Co robicie z łapkami

Magda&Lucky

Można wycinać te włoski między poduszkami Smile

Lucky'emu zawsze robi to pan doktor, bo jak mu tam coś próbuje majstrować to strasznie się denerwuje, bo ma tam łaskotki Laughing

Jest też dobra maść, ale mam kurzą pamięć i nie potrafię sobie przypomnieć nazwy Sad

Już o tym kiedyś pisałam gdzieś przy okazji, więc zaraz poszukam i jak tylko znajdę to napiszę Smile

Monina&Breguś

Tak,można.Pytałam o to weta i groomerki i powiedziała że nie ma przeciwskazan.Ja regularnie Bredziowi wycinam kłaczki elektryczną maszynką.Brego się wcale nie denerwuje,wręcz przeciwnie leży jak zabity a kilka razy nawet zdarzyło mu się przysnąc...

Jerzy Włodarczyk

Magda&Lucky

Shinigami

U Nas może nie było jakiegoś wielkiego śniegu Wink

ale jednak był i kulki między łapkami były nie wielkie, mimo tego, że Shadow biegał długo i intensywnie...
Jeśli chodzi o włoski między łapkami, to ja mojemu wycinam średnio raz na dwa tygodnie...i to nie są moje jakieś fanaberie, ale on jets obficie owłosiony i ma naprawde dużo tych kudłów. A nie wydaje mi się, żeby przyjemne dla niego było jak się ślizga po podłodze czy też wszystko mu się czepia. Oczywiście nie wycinam tego do żywej skóry, warstwa ochronna zostaje, ale są wycięte na kształt łapy kota.

Jerzy Włodarczyk

Nie wiem czy się dobrze rozumiemy. Mnie nie chodzi o włoski między łapkami tylko pomiędzy pazurkami i pomiędzy poduszeczkami. Szczególnie o tą przestrzeń pomiędzy tylna poduchą a przednimi Smile

TUSIA

My podobnie jak kesse nic nie będziemy robić w temacie zimy. Nie będziemy smarować łapek kremem i rozpieszczać się w tym temacie. Jak Baster wróci mokry i ubrudzony to go wytrzemy i tyle Very Happy

Nasza poprzedna psina (doberman) bardzo dobrze sobie radziła zimą i nie miała żadnych problemów z łapkami.
W temacie obcinania włosków na łapkach przy poduszkach to ostatnio jak byliśmy u weta poprosiłam o obcięcie ich i dowiedziałam się, że oczywiście jeśli chcemy to obetną, ale te włoski spełniają swoją rolę podczas pocenia się łapek. Podobno nie przeszkadza to psom w chodzeniu i nie ślizgają się przez to (chodź mnie się wydaje że mogą się ślizgać) i postanowiliśmy, że nie będziemy obcinać tych kłaczków.

Jerzy Włodarczyk

mroziaczek

ja wycinam tylko od spodu - pomiędzy nie ma szans bo Miłka ma łaskotki a z resztą nie widzę sensu
a czemu nie ma kulek ze śniegu nie wiem. Jak zeszłej zimy bawiła się ze swoją kudłatą koleżanką to ta bidula co jakiś czas siadał i te kulki wygryzała a Miłka nic - ot taka uroda Wink

Jerzy Włodarczyk

Jak widać to tylko moje czyli mea culpa Smile

KingaSeba_Luna

Nasza lunka jeszcze nie miała okzaji biegać po śniegu, więc nie mogę stwierdzic czy jej się przykleja. Mojej wczesniejszej suni smarowałam poduszeczki wazeliną, weterynarz stwierdził, że działa ona tak jak smar na nartach , śnieg się nie przykleja , a ,,tłuszcz,, ochrania przed wilgocią, zimnem itd. A co do włosków to w psim salonie pani powiedziała, że włoski powinny być prawie ( czyli tak troszke przed końcem ) z poduszeczkami Wink

.:OLIWKA:.

Ja Ashy wycinam tylko na wystawy Very Happy

Trzeba dookoła łapki i pomiędzy dużą a małymi poduchami Wink

W zimę nie ma u nas zbytnio problemu...chociaż tylko jedną mamy za sobą (kiepską Smile

) to nie wiem czy jeszcze będziemy miały radochę ze śniegu (jak narazie nie ma co się spodziewać dużych opadów)

lunka64

Goldi ma tak straszne łaskotki,ze po kilku próbach porządnego obcięcia włosków chociaż od spodku łapek dałam sobie spokój Wink

Czasami tylko uda mi się je lekko podciąć-na szczęście nie ma ich tam aż tak dużo... Mój psiak ucieka już na sam widok nożyczek Wink

martysia_newton

A ja wlasnie czytałam w książce o goldenach że powinnam trymować te włoski pomiedzy opuszkami. Tylko że Newton się nie daje. Poza tym jak to zrobić zeby nie przesadzic? Ile mam ich powycinać? Wszystkie? Czy tak żeby nie odstawały?

Jerzy Włodarczyk