Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:44, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
W dawnych, dawnych czasach kiedy komuna zaczynała rozkwitać niewielu ludzi korzystało z shamponów do mycia włosów. Używano mydła. Jako odżywkę stosowano rózne wynalazki typu żółtko z oliwką czy mlekiem a do farbowania włosów uzywano np kore dębową.
Tyle tylko, że po myciu mydłem włosy były szorstkie i matowe więc do płókania końcowego dodawano octu i włoski robiły sie gładziutkie i lśniące
Widze tylko pewien problem. Skóra psów ma bardziej zasadowy odczyn od ludzkiej więc kosmetyki dla nich mają wyższy Ph niz dla ludzi. Podsumowująć - ocet dobrze robi na włoski ale nie wiem czy równiez na skórę chociaż może w jakims stopniu tak.
Bo przypomnijcie sobie jakie mięciutkie rączki się robia po wyciskaniu cytryny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 14:48, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pomador
Goldeniarz
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zduńska Wola (woj. łódzkie) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:27, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Magda&Fado napisał: | To podobo świetny sposób na piękne włosy za czasów naszych babuni
I piwo tez jest dobre Na włosy oczywiście |
A moja koleżanka piła ocet jak wypiła kompot osłodzony solą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:07, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pomador napisał: | Magda&Fado napisał: | To podobo świetny sposób na piękne włosy za czasów naszych babuni
I piwo tez jest dobre Na włosy oczywiście |
A moja koleżanka piła ocet jak wypiła kompot osłodzony solą |
Igor. A ja rozbrajałem pociski smugowe do zenitówek
Wiesz chciaż co to jest
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Wto 20:48, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka Borowska
Goldeniarz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:18, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Z tym piwem to Magda ma rację tylko jak wytłumaczyć goldenkowi, ze to piwko jest na sierśc anie do picia? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:34, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Arni kąpany jest 2 razy na rok no czasem 3 jak jest baaardzo cały czarniutki,ale tak to weterynarze zalecają tak,różnie robią spoko może inne są bardziej aktywne ten jest spokojny a jak jest brzydko ale tak naprawdę to chodzi tylko na smyczy nie puszczamy go a on nawet nie chce zabardzo chodzić w taką pogodę a błotko cieszy go od czasu do czasu.Kąpiemy go specjalnym szamponem droższym z psim p.h Z odrobiną octu w litrze wody lejemy go w ostatnim płukaniu żeby nie śmierdziało to mało jak zalecają i pomaga! Nawet mniej się lnieje noi czesanie co 2 dzień.Narka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Czw 14:24, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:17, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
MARIOLA-JACEK napisał: | Arni kąpany jest 2 razy na rok | To ja się kąpię mniej więcej tak jak Arni
No bo ludzie kąpią sie kiedy trzeba -0 raz na tydzień, raz na dzień, rano i wieczorem, różnie .
A ja tak jak Arni. Trzeba, nie trzeba dwa razy do roku
Cytat: | no czasem 3 jak jest baaardzo caly czarniutki,ale tak to weterynarze zalecają tak,różnie robią spoko może inne są bardziej aktywne ten jest spokojny a jak jest brzydko ale dak naprawdę to chodzi tylko na smyczy nie puszczamy go a on nawet nie chce zabardzo chodzić w taką pogodę a błotko cieszy go od czasu do czasu.Kąpiemy go specjalnym szamponem droższym z psim p.h z odrobiną octu w ostatnim płukaniu | Nie wiem czy kojarzysz sobie ale ten psi PH załatwiasz bardzo dokładnie - odrobiną octu.
Dla skóry psa najlepsze jest zwykłe mydło
Cytat: | żeby nie śmierdziało | ale dla nas oczywiście fajne szampony i płyny do kąpieli ładnie pachnące
Cytat: | pomaga nawet mniej się leni noi czesanie co 2 dzień.Narka | Wydaje się, że linienie psów nie ma nic współnego z kąpielą tyle tylko, ze po kapieli podszerstek chętniej wychodzi przy czesaniu bo włosy są gładsze.
Ja już dawno przestałem swoje baby czesać codziennie czy co dwa dni.
Teraz praktycznie rozczesuję włoski za uszami, żeby nie robił się kołtun i trochę dupcie wyczeszę. Moje baby dużo czasu spędzaja na dworzu i wydaje mi się, że powinny w miare naturalne fryzury nosić szczególnie w okresie jesień zima, początek wiosny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 14:47, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:15, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jednak specjalny szampon dla psów tej rasy jest niezawodny DLA NAS a jak wcześniej raz zdarzyło się,że wymyłam go w szarym zwykłym mydle ponoć każdy mówi szare najlepsze, był nie zadowolony niestety.I choć dobrze i długo był spłukiwany potem ciągle się drapał a po tym co mam jest OK nawet kleszczy nie łapał tak (a szamponu nie dużo)i mało mu dawałam preparatów bo nie było potrzeby często sprawdzałam mówiłam że jestem przewrażliwiona po jego chorobie tylko on- jak dzidzia której nie mamy.A czesanie Drogi Jerzy jak mogę tak pisać to każdy czesze jak chce on to baaardzo lubi mi to nie robi problemu no fakt niema kuciek ale kleją się czasem mu długie włosy,po brzydkiej pogodzie.Mamy też jasną wcześniej jak co kupioną wykładzinę i wolimy go wyczesać pozamiatać to co się skruszylo i bawić się z nim w pokoju jak mamy razem ochotę,żeby nie siedział sam.Pozdrowionka a fajne są te twoje "dziewczyny"!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Czw 14:38, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:06, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
MARIOLA-JACEK napisał: | Jednak specjalny szampon dla psów tej rasy jest niezawodny DLA NAS a jak wcześniej raz zdarzyło się,że wymyłam go w szarym zwykłym mydle ponoć każdy mówi szare najlepsze, był nie zadowolony niestety.I choć dobrze i długo był spłukiwany potem ciągle się drapał a po tym co mam jest OK nawet kleszczy nie łapał tak | Mariolka. Jeżeli uważasz, że szampon którego używasz odstrasza kleszcze to masz okazję zartobić kupę forsy
Cytat: | (a szamponu nie dużo)i mało mu dawałam preparatów bo nie było potrzeby często sprawdzałam mówiłam że jestem przewrażliwiona po jego chorobie tylko on- jak dzidzia której nie mamy.A czesanie Drogi Jerzy jak mogę tak pisać to każdy czesze jak chce | A Droga Mariolko oczywiście
Cytat: | on to baaardzo lubi mi to nie robi problemu | U nas jest odwrotnie
Ja bardzo lubię a one nie robią mi problemów
Cytat: | no fakt niema kuciek ale kleją się czasem mu długie włosy,po brzydkiej pogodzie.Mamy też jasną wcześniej jak co kupioną wykładzinę i wolimy go wyczesać pozamiatać to co się skruszylo i bawić się z nim w pokoju jak mamy razem ochotę,żeby nie siedział sam. | Moje na wsi to nie mają wyjścia bo muszą być ze mną w jednym pokoju Mamy tylko jeden A wykruszaja się przez pół dnia co widać zresztą na niektórych zdjęciach
Mariola. Czy zdarza Ci się czasami zażartowac pośmiać nawet z samej siebie
Przestań nasze wypowiedzi traktować jak nasi politycy w Sejmie.
"To był atak na moja osobę" Przeciez jeżeli piszę - "przesatałem baby czesać co dwa dni" to znaczy, że ja tak robię a inni jak chcą
Jeżeli piszę, że mydło jest najlepsze dla skóry to dotyczy zdrowych psów bez różnych uczuleń, bo to zupełnie inna para kaloszy Ale co zdrowe dla skóry wcale nie oznacza, że dobre dla włosów bo po mydle dłuższych włosów nie da się rozczesać a krótsze z trudem
Więc nie bierz wszystkiego tak do siebie i uśmiechnij się czasami jak coś piszesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:27, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem jaka jestem , uśmiecham się jak trzeba nie jak mi karzą.Fakt wrażliwa też jestem,bo to co dla kogoś dobre nie jest dobre zawsze dla innych jak każdy wie.A od mydła napewno mniej kleszczy wrednych by nie miał bo wcześniej właściciele mówili że łapał duuużo(?)Mam teraz nerwowe dni może napisze trochę w przedstawieniu i mi ulży.A teraz z uśmiechem kończe bo praca czeka.miłego dnia!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:42, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
W-jecie .... jak to temat rozwinąć można interesująco, zaczynając od łyżki octu .... ha. ha .... Co do tej ostatniej, to nie służy ona do utrwalenia koloru, ani pozbyciu łupieżu czy pięknym włosom, tylko po prostu żeby skóra nie śmierdziała psem .... ale tylko tym, którzy mają wrażliwe kinolki i mówią ... " fe, jaki nie przyjemny zapach ...." ..... tym, co uwielbiają zapach swoich pisków, zdecydowanie NIE POLECAM !!!!
..........raz zastosowałem, gdy wytarzała się w zdechłym jeżu ..... wolałem smród octu który prędko wywietrzał nią padliny nie do zniesienia ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megami
Miłośnik goldenów
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:41, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Wet powiedział mi że kąpiel ( tz. bardzie płukanie psa wodą z octem) ma na celu usunięcie zapachu specyficznego dla psów. Powiem szczerze, że jak kupiłam moją małą to okropnie śmierdziała i( przepraszam za wyrażenie) i była brudna. Po kilku myciach zapach nadal gdzieś pozostawał. Spróbowaliśmy spłukać ją wodą z octem ( 2 razy) i nieprzyjemny zapach ustąpił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:10, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
megami napisał: | Witam,
Wet powiedział mi że kąpiel ( tz. bardzie płukanie psa wodą z octem) ma na celu usunięcie zapachu specyficznego dla psów. | Kiedyś płukało się włosy w wodzie z octem nie dla usunięcia zapachów tylko dla zneutalizowania mydła którego się używało do ich mycia .
Cytat: | Powiem szczerze, że jak kupiłam moją małą to okropnie śmierdziała i( przepraszam za wyrażenie) i była brudna. | To się zdarza Szczególnie wtedy gdy psa się bierze ze schroniska lub byle jakiej hodowli
Cytat: | Po kilku myciach zapach nadal gdzieś pozostawał. | Mycie szczeniaczka kilka razy jest chyba nieporozumieniem
Cytat: | Spróbowaliśmy spłukać ją wodą z octem ( 2 razy) i nieprzyjemny zapach ustąpił. | jeżeli nieprzyjemny zapach nie ustępuje po jednej kąpieli chyba trzeba iść do weta, żeby obejrzał psa. Taka sytuacja zachodzi przy zapaleniach skóry i wtedy należy wyleczyć ten stan.
oczywiście w grę zawsze wchodzi pojęcie "nieprzyjemny zapach"
Dla mnie szczeniaki cudownie pachną podobnie zresztą jak mokry pies
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 1:28, 13 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
megami
Miłośnik goldenów
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:24, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Byliśmy u weta i ze skórą małej było wszystko ok.
Przyznam szczerze, że nie kupiliśmy goldena z hodowli tylko od prywatnego sprzedawcy.
Ja nie mam nic przeciwko zapachowi psa gdyż jest to normalne. Tak jak człowiek posiada swój zapach tak samo posiada go pies.Jest to mój drugi pies ( 14 lat miałam kundelka) i wiem jakiego zapachu mogę spodziewać się po psie i podobnie jak Ty uważam, że jest on naprawdę przyjemny.
Wierz mi Jurku, że w momencie kupienia nie można było powiedzieć iż ona pachnie psem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:13, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
megami napisał: | Byliśmy u weta i ze skórą małej było wszystko ok.
Przyznam szczerze, że nie kupiliśmy goldena z hodowli tylko od prywatnego sprzedawcy. | To trochę tłumaczy sytuację
Cytat: | Wierz mi Jurku, że w momencie kupienia nie można było powiedzieć iż ona pachnie psem. | Ale mam nadzieję Jolu, że to juz minęło
PS
Czego używacie do kąpieli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Migdał
Starszy goldeniarz
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:02, 13 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja używam żelu poziomkowego pod prysznic Jurku.
A Migdała pierzemy w szamponie Dr. Scośtam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|