Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:09, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
My Shishy nie trymujemy włosków spodzmiędzy opuszków. A opuszki smarujemy Linomag'iem i jest jak najbardziej very good (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:37, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | My Shishy nie trymujemy włosków spodzmiędzy opuszków. A opuszki smarujemy Linomag'iem i jest jak najbardziej very good (: |
Nata. Dlaczego smarujecie i skąd wiesz że jest bardzo dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:49, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Smarowałyśmy gdy były mrozy (teraz jako, że ich nie ma juz tego nie czynimy). Dlaczego? By uniknąć pęknieć opuszków np. Dla ochrony również. Wiemy, że jest bardzo dobrze ponieważ mała uniknęła pęknieć opuszków np.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 17:01, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja Goldi wycinam sierść między poduchami i przy pazurkach też, ale tylko tak,żeby nie wystawały poza poduchy i żeby trochę pazurka było widać. Robię to dlatego,żeby nie wnosiła kilo błota do domu. Na zimę jej wycięłam i nie było problemu ze śniegiem. Chociaż jej mało rzeczy przeszkadza i nie narzekała na śniegowe kuleczki. Poduszki smarowałam jej wazeliną tylko w te największe mrozy. Sól też jej za bardzo nie przeszkadzała. Ale ona taka jest, nie narzeka, za to jej koleżanki flatki chodziły na trzech łapkach z powodu soli i śniegowych kuleczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:07, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli się orientuję to opuszki nie pękają z powodu mrozu więc nie trzeba ich smarować. Jeżeli chodzi o ochronę przed solą to jest to jakieś rozwiązanie.
Wycinanie włosków, żeby nie wystawały poza, po to by nie wnosiły błota to ciekawe podejście . O ile mniej błota będzie w domu jak obetniemy te włoski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:39, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A mi właśni zaprzyjaźniony wet. powiedział, że z mrozu też opuszki pękają. Oczywiście musi być to mróóóz a nie mroźik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:59, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | A mi właśni zaprzyjaźniony wet. powiedział, że z mrozu też opuszki pękają. Oczywiście musi być to mróóóz a nie mroźik. |
Coś mi się zdaje, że był on ogrodnikiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:14, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie był ogrodnikiem przynajmniej mi o tym nic nie wiadomo ale poważnie powiedział mi tak ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:23, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | Nie był ogrodnikiem przynajmniej mi o tym nic nie wiadomo ale poważnie powiedział mi tak ... |
Musiał być bo przesadzał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 22:14, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | A opuszki smarujemy Linomag'iem i jest jak najbardziej very good (: |
Stosujecie maść leczniczą jako środek ochronny? To czym będziecie leczyć...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
n4t4l4 & k4rol4
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:13, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak narazie chuchamy na zimne i nie zamierzamy leczyć poza tym on naprawdę powiedział, że to pomaga i po takich wyskoich temp. minusowych nic się z Shishy opuszkami nie działo złego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eewwaa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:13, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
my jeszce nie smarowaliśmy Sasi łapek, ale mamy zamiar poddac opuszki lekkiej kuracji nawilżającej bo ma bardzo suche i spękane opuszki. Weterynarz poradził mi zakupienie preparatu firmy Beaphar z dodatkiem propolisu. Może ktoś z Was go stosował??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:08, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
n4t4l4 & k4rol4 napisał: | Jak narazie chuchamy na zimne i nie zamierzamy leczyć poza tym on naprawdę powiedział, że to pomaga i po takich wyskoich temp. minusowych nic się z Shishy opuszkami nie działo złego. |
Nata. Ale nie wiesz, czy by się coś działo gdybyś nie smarowała .
Nie wiem, czy zdarzyło Ci się łazić na bosaka. Nie przejść kawałek po plaży ale połazić po polu, po łące, po zwyczajnej ziemi z kamykami i gałązkami. Czy kiedykolwiek widziałaś ludzi łażących na bosaka.
Czy oni smarowali stopy jakimiś maściami, sadłami albo czymś takim
Wydaje sie, że twarde opuszki są właśnie ochroną przed ostrymi elementami podłoża nie mówiąc o tym, że natłuszczone a nie daj Boże nawilżone nie chronią przed zimnem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eewwaa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:44, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wczoraj wypryskałam babie opuszki tym Beapharem i skończyło isę to tym, że sunia się na mnie obraziła na jakieś15 min (buhahaha). Zapach ładny, moja nie lubi psikadełek i w ogóle żeby cos przy niej robić, ale się poddaje i czasem obraża.
Będę stosowała na razie ten preparat i jestem ciekawa jakie przyniesie skutki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Rutyniarz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 11:07, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja Milce wczoraj wycinałam sierść między opuszkami i w okolicy pazurków, robię to średnio raz na 1,5miesiąca bo strasznie szybko jej sierść odrasta.
Co do opuszek przed zimą miała bardzo szorstkie popękane a teraz ma takie gładziutkie i niczym nie smarowałam więc nie wiem od czego to zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|