Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slonecko12
Miłośnik goldenów
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:10, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nasz Luna czesto sie brudzi blotem.Czy zmywac to szamponem czy wystarczy samą wodą?Pytam sie bo psów nie powinno sie czeso kapać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slonecko12 dnia Czw 17:11, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:53, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zmywaj samą wodą, szamponu używaj tylko w ostateczności. Wodą możesz zmywać ją cały czas, nic się nie dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Czw 17:55, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jezeli psiuna nie pachnie brzydko a jedynie ubrudzi się ,to myslę że wystarczy opłukac wodą i wytrzec ściereczką do sucha.
Polecana jest też ściereczka z mikrofiby którą wystarczajaco mozna wyczyścić piesa bez moczenia go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mimi
Starszy goldeniarz
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:37, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja kąpię swoje psy w zależności, kiedy się wybrudzą, a te, które mają być wystawiane częściej - 1-2 razy w miesiącu przy użyciu szamponów dla psów i odżywek dla psów z olejkiem norkowym Wpływa to korzystnie na włos, który się nie łamie jest długi, zdrowy i lsniący
Nie mam narazie problemów ze skórą, więc uważam, ze to dobre dla moich psów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:09, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Co do tej kwarantanny to nie przesadzajmy, absolutnie się zgadzam z tym że na osiedlu z pieskiem nie wychodzić lub chodzić w 'bezpieczne' miejsca ale np. mój piesek ma 14 m-cy i od urodzenia w hodowli (domowej, z domkiem i ogródkiem) była na dworzu z mamą i bokserką i nic jej nie było wręcz przeciwnie ppieski były pilnowane i nauczone ładnie siusiać na trawce. Więc nie widze problemu żeby pilnowany piesek chodził po prywatnym ogrodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
Gość
|
Wysłany: Pon 11:43, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczyna chce jaknajlepiej dla swojego psa wiec pyta tych co wiedza lepiej. i to jest raczej odpowiedzialne podejscie. i co spotyka? kpine ze niby rodzice na odwal sie kupili dziecku na wakacje
jakas nieprzychylna ta spolecznosc co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:36, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz mnie wystraszyliscie z ta kwarantanna;-( Maksio był szczepiony raz podczas pobytu w hodowli, po miesiacu szczepiony raz jeszcze i teraz za 2 tygodnie znowu na szczepienie (parwowirozie,nosówce,zakaźnemu zapaleniu wątroby i przeciwko psiemu kaszlowi) + przeciw wsciekliznie. Weterynarz nawet nie wspomnial o kwarantannie, a ja nie wiedzialam ;-(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maks212 dnia Wto 13:38, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:16, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Spokojnie z tą kwaranntanną....musisz po prostu uważać na pieska.
Możesz normalnie wychodzić z nim na dwór, tylko na smyczce i pilnować żeby nie miał kontaktów z innymi pieskami bo one mogą nie chorować ale roznosić różne niebezpieczne choroby dla takiego maluszka. Pilnuj także aby nie miał styczności z odchodami innych piesków i będzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zadzia
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:08, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nam wet pozwolił z Dianą wychodzić dwa tygodnie po drugim szczepieniu tylko trzeba uważać żeby psiur nic nie zjadł na dworze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:38, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nam wet pozwolił z Dianą wychodzić dwa tygodnie po drugim szczepieniu tylko trzeba uważać żeby psiur nic nie zjadł na dworze. |
Cytat: | Spokojnie z tą kwaranntanną....musisz po prostu uważać na pieska.
Możesz normalnie wychodzić z nim na dwór, tylko na smyczce i pilnować żeby nie miał kontaktów z innymi pieskami bo one mogą nie chorować ale roznosić różne niebezpieczne choroby dla takiego maluszka. Pilnuj także aby nie miał styczności z odchodami innych piesków i będzie dobrze |
To są bardzo interesujące poglądy tylko, że . . .No właśnie.
Są ludzie którzy troszczą się o psy - dotyczy to również weterynarzy i są ludzie którzy z różnych powodów miewają psy.
Ci pierwsi wiedzą, że istnieją zarazki i czasami zarazki chorób smiertelnych lub mocno upośledzających zwierzaki np nosówka czy parvowiroza. I te zarazki można spotkać w trawie nawet własnego ogrodu bo te choroby nie są przenoszone tylko przez psy czy koty. Niektórzy zmieniają obuwie po przyjściu do domu szczególnie wtedy gdy mają szczeniaka w domu.
I dopóki pies nie jest zabezpieczony przed nimi nie wypuszczą psa na dwór. I po to są szczepienia i kwarantanna która powinna sie kończyć dwa tygodnie po ostatnim, trzecim szczepieniu.
A opowiadanie , że wystarczy, żeby szczeniaczek nie miał styczności jest niewłaściwe.
Oczywiście często tak bywa, że nic się nie stanie nawet jak sie zaniecha środków ostrożności. Ale niestety zdarza się, że to zaniechanie prowadzi do tragedii w moim rozumieniu czyli śmierci malucha. Bo dla niektórych to tylko "zdechł pies" a dla mnie śmierć psa jest tragedią, szczególnie wtedy gdy jest spowodowana naszą ludzką głupotą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 23:14, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:00, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jurku zgadzam sie z Twoim postem w całej jego rozciągłosci.
To że piesek nie zarazi sie chorobą to nei dlatego ze mozna było wyjsc tylko trzeba bylo troszkę uwazać a dlatego że akurat miął szczescie i nie trafił na zarazki na trawce...
Dla mnie śmierc psa to również tragedia, inni kupują nastepnego jako normalną kolej rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|