Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
żużaczek
Starszy goldeniarz
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: Pon 10:23, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wychowuje Goldenke razem z rocznym synkiem. Dala jest wspaniałym, spokojnym psem. mimo to nigdy nie zostawiam jej samej z maluchem. Dodatkowo - jest nauczona, ze przt Witku ma zachowywac sie spokojnie, nie brykac. Witek jest z kolei nauczony, ze pies tez człowiek a nie zabawka. Nie wolno mu jej drręczyć,. i w takim wzajemnym zrozumieniu trwamy w udanym związku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
o jak miło czytać takie mądre słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oleńka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław / Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:24, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a ja powiem tak. Ja byla pogryziona przez psa, i on szczekal i to bardzo zanilm pogryzł.
A ten psiak co pogryzł to Golden a nie goldenkopodobny. To pies koleznaki mamy mojej kumpeli. I wczesniej byl spokojny ponoc. A ona nie chce z nikim o tym rozmawiac. A ja od kiedy sie wyprowadzilam to tylko slyszalam od kolezanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:42, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie pies owczarkowato-wilczurowaty uchapał i wcale nie miałem do niego pretensji mimo że do dziś mam braki w lewej nodze , więcej żalu można mieć do właściciela który w tamtej sytuacji postąpił baaardzo nieodpowiedzialnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:33, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bo z reguły jest tak, że wine ponoszą głównie właściciele, którzy nie potrafią odpowidnio wychować psa- przecież jeśli sobie sami nie radzą są ośrodki szkolenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:28, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No wtedy akurat nie chodziło o wychowanie psa tylko o zachowanie w czasie zdarzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:16, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
TAk czy owak pogryzienia to wina także ludzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:54, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, zresztą często zarówno właściela psa jak i osoby pogryzionej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:51, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
l.piat napisał: | Oczywiście, zresztą często zarówno właściela psa jak i osoby pogryzionej |
Zwłaszcza jeżeli chodzi o dzieci, a jednak jak słysze o takich wypadkach to głównie żal mi ludzi.
Ale nigdy nie pomyślałabym, ze golden też jest do tego zdolny, mimo iż wiem, ze nawet im nie należy do końca ufać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukas
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbimierz Osiedle
|
Wysłany: Nie 19:49, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ten pies musial byc zle traktowany. Ale i tak to tragedia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirra
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Kopenhaga
|
Wysłany: Wto 11:56, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A ja się zgadzam z tym, że musiał to być niepapierowy golden.
Nasz pitek został kupiony na terapeutę dla autystycznego synka. Mały czasem wrzeszczy, czasem stuka, czasem rzuca przedmiotami. Pitek nigdy nie warnkął, czy szczeknął... po prostu, jak ma dość, idzie w inne miejsce.
Wyjątek stanowi sytuacja, gdy dzieci się kłócą ze sobą... wtedy wkracza między nie i szczeka na zasadzie - "cicho mi tu być".
Mamy go już rok.... nigdy nikt go nie sprowokował...
Ale Pitek ma papiery.... i to nie snobizm.... to świadomość misji jaką ma do spełnienia.... Papiery w tym momencie gwarantują, że w żyłach tylko goldenia krew, a i tym samym goldeni temperament
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukas
Goldeniarz
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skarbimierz Osiedle
|
Wysłany: Wto 16:08, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Toba mirra. Moj Rico tez ma papiery i zachowuje sie tak samo jak twoj goldek. Prawie wogole nie szczeka tylko w wypadku takim jak twoim oraz jesli chce na dwor.A o agresji nie ma co mowic jesli ktos mu przeszkadza przenosi sie w inne miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirra
Miłośnik goldenów
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin/Kopenhaga
|
Wysłany: Wto 16:46, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pitu jak chce iść to przychodzi sie kłócić... coś z pogranicza piszczenia, warkotu, szczekania... brzmi to dosłownie jakby mówił... czasem się kłóci, że córka poszła, a on nie, albo jak za długo był sam w domu.... to z pyska mu się wyrywa dłuuugoooo.... słowo daję!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:04, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
cała w szoku jestem po przeczytniu artykułu. Gdyby to był rotweiler sam zostawiony z dzieckiem to pewnie od razu do piachu i wściekły pies i fe. A tu proszę, golden 'uchodzący za łagodną rasę'. Jakie zdziwko, że niby łagodne rasy to jak ktoś wspomniał bezzębne i w ogóle pluszaki? Co za kretynizm. Każdy pies ma granicę, której nie można przekroczyć. Mój pies jest wyjątkowo łagodny, ale kiedy się z nią bawię w przeciąganie jeżyka to wiem,że istnieje możliwość przypadowego chapnięcia. I to jest zwykła zabawa. A kiedy widzę dzieciaki 'bawiące' się z psami to ręce opadają. Ciągnięcie za uszy za ogon za wszystko. I co ma taki biedny golden robić, kiedy już nie wie co ma robić . Nic nie robić? Ja bym obstawiała, że to była wina dziecka, ta cała afera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Barrrtek
Goldeniarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 18:07, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nie wierze GOLDEN RETRIVER przecierz to spokojna rasa jak tak to musial byc zle traktowany,lub mogl cos jesc wtedy dziewczynka go zaczepila i zacza ja gryzc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|