Sny-te najlepsze

Monina&Breguś

A moich snów to ja lepiej opowiadała nie będę Very Happy

dominia1996

Czemu?
Chętnie poczytam.

Sinead

dzisiaj mi sie snilo, ze mama z ciocia kupilymi goldena. Przujechala pania z czterema zlotymi kulkami, mama sie spytala ktora chce. Powiedzialam ze zadnej z nich. Potem okazalo sie ze mama wziela do domu niechcaco jedego szczeniaka, bylam zalamana, plakalam, ryczalam, robilam wszystko aby oddali tego zlotego szczeniaka...potem ciocia mnie przepraszalaa, ze to tak wyszlo, i wtedy zadzwonil budzik...Tak sobie mysle, ze jakbym dostala takiego prawdziwego ciemno zlotego goldena jak we snie, to bym sie zalamala Wink

Monina&Breguś

Bo moje sny są zazwyczaj zbereźne,to znaczy często pojawiają się w nich sceny które jak to się nazywa,są dozwolone od +18 ;-D To tak pół żartem pół serio...
Ale z racji tego że ostatnio gromadze masę informacji z nowej pracy moje sny przeistoczyły sie w kontynuację kolejnej zmiany na oddziale-zwłaszcza te które mam odrazu po popłudniówce.

dominia1996

Ja miałam sen upiorny!!!
I to dosłownie. Bo śnił mi się Upiór Opery Very Happy

Było tak, że ja w tych podziemiach byłam i Christin uciekała przedemną i przed Erikiem. I jakaś pokojówka jej pomagała. Później ją Erik złapał a ona płakała i ja wyszłam. I jak wyszłam to w innym miejscu byłam i coś mi się tam dalej śniło tylko nie pamiętam Sad

dominia1996

Zaczynam się siebie bać.
Ale od początku...

Śniło mi się, że była u mnie koleżanka i w pewnym momencie się przewróciła i... umarła Sad

Na drugi dzień mieliśmy miec gości (w tym snie) no i w tym miejscu gdzie ona umrała stały sałatki i zaczęły same na stół lecieć. Tak normalnie jakby je ktoś niósł ale one tak same i to duch mojej koleżanki rozibł. Później przyszli dziadkowie i o tym rozmawialiśmy i Tobi też umarł

i był jego pogrzeb i to tak wygladało smutnie... i ja sie popłakałam w tym śnie i sie obudziłam i też płakałam.

Ale zaraz zasnełam.
Dalej było już tylko gorzej.
Byłam z koleżanką w lesie i tam był taki chłopak ze swoim kolegą. No i ten kolega włożył tą moją koleżankę do worka i pod wodą ją ciągnął. Później ja i ten chłopak ją ratowaliśmy i było dużo krwi i się okazało, że to nie była moja koleżanka tylko ktos inny Shocked

to ja wróciłam się tam gdzie sie widziałyśmy ostatni raz czyli w takim niby lesie. I tam był taki chłopak i ona miał pistolet i my zaczęłysmy uciekac a on miał wspólników i do wszystkich strzelali i później (ja z tą koleżanką i tym chłopakiem co ratował tamtą dziewczynę co w tym worku była) uciekaliśmy. A tamci nas takim zielonym samochodem gonili ale przyjechałą policja i uciekliśmy i sie obudziłam...

To były jedne z najgorszych znów w moim życiu.
I jeszcze najlepsze jest to, że jak się obudziłam to tak szybko oddychałam jakbym naprawde uciekała przed czymś Shocked