Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emdżej
Ekspert
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:51, 30 Gru 2009 Temat postu: Psia przyjaźń i oddanie |
|
|
Pojawiały się tu czasem wyszperane w sieci historie o psim oddaniu. Ja postanowiłem dziś podzielić się z wami swoją opowieścią. W roku 2007 moje życie odmieniło się pewnej nocy, gdy targały mną potężne bóle brzucha. Wezwaliśmy karetkę, która zawiozła mnie do szpitala, gdzie postanowiono położyć mnie na oddziale chirurgicznym, z diagnozą wskazującą na atak wyrostka. Sprawa okazała się jednak znacznie poważniejsza niż podejrzewano, i po ciężkiej walce o życie wyszedłem do domu dopiero po upływie 5 tygodni. Niedługo potem koleżanka mamy przyjechała z Warszawy w odwiedziny. Przywiozła ze sobą prezent, na który złożyło się także parę innych koleżanek mamy. Ten prezent możecie oglądać w mojej galerii, a na imię ma Goldi. Miał on pełnić rolę przyjaciela pomagającego mi w ciężkim okresie w życiu. Nikt jednak nie sądził, że będzie się z tego zadania wywiązywał aż tak dobrze. Wnosił wiele radości i uśmiechu w moje życie. Ale prawdziwe przywiązanie pokazał rok później. Trafiłem wtedy do szpitala na 75 dni. Przez ten czas Goldi codziennie ze smutkiem zaglądał do mojego pokoju licząc, że mnie tam znajdzie. Gdy wróciłem jego radości było co niemiara. Wyczuwał jednak, że musi być ostrożny i wyjątkowo nie skakał po mnie z radości, ale witał się delikatnie, choć bardzo szczęśliwy. Miałem wtedy jeszcze paskudne rany, które piekielnie bolały przy zmianie opatrunku. Często wrzeszczałem wręcz z bólu. Wtedy to Goldi po raz kolejny okazał swoją miłość i przywiązanie. Gdy tylko słyszał mój krzyk, przybiegał do mnie, stawał obok łóżka i kładł mi głowę na ramieniu jakby chciał powiedzieć: "wszystko będzie dobrze". Trudno nie zgodzić się więc z tezą, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka, skoro potrafi okazać tyle miłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:54, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Masz Mati wielkie szczęście mając takiego psa... był Ci pisany to pewne... wzruszyłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:42, 31 Gru 2009 Temat postu: Re: Psia przyjaźń i oddanie |
|
|
emdżej napisał: |
Trudno nie zgodzić się więc z tezą, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka, skoro potrafi okazać tyle miłości. |
Mateusz. My sami nie jesteśmy w stanie określic co to miłość pomiędzy ludźmi a jeszcze miłość pomiędzy zwierzakiem i człowiekiem to według mnie zupełnie nie do rozwiązania problem
Cytat: |
Gdy tylko słyszał mój krzyk, przybiegał do mnie, stawał obok łóżka i kładł mi głowę na ramieniu jakby chciał powiedzieć: "wszystko będzie dobrze". | A może chciał Ci powiedzieć - czego wrzeszczysz. Przeciez nic ci nie jest bo żyjesz
Mateusz. To oczywiście jaja
Ja nie zapomnę jak w noc po smierci żony Corsa walnęła się łapami w poprzek na mnie jakby chciała powiedziec - śpij spokojnie ja cię obronię i nie dam skrzywdzić (a był to mały zagryziak co rotków się nie bał) a Lady ułożyła się z brzegu jakby chciała powiedzieć - śpij spokojnie ja cię osłaniam.
My podkładamy im nasze ludzkie odczucia a to jest zupełnie coś innego. Ale nie znaczy, że ma mieć mniej przyjemny charakter chociaż zdradzą nas za kawałek pachnącej kiełbasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:44, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się w 100% z autorem tego postu,bo ja mam i miałam tak nie raz z Arnim.Nawet jak zawsze przychodziłam do domu skakał cieszył się bardzo,pewnego dnia wychodząc z domu powiedziałam och piesku ,żebyś wiedział jak mi ciężko.Szłam wtedy na pogrzeb swojego kolegi w którym nawet się potajemnie kochałam w czasach szkolnych.Niestety nie mógł sie o tym dowiedzieć bo byłam za nieśmiała,nawet jak czasem miałam okazje nic mu nie powiedziałam Kiedy wróciłam z tego ostatniego pożegnania (był chory,zabił się schizofrenia)Weszłam cała zapłakana do domu,a Arni jakby wiedział,nie skakał cieszył się ,ale duuużo spokojniej,siedział koło mnie i lizał lizał łzy co na ogół nigdy nie liże twarzy.Przytulał się i dał mi wiele otuchy,męża nie było więc miałam jego na pocieszenie mojego najwierniejszego PRZYJACIELA
a tu dżok kto chce może poczytać potem więcej ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Czw 0:27, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 1:47, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
MARIOLA-JACEK napisał: | Zgadzam się w 100% z Amdzejem | Z kim
[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:00, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jerzy ja Cie proszę hahahahah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:08, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | MARIOLA-JACEK napisał:
Zgadzam się w 100% z Amdzejem
Z kim ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:21, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ha ha ha dobre nie brzuszki was nie bolą?Pa Żeby były takie problemy to było by super na świecie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Czw 0:23, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:32, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Żeby były takie problemy to było by super na świecie Wink |
Problemów całe mnóstwo,dlatego śmieję się,kiedy tylko mogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:37, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
MARIOLA-JACEK napisał: | Ha ha ha dobre nie brzuszki was nie bolą?Pa Żeby były takie problemy to było by super na świecie  |
Ja też jak Dorotka Marylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
izolda
Starszy goldeniarz
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:27, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Mateusz ja się zgadzam z Tobą w całości- psy to nie tylko przyjaźń- to coś więcej Ja myślę,że te nasze psiaki to są jeszcze mądrzejsze niż my o nich myślimy i dużo więcej rozumieją niż nam się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M!S!A
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:15, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również dwa dni temu przekonałam się, że moja narwana na co dzień sunia potrafi być subtelna i darzy mnie uczuciem
Wróciłam wieczorem do domu niesamowicie przybita, płakać mi się chciało, totalne rozbicie. Jamajka położyła się koło mnie na łóżku i pozwoliła się do siebie przytulić i trwać tak póki nie ogarnął mnie swego rodzaju spokój. Normalnie nie pozwala na to- zaczyna się bawić, ruszać.
Strasznie mnie to rozczuliło bo na koniec jeszcze dostałam porządne całuski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:46, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Bo nasze psiaczki to Kochane są i bez słów się dogadają Apropo Marylka tak na mnie czasem w szkole podstawowej mówili Fajnie pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|