|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:42, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Magda&Fado napisał: | Aga matko to jak wy tam wytrzymujecie? Ja bym zwariowała... |
Hm. Ja ich ignoruję... Kiedyś jak miałam 13-14 lat założyli mi sprawę w sądzie o demoralizacje... W oskarżeniu było, że kopię im w drzwi, rzucam petardy na balkon, trzaskam drzwiami od klatki, śmiece etc. A gdy przyszli do sądu, to powiedzieli, że tylko im raz kopnęłam w drzwi, a petardach, śmieceniu powiedzieli "my nic takiego nie powiedzieliśmy". A ten raz kopnięcia w drzwi... spadła mi piłka od kosza, gdy wbiegałam po schodach do góry... I z tego całą aferę zrobili... Drzwi od klatki... nie będę ich trzymała, żeby się "lekko" zamknęły, a żeby one trzaskały? wątpie . Kiedyś też poszli do mojej szkoły, ze skargą, że zamiast się uczyć, siedzę po nocach na dworzu z innym towarzystwem... (noc to dla nich była 20-21)
Psów się od zawsze czepiali. Kiedyś sąsiedzi, którzy mieszkają obok, zostawili psiaka w domu, ten szczekał, tamtych to wkurzyło, więc podpalili drzwi tym sąsiadom, później zeznali, że widzieli jak robi to mój ojciec... niedługi czas po tym zdarzeniu otruli tego psiaka...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Śro 14:43, 23 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:02, 24 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
HEJ co nieco poczytałam,wiem o co chodzi,ale tak jest i będzie niestety!Ci którzy maja psy tak mają my np. nieważne czy myjemy klatkę czy nie co tydzień zamiatamy nie myję zamiatam 3 piętra,nie chcę żeby ktoś buczał żalił się itd.po co mam chwilkę ręce mi nie odpadną ja tak myślę,a naprawdę akurat czasem jest dużo włosów, bo tu się otrzepie tu się podrapie.Zamiatam,ale spotkałam się dalej z zabuczonymi ludzmi,że i dobrze bo syf,albo nie będą po naszym psie sprzątać.Nie muszą mówię a jak mnie wkurzą to odpowiadam że co tydzień starczy i żeby sobie posprzątali lub sami jak mają kolej myją schody zamiast buuuuczeć i cisza jest.nie warto się wkurzać,ale nie muszą obrażać mi psa czy mnie jak nie mają sami zwierzęcia to niech docenią chęć innych!!!Tolerancja niektórym brak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|