|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:44, 10 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jutro się zabiorę do niej i zobaczymy co się posypie. Ale chyba niewiele teraz z niej wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:12, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Szukałam furminatora z Vivoga, ale nigdzie ich nie ma, a jak jest to tylko ten z 4,5 cm czyli za maly. W krakusku polecili mi ten: [link widoczny dla zalogowanych] mowią, ze to to samo. Jak myslicie, bedzie ok?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:14, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie goldeny mają długą sierść a nie średnią....
zaraz jeszcze poszukamy
Tu masz podwójny przyrząd - jednocześnie furminator i grzebień...cena trochę wyższa
[link widoczny dla zalogowanych]
Albo poczekaj aż będą mieli dostawę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bajaderka123 dnia Wto 20:18, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:17, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A ja wciąż swoje
FURMINATOR NISZCZY SIERŚĆ .
Dlaczego Wy dziewczyny, żresztą i faceci którzy mają coś na głowie nie używają grzebieni z kanciastymi zębami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:23, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Iza, ale te grabki mi sie do niczego nie przydadza, wiec strata kasy, a z kolei w opisie tego co podeslałas jest napisane : "Zaprojektowany dla krótko i długowłosych psów i kotów z podszerstkiem" Jak moze byc zarówno dla krótkiej jak i długiej siersci? Poza tym wygląda mi na to samo (taka sama dlugosc ząbków). Martwi mnie jedynie czy ten z IDEAL DOG nie będzie ciął siersci. Jak myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Klaudia i Diego dnia Wto 22:24, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:29, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Uzywamy Jurku grzebieni, szczotek a nawet zgrzebeł dla koni oraz gumowych rękawic. Ale w czasie wymiany futra tylko furminatorem załatwiam jednorazowo to co wyłazi tygodniami i zalega na dywanie.
Jeżeli ma ząbki odpowiedni długie do długiej sierści to tym bardziej wyciągnie krótką...
Grabkami (ja mam oddzielne za 5 zł z Biedronki) świetnie sie czesze psa poza "sezonem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:37, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Iza, porownaj sobie oba: [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] długość tych ząbków wygląda identycznie.
a na tym podstawowym: [link widoczny dla zalogowanych] też jest napisane, ze do sredniodługiej.
Cytat: | Grabkami (ja mam oddzielne za 5 zł z Biedronki) świetnie sie czesze psa poza "sezonem" |
Widziałam takie grabki u kuzynki przedwczoraj (ona ma szorstkowłosą damę) i na mojego Diega bylyby za szerokie, nic by nie zlapalo, ja go czeszę zwykłym ludzkim, gęstym grzebieniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Klaudia i Diego dnia Wto 22:48, 11 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:02, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
bajaderka123 napisał: | Uzywamy Jurku grzebieni, szczotek a nawet zgrzebeł dla koni oraz gumowych rękawic. Ale w czasie wymiany futra tylko furminatorem załatwiam jednorazowo to co wyłazi tygodniami i zalega na dywanie. | Rozumiem przecież nasza wygoda jest ważniejsza od nich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:06, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rozumiem przecież nasza wygoda jest ważniejsza od nich Twisted Evil Sad |
Jurku, a czy im to przeszkadza? czy psa to boli? Poza tym wiekszosc z nas nie mieszka sam i nie kazdy lubi sierść w zupie albo toleruje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:53, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | bajaderka123 napisał: | Uzywamy Jurku grzebieni, szczotek a nawet zgrzebeł dla koni oraz gumowych rękawic. Ale w czasie wymiany futra tylko furminatorem załatwiam jednorazowo to co wyłazi tygodniami i zalega na dywanie. | Rozumiem przecież nasza wygoda jest ważniejsza od nich |
Ja myślę że to obustronna wygoda...psu też się lepiej żyje jak wybuchają upały i ktoś mu pomoże pozbyć się zimowego ubranka.
Odnośnie sierści na dywanie....kto ma psa ten ma zawsze kłaki w domu. Ale różnica polega na tym czy trzeba i ma się czas na codzienne dokłądne odkurzanie, czy mozna to zrobić co kilka dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:26, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Klaudio, Izo ja przecież też wyczesuję baby ale nie będę używał czegoś co niszczy ich sierść. Wolę używać przyrządów z okrągłymi zębami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:42, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jerzy, widzialam ile wyczesujesz ze swoich psów normalnym sprzętem, wszyscy sie dziwili, a ja ze swojego psa tez tyle wyczesuję, a na drugi dzien jest to samo - tak samo siersc fruwa jak przed czesaniem. Po kolejnych 3 dniach znowu wyciagam z niego futra na mała poduszeczkę. Dodam, ze zajmuje mi to okolo godziny. I o ile 15 min siedzenie na podlodze i czesanie psa jest przyjemne, to godzinne dla mnie nie jest, bo to strata czasu. Wiec jesli ten furminator ma to zrobic szybciej i skuteczniej to ja sie na to piszę. A czy niszczy siersc to sama sie przekonam jak tylko go zamówie i dostanę. Wyprobuję tez na włosach lalek siostry bo skoro tnie i niszczy to na tych 'niby' włosach lalki powinny byc slady, albo sciete wlosy, prawda? (na swoich mi szkoda )
Być moze czesto stosowany niszczy siersc, ale doraźnie nie sądze, by byly widoczne zmiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:55, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Klaudia i Diego napisał: | Jerzy, widzialam ile wyczesujesz ze swoich psów normalnym sprzętem, wszyscy sie dziwili, a ja ze swojego psa tez tyle wyczesuję, a na drugi dzien jest to samo - tak samo siersc fruwa jak przed czesaniem. Po kolejnych 3 dniach znowu wyciagam z niego futra na mała poduszeczkę. Dodam, ze zajmuje mi to okolo godziny. I o ile 15 min siedzenie na podlodze i czesanie psa jest przyjemne, to godzinne dla mnie nie jest, bo to strata czasu. | Wiesz Klaudio, że jesteśmy w innej sytuacji. dla mnie robota przy babach sprawia przyjemność A, że przyjemności nigdy za dużo mogą mi poświęcić znacznie więcej czasu niż Diego Tobie
Cytat: | Wiec jesli ten furminator ma to zrobic szybciej i skuteczniej to ja sie na to piszę. A czy niszczy siersc to sama sie przekonam jak tylko go zamówie i dostanę. Wyprobuję tez na włosach lalek siostry bo skoro tnie i niszczy to na tych 'niby' włosach lalki powinny byc slady, albo sciete wlosy, prawda? | absolutnie
Cytat: | (na swoich mi szkoda ) | ale badanie byłoby bardziej adekwatne
Cytat: |
Być moze czesto stosowany niszczy siersc, ale doraźnie nie sądze, by byly widoczne zmiany. | Wiesz, te zmiany mogą Ci się nawet podobać bo sierść skrobana będzie delikatniejsza i gładsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bródno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:21, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
U Brutusa po użyciu furminatora zmienia się tylko ułożenie kłaków. Mają mniejszą warstwę spodnią więc układają się lepiej. Sama struktura włosa wyglądowo i w dotyku się nie zmienia. za to włos bardziej lśni i jest milszy w dotyku po piaskowaniu na mokro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia i Diego
Goldeniarz
Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borek Strzeliński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:53, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dzis dostalam swoj furminator i mogę napisac recenzję.
Furminator firmy IDEAL DOG [link widoczny dla zalogowanych] dokladnie ten, prawie 10 cm.
Po pierwsze furminator wcale NIE TNIE siersci, ani niczego innego - najpierw jako eksperyment czesalam wlosy lalki - nic nie wyrwalo, a tym bardziej nie ucielo, pozniej Diego, a na koncu (JURKU!), żeby bylo wiarygodnie wyprobowalam na sobie! Włosy mam cale, ba, nawet nic mi nie powyciagalo, wyszarpalo a tym bardziej nie ucielo
Działa to jak grzebien z gęsto rozstawionymi ząbkami, róznica jest taka, ze ten grzebien ma kanciaste ząbki i małe rowki miedzy sobą, przez co siersc, ktora nie trzyma sie mocno wchodzi w te rowki i nie wyslizguje sie z pomiedzy ząbkow, dzieki kanciastym ząbkom przez co lepiej wyciaga siersc.
Cala różnica jest taka, ze grzebieniem jest dłużej, a furminatorem trochę czybciej i dokladniej, jednak nie ma jakichs cudów. Wygodniej sie trzyma ta rączkę w furminatorze niz grzebien, ot co
Wadą jest to, ze przy nieumiejętnym stosowaniu - zbyt mocny nasisk do skóry psa, mozna go skaleczyc, ale to tak samo jak kazdym innym grzebieniem.
Ten konkretny, ktory ja posiadam ma dosyc, krotkie ząbki (jak wszystkie te podróby, do dlugiej siersci widzialam tylko te oryginalne) przez co trudno wyczesywac miejsca w ktorych siersc jest szczegolnie długa (np. grzywa od szyji do łap).
Wiec- takie same efekty mozna osiagnąc czesząc psa gęstym grzebieniem, jednak z furminatorem zaoszczędzisz polowe tego czasu.
Na pewno nie robi to krzywdy psu, Diego byl maksymalnie zadowolony zabiegiem. Nie niszczy siersci, dziala identycznie jak grzebien.
WNIOSEK: Jesli ktos ma czas na wyczesywanie psa i sprawia mu to frajdę (mowie tu o godzinnym wyczesywaniu lub wiecej) to zdecydowanie nie potrzebuje furminatora, jesli natomiast woli wszystko zrobic w pol godziny to polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|