Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 20:20, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
BasiaK. napisał: | Wiem, że z drugiej strony można by powiedzieć, że takie zachowanie psa jest niepożądane, pies jest zbyt strachliwy i właśnie dlatego nie powinno się go rozmnażać... Kij ma dwa końce. |
I tak niestety jest, Basiu.
Wierzę, że dla psów sam fakt wystawiania może być nieprzyjemny, ale objawy o których piszesz faktycznie powinny psa eliminować jako reproduktora/sukę hodowlaną.
Cytat: | Wydaje mi się jednak, że prawda jest taka: do tego czy chcieć psa z rodowodem, czy nie potrzeba jest świadomość. Większość ludzi jej nie posiada - ma "tylko i aż" serducho, które pokocha psiaka - i bez zastanowienia czy rodowodowy czy nie i czym się to tak własciwie różni. |
I tu usprawiedliwia ich nieświadomość.
Ale co z tymi, którzy są świadomi, że kupują/sprzedają takie szczeniaki i robią z tego bizness???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 20:33, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ale żeby p uniknąć stresów wystawowych wystarczy psa odpowiednio socjalizować od małego. Wiem,zaraz ktoś powie, że nie każdego sie da. Ale trzeba mieć zdolności żeby sie dało. Jeśli pomimo wysiłków sie nie da to trudno - nie rozmnażam takiego psa na lewo i koniec! Psy w dogoterapii muszą stawić czoło jeszcze bardziej stresującym sytuacjom i da sie je do tego przygotować - i muszą przejść odpowiednią selekcję. Tak samo jak psy hodowlane. Skoro coś takiego jest to nie dla czyjegoś widzi mi się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:50, 10 Kwi 2008 Temat postu: Re: szczeniaki- co myślicie??? |
|
|
Aśka Axelowa napisał: |
Kess, ale realnie rzecz biorąc nie wierzę, żeby ktoś kto nie ma czasu lub chęci na wystawy, kto nie może spełnić tego minimum (tak - to jest minimum, zaczątek) zrobił swojemu psu KOMPLETNE badania! I to jeszcze musiałyby się znaleźć 2 takie osoby - właściciel suczki i właściciel psa... |
realnie wiadomo, jest to pewnie malo możliwe, jednak ja załozyłam dokładnie taką sytuację, ze wlasnie jest dokladnie tak jak napisałam, teoretycznie jest to do zrobienia...
Aśka Axelowa napisał: | I jeszcze...
A co będzie dalej? OK. Dopuści się tą parę. Załóżmy, że wyjdą z tego śliczne, zdrowe goldenki. Które urosną. I których właściciele też będą chcieli je rozmnażać. Prawdopodobieństwo, że ci wszyscy właściciele przebadają te swoje goldasy przed ich rozmnożeniem jest znikome, dla mnie równe zeru. I tu pytam: ile pokoleń wystarczy, żeby kolejne maluchy, pochodzące od tych doskonałych, ale bez uprawnień przodków przestały wyglądać i ZACHOWYWAĆ się jak goldeny??? |
racja Asiu , ale taka sama sytuacja moze sie przydarzyć gdy ktos kupi psa Z rodowodem i bedzie chcial go rozmnazac bez wystaw itd itp... i wtedy ile pokoleń trzeb aaby maluchy przestały wyglądać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 22:33, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dlatego napisałam, że wystawy, to jest "minimum".
Musimy umieć rozgraniczać hodowców, którzy rozmnażają psy i Hodowców, którzy hodują psy...
Nic nie jest idealne (niestety). Hodowle też. A także goldeny z rodowodami jak i te z uprawnieniami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga5890
Goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:03, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie co jest naprawde głupie? To kiedy hodowca nie dostanie rodowodów dla wszystkich psów bo suka urodziła nieprzepisowa liczbe szczeniąt. Wtedy albo sie pozbywaja takiej liczby zeby została 6 albo sprzedaja je bez rodowodu;/.... i wtedy nikt ich nie chce kupic bo wierzą w zasade rasowy=rodowodowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:08, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A co to jest "nieprzepisowa liczna szczeniąt"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:21, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
aga5890 napisał: | Wiecie co jest naprawde głupie? To kiedy hodowca nie dostanie rodowodów dla wszystkich psów bo suka urodziła nieprzepisowa liczbe szczeniąt. Wtedy albo sie pozbywaja takiej liczby zeby została 6 albo sprzedaja je bez rodowodu;/.... i wtedy nikt ich nie chce kupic bo wierzą w zasade rasowy=rodowodowy. |
Bzdura! kto Ci takich ciemnot nawciskał? W miocie wszystkie psy dostają metrykę a tym samym są upoważnione do wyrobienia rodowodu! Nie ważne czy psów jest 5 czy 15 wszystkie dostają rodowód!
A to o czym piszesz to jest jedna z wymówek pseudohodowców - nie ma rodowodu, bo było za dużo psów w miocie. Tak samo jak to jest jej jedyny miot - dla zdrowia ( a faktycznie suka miała juz ich ze 5).
Poczytaj trochę więcej. Bo to są zwykłe mity!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 19:54, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
aga5890 napisał: | Wiecie co jest naprawde głupie? To kiedy hodowca nie dostanie rodowodów dla wszystkich psów bo suka urodziła nieprzepisowa liczbe szczeniąt. |
Polecam tekst, do którego Karolcia podawała gdzieś wcześniej linka: [link widoczny dla zalogowanych]
Poczytaj, warto!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Nie 19:55, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja myślałam, że nikt już takich głupot nie wciska, a jednak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:09, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kupiłabym takiego szczeniaka
jestem przeciwna tzw"pseudohodowlom"-czyli rozmnażaniu psów dla"kasy";przy najmniejszych ponoszonych kosztach, kryciu suk co roku lub częściwej, trzymaniu ich w nieludzkich warunkach itp. Ale Przytoczona przez Kesse sytacja nie odpowiada temu opisowi.
Ponadto psy "rasowe" częściej chorują- wynika to z prostych praw genetyki- psów rodowodowych w okresie rozrodczym jest w Polsce/Europie niewiele/w efekcie wszystkie po pewnym czasie maja pewny stopień pokrewiestwa=wady genetyczne! dla uzyskania silnych osobników najlepsza jest jak największa różnorodność,a na to nie pozwala o9graniczona=elitarna grupa psów rodowodowych w Polsce. Dlatego paradoksalnie psy bez rodowodów są zwykle zdrowsze niz rasowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:48, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dużo w tym racji i trafiłas w sedno jeśli chodzi o choroby genetyczne... zaczyna brakować różnorodności... wiecie że np w Zk w Wałbrzychu z Goldenów jest tylko 2 reproduktorów... w tym Edytki Neo i... tatuś mojej Kessie... gdyby Kess miala hodowlanke , jaki mam wybor?? tylko Neo (oczywiscie pomijajac fakt ze moge jechac na drugi koniec polski do reproduktora) tak wec grono jest małe i coraz wiecej pokrewienstwa i z sytuacji która przytoczyłam... sama bym kupiła takiego psa...
i w przytoczonej sytuacji nie chodzilo mi abyscie usilnie trzymali sie zasady r=r (ktora sama popieram), ale o przemyslenie sytuacji.... i gdyby ta sytuacja była dokladnie TAKA jak ja opisałam a nie ze teoretycznie tak by nie mogło byc itp.. gdyby było tak jak napisałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heyluka
Goldeniarz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:57, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie niespełna dwa miesiące temu staliśmy przed takim dylematem - wziąć szczeniaka z papierami (dobra hodowla, rodowody, uprawnienia) czy bez (rodzice z rodowodami, pracujący w dogoterapi, ale bez uprawnień hodowlanych).
Nie planowaliśmy kariery wystawowej dla psiaka, ale za namową znajomych i po poczytaniu, że jednak warto "z papierami" zdecydowaliśmy się na pieska z hodowli.
Jest piękny i kochany, ale niestety bardzo chory (wady wrodzone) i w tym momencie mam ogromne wątpliwości ...
Nie wiem jak byłoby gdybym zdecydowała się na drugi wariant, ale kupiliśmy psa z hodowli właśnie ze względu na dużo mniejsze ryzyko wystąpienia wad wrodzonych, tak przynajmniej wszyscy zapewniali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:09, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
i Twój przykład znowu pokazuje ze nie ma reguły.. chyba z tymi chorobami to szanse sa pol na pol zarowno u rodowodowych jak i u tych bez rodowodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 18:10, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Widzisz czasami tak bywa. Wyjątek potwierdza regułę. Ja akurat miałam psa z pseudo i mam teraz z prawdziwej hodowli i odpukać - pozytywna różnica.
Trzeba też sie przyjrzeć drzewom genealogicznym, przejrzeć badania itd. Dużo też robi to, czy suka jest często dopuszcza do hodowli czy nie. Mozna raz w roku, ale zaleca sie dłuższy odpoczynek. No i rozsądek - hodowla to nie business. Np. mam Axela miała do tej pory jeden miot...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga3355
Ekspert
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:20, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
heyluka napisał: | kupiliśmy psa z hodowli właśnie ze względu na dużo mniejsze ryzyko wystąpienia wad wrodzonych, tak przynajmniej wszyscy zapewniali. |
Chwała Wam za to, że kupiliście psa z hodowli! Trzeba jednak pamiętać, tak jak pisała Basia - wyjatek potwierdza regułę. Nie zawsze tak jest, że pies z hodowli będzie zdrowy i tego też nie gwarantuje rodowód. Przynajmniej macie pewnosć, że macie GOLDENA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|