Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:16, 10 Kwi 2008 Temat postu: szczeniaki- co myślicie??? |
|
|
Chciałabym przedstawić taką (hipotetyczną?) sytuację i poznać Wasze zdanie. Dlugo sobie o tym myślałam i równiez do rozważan skłoniła mnie dyskusja z Jurkiem.
Wiem że bronimy tu wzoru rasowy = rodowodowy, ale odejdźmy na chwilę od tego i wyobraźmy sobie taka sytuację:
Jeden właściciel ma ślicznego psa, Goldena z rodowodem, przodkowie jak rowniez ten pies przebadani, piesek wszystkie wyniki badan ma rewelacyjne!
Drugi wlasciciel ma suczkę, Goldenkę z rodowodem i sytuacja taka sama, badania zrobione , wszystko gra!!!
Jednakże ani jeden ani drugi nie mają czasu na jezdzenie po wystawach.. moze raz by pojechali , ale pozniej by nie mogli i byc moze zdobycie uprawnien hodowlanych trwałoby niewiadomo jak długo...
wiadomo ze oceny na wystawach ocenami i nawet oba te psy sa zgodne ze wzorcem itd itd... ale np w danym czasie ich kolor jest "niemodny" , a jednak te oceny to tylko wystawiają ludzie...
Te dwie osoby postanawiają sparować swoje psy.
Czy biorąc wszystko pod uwagę zdecydowałbyś się kupić TAKIEGO psa bez rodowodu???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:38, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym się nie zdecydowała...
Nie sądze, aby ktoś kto nie ma czasu na wystawy miał czas, aby wychowywać szczeniaki, które zajmują o wiele więcej czasu niż 3 wystawy... Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale ja bym nie zaryzykowała...
Związek Kynologiczny ustala reguły, które są niczym w porównaniu do odchowania szczeniaków i opieki nad ciężarną mamą. To zaledwie skromny początek. Nic, czego nie mam na papierze nie jest pod tym względem dla mnie wiarygodne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:40, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Keesy Ty chcesz aby Kessy miała młode?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:58, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Karolciu, chciałabym , ale nie bez uprawnień i ta wyżej wymienion asytuacja nie dotyczy mnie ani kessie
Magdo a nie sadzisz ze zdobycie uprawnien to nie jest wyjazd na 3 wystawy???
Bo po 3 odpowiednich ocenach dostajesz uprawnienia a chyba nie jest mozliwym aby pojechac tylko 3 azy i akurat zdobyc, poza tym duzo sie mowilo o tym ze ostatnio wygrywaja niemal tylko biszkopty bo taka jest moda a co jesli w wyzej wymienionej sytuacji sa goldasy złote?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 14:04, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Magdo wystawy to loteria i nigdy na trzech sie nie kończy,więc nie można powiedzieć, że wychowanie szczenioli wymaga poświęcenia więcej czasu jak "wyjeżdżenie" sobie suczki hodowlanej lub reproduktora.Bywa że hodowcy z jednym psem jeżdżą na wystawy przez conajmniej 3 lata zanim pies lub suka coś osiągnie.I niema to nic wspólnego z tym, że psy są do bani i dlatego jest im trudno uzyskac dobre lokaty,wiele aspektów się na to składa, między innymi wzrost=rozwój psa,suki osiągnięcie odpowiedniego eksterieru zwierza czyli prawidłowego wyglądu,sama sie spotkałam z tym, że dwu letni pies który bynajmniej sie nie zapowiadał ciekawie, w wieku 4 lat zdobył wszystkie tytuły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 16:39, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie sie zawsze wydawało, że golden ma kolor albo złoty albo krem. Biszkopt to mi sie z labkiem kojarzył.
Ja też bym wolała z papierami. A gdybym była właścicielką tej suczki to zależałoby mi na szczeniętach z metryką inaczej nie czułabym sie w pełni z nich zadowolona. Nie miałabym pewności, że są po wzorcowych rodzicach. Bez wystaw tego nie wiemy. I nie sądzę, żeby ocena była oparta tylko na maści psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 16:57, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jezeli chodzi o umaszczenie goldów,to rzeczywiście ostatnio przeważają jasne, również na wystawach jest to zauwazalne Moze i dobry by był podział na goldy złote i białe....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 17:05, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kremowe z tego co mi wiadomo - tak jest we wzorcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:02, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
kesse - moim zdaniem jeśli pies spełnia wszystkie wymogi - wystarczą naprawdę trzy wystawy Nastii tyle wystarczyło a zdaję sobie sprawę, że ona idealna nie jest - ale u suczek jest o tyle łatwiej, że wytarczy ocena bardzo dobra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 18:04, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem Basiu, że kremowe,pomimo tego,gdy jeżdże na wystawy i patrze na goldki,to trudno mi tą biel u niektórych, z kremowym umaszczeniem przyrównywać.
Jak zwał tak zwał,ale niektóre sa tak bielutkie,że aż nijak sie ma nazwa GOLDEN do wygladu, z umaszczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 18:25, 10 Kwi 2008 Temat postu: Re: szczeniaki- co myślicie??? |
|
|
kesse napisał: | Jeden właściciel ma ślicznego psa, Goldena z rodowodem, przodkowie jak rowniez ten pies przebadani, piesek wszystkie wyniki badan ma rewelacyjne!
Drugi wlasciciel ma suczkę, Goldenkę z rodowodem i sytuacja taka sama, badania zrobione , wszystko gra!!! |
Kess, ale realnie rzecz biorąc nie wierzę, żeby ktoś kto nie ma czasu lub chęci na wystawy, kto nie może spełnić tego minimum (tak - to jest minimum, zaczątek) zrobił swojemu psu KOMPLETNE badania! I to jeszcze musiałyby się znaleźć 2 takie osoby - właściciel suczki i właściciel psa...
Dalej...
Piszesz, że oceny wystawiają ludzie ale np w danym czasie ich kolor jest "niemodny" - tych goldenów. Nie zapomnij, że sędziowie są różni. Pies np. musi otrzymać 3 oceny doskonałe od 3 RÓŻNYCH sędziów...
I jeszcze...
A co będzie dalej? OK. Dopuści się tą parę. Załóżmy, że wyjdą z tego śliczne, zdrowe goldenki. Które urosną. I których właściciele też będą chcieli je rozmnażać. Prawdopodobieństwo, że ci wszyscy właściciele przebadają te swoje goldasy przed ich rozmnożeniem jest znikome, dla mnie równe zeru. I tu pytam: ile pokoleń wystarczy, żeby kolejne maluchy, pochodzące od tych doskonałych, ale bez uprawnień przodków przestały wyglądać i ZACHOWYWAĆ się jak goldeny???
PS. Wiem, rozumiem, że tylko teoryzujemy sobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mora
Rutyniarz
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 18:41, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: |
Bo po 3 odpowiednich ocenach dostajesz uprawnienia a chyba nie jest mozliwym aby pojechac tylko 3 azy i akurat zdobyc, poza tym duzo sie mowilo o tym ze ostatnio wygrywaja niemal tylko biszkopty bo taka jest moda a co jesli w wyzej wymienionej sytuacji sa goldasy złote? |
To chyba o nas ale przyznam, że jak byliśmy na wystawie w Legionowie to złotych psów NIE BYŁO (nie licząc nas) a sunia była dokładnie nie inaczej jedna. I odpadła na początku.
Edyta-Neo napisał: |
Magdo wystawy to loteria Wink i nigdy na trzech sie nie kończy, |
Taa. W Legionowie była taka raczej mało sympatyczna pani... Nie lubię takich ludzi. Strasznie się czepiała i (co razem z innymi ludźmi, tylko już znającymi się na rzeczy) dawała 1 i 2 miejsce dla najbrzydszych psów. No może nie brzydkich, ale z pewnością były piękniejsze.
Edyta-Neo napisał: |
Jak zwał tak zwał,ale niektóre sa tak bielutkie,że aż nijak sie ma nazwa GOLDEN do wygladu, z umaszczenia Wink |
Tak! Tak! Zgadzamy się! Bo golden-złoty, złoto! My się podpasowaliśmy... (ale biszkopty są śliczne! więc bez żadnych bulwersów )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
betka
Rutyniarz
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:50, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy powinnam się przyznać czy nie, ale chyba zdecydowałabym się
Patrze na to ze strony tego, że na prawdę nie stać mnie na psa z rodowodem i najprawdopodobniej i tak to wszystko szlag trafi, dlatego też - pomarzyć sobie mogę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola31
Goldeniarz
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa (Opole)
|
Wysłany: Czw 19:18, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mora napisał: | złotych psów NIE BYŁO (nie licząc nas) |
Dokładnie. Byłam z Shadowem na cicibie w Katowicach, a tam same białe goldeny! Oczywiście wiedziałąm, że nie mamy szans na jakiekolwiek miejsce, no ale wygrał NAJBIELSZY z nich...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Czw 19:53, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Czytając tę dyskusję przyszedł mi do głowy jeszcze jeden aspekt. Można mieć psa o którego się dba, który ma wszystkie badania itd, ale jeżdżenie z nim na wystawy jest problematyczne bo taka sytuacja jest dla psa bardzo stresogenna i męczy go. Pojawiają się problemy żołądkowe itd -każdy z nas wie jak sie zachowuje zestresowany pies. Wiadomo, że możliwość pięknego zaprezentowania się z nim w takiej sytuacji jest bardzo ograniczona. I co wtedy? Jeździć z wystawy na wystawę licząc na to, że stanie sie cud i pies się przyzwyczai?
Wiem, że z drugiej strony można by powiedzieć, że takie zachowanie psa jest niepożądane, pies jest zbyt strachliwy i właśnie dlatego nie powinno się go rozmnażać... Kij ma dwa końce.
Wydaje mi się jednak, że prawda jest taka: do tego czy chcieć psa z rodowodem, czy nie potrzeba jest świadomość. Większość ludzi jej nie posiada - ma "tylko i aż" serducho, które pokocha psiaka - i bez zastanowienia czy rodowodowy czy nie i czym się to tak własciwie różni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|