Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julka_Lucky
Goldeniarz
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:08, 09 Lip 2008 Temat postu: Kiedy umyć szczeniaczka? |
|
|
Mój ma niecale 4 miesiące. Pani vet powiedziala że trzeba poczekać do 6 miesięcy z pierwszą kąpielą, ale co jak się kiedyś bardzo upaprze?
I czy trzeba go kąpać szamponem jakimś specjalnym dla szczeniąt?
I jeszcze jedno - jak już będzie mial skończone te pół roku to mniej więcej co ile trzeba go myć i czy zawsze szamponem?
----------Pozdrawiamy -----------
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:15, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nawet jak skończy 6 mies. myj go jak najrzadziej. Wodą możesz spłukiwać ile chcesz, ale szamponu używaj tylko jak jest taka potrzeba jak np. się w czymś wytarza. Najlepiej używać szamponu dla psów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:26, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Bez przesady z tymi 6 miesiącami. Myślę że jak szczeniak nie ma już kwarantanny to można go umyć np. jak się w czymś wytarza, jak jest bardzo brudny, jak śmierdzi niemiłosiernie ale szamponem dla szczeniaków, ciepłą wodą i wysuszyć ręcznikiem i zanim nie wyschnie nie brać go na dwór.
A potem to myć właśnie jak pies się w czymś wytarza, jak jest cały z błota ale najlepiej samą wodą i jak najrzadziej używać szamponu.
Czytałam gdzieś że im częściej się używa szamponu, to skóra pozbywa się naturalnego łoju, który po zmyciu szamponem jest produkowany w większych ilościach więc pies bardziej zaczyna "pachnieć psem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julka_Lucky
Goldeniarz
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:17, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki za te porady:)
tylko o co chodzi z tą kwarantanną, bo za bardzo nie wiem :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:33, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To niedobrze że nie wiesz Powinnaś wiedzieć zajmując się szczeniakiem, weterynarz MUSI Ci o tym powiedzieć. Kwarantanna to okres ochronny kiedy szczeniak nie może wychodzić z domu, aż nie zakończy ostatniego szczepienia-serię szczepień uodparniających na nosówkę, parwowirozę, wściekliznę jakie mają do któregoś miesiąca wszystkie szczeniaki. W tym czasie nie może wychodzić z domu gdzie ma styczność z ziemią, odchodami i innymi psami. Są 3 takie szczepienia, po 3cim szczepieniu po tygodniu, dwóch po nim szczeniak może wyjść z domu. Twój pies chyba ma robione te szczepienia??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Śro 19:40, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julka_Lucky
Goldeniarz
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:55, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, jak byłam z nim ostatnio u veta to ona dała mu jeden zastrzyk na wszystko i nic nie mówiła o żadnej kwarantannie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:35, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No tak...weterynarze są różni. A mówiła żeby znowu przyjść na szczepienie? Bo jak nie to idź do innego weta. A jeśli masz znowu przyjść to się spytaj o kwarantannę, ale jak Ci powie że nie trzeba to i tak radziłabym iść do innego weterynarza. Jedynie jak masz dom i ogród, gdzie żadne inne psy nie chodzą to możesz ewentualnie wypuszczać, ale to ryzykowne i lepiej poczekać tydzień po ostatnim szczepieniu, zresztą na forum o tym pisali wystarczy poszukać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Śro 20:36, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julka_Lucky
Goldeniarz
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:12, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To znaczy, tego właściwego weterynarza nie było (jakies szkolenie mial) i "pielęgniarka" zrobiła zastrzyk. Nic nie mowila, ze jeszcze jakis zastrzyk trzeba. Tak, mieszkam w domu z ogrodem wiec moze nic takiego sie nie stalo, ale chodze z nim na spacery więc sama juz nie wiem co o tym myslec:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:32, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Są takie szczepionki 3 w 1 moim zdaniem ryzykowne. Twój psiak dostał wszystkie od razu z tego co piszesz. No i nie dość że dostał taką dawkę to jeszcze na spacery chodzi. Wet. powinien Ci o wszystkim powiedzieć. Eh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:43, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To idź do tego weterynarza co wtedy go nie było i się zapytaj o tą szczepionkę, bo nie masz pewności czy to było 3 w 1. W książeczce na pewno masz napisane jaka to szczepionka i wet będzie wiedział. Do tego czasu jak się nie dowiesz nie chodź na spacery, przynajmniej ja bym tylko ewentualnie puszczała do ogrodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:20, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczynając od kąpieli szczeniąt : psy powinny byc kąpane maksymalnie cztery razy w roku przy użyciu szamponu.Im częściej kąpiesz psa tym szybciej jego skóra zostaje pozbawiona naturalnej ochrony jaką jest łój.W skład szamponu wchodzą środki chemiczne które właśnie rozpuszczają ten łój,a woda go ławo wypłukuje.Powodem tego może byc reakcja alergiczna,jak swędzenie,łupież,przesuszenie skóry,zaczerwienienia a nawet małe ranki.Często zdarza się że sierśc staje się szorstka i matowa.Trzeba na to uważac.Jeśli nie jest to konieczne to wstrzymaj się z kąpielą psa.Jeśli bardzo się ubabrze w czymś cuchnącym i robi to dosyc często poprostu wypłukaj go w czystej,letniej wodzie.Ponadto im częściej stosujesz szampon,tym szybciej sierśc psa będzie przechodziła innymi zapachami.
SZCZEPIENIE
Julka,kupiłaś sobie pieska to zaopatrz się również w dobry poradnik o goldenach.Poczytaj sobie bo z tego co widac ,chyba jeszcze niewiele wiesz.Owszem,jesteśmy tutaj aby Ci pomóc ale Ty od siebie też musisz coś dac.Efektem tego jest szczepionka,którą zamiast lekarza weterynarii podała jakaś pielęgniarka(w dodatku nie udzieliła ci żadnych informacji !!!)Szczenie powinno byc zaszczepione w 6 tygodniu jego życia przeciwko :parwowirozie,nosówce,zakaźnemu zapaleniu wątroby i przeciwko psiemu kaszlowi.Następnie 3 tygodnie później podaje się tą samą szczepionkę(i można wtedy podac szczepionkę 2w1). Jeśli podadza 2w1 to następne szczepienie za rok,jeśli nie kolejne znowu po 3 tygodniach.
Nalezy również pamiętac o szczepieniu przeciwko wściekliźnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julka_Lucky
Goldeniarz
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:41, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki. Chyba rzeczywiśce się przejdę do tego weterynarza...
Na wściekliznę był szczepiony, a jakiś poradnik tez właśnie myślałam kupić
Jakie tytuły polecacie?
Sorki, że nie będę odpisywać, ale mnie nie będzie. Jadę z rodzicami nad morze, niestety bez Lucky'ego, ale nie bójcie się- ma opiekę reszty rodzinki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:41, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie obrażając nikogo, Lucky (to wcale taki lucky nie jest ) to pies czy dziecięca maskotka -bo tak mi się wydaje !!!!! :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariena
Rutyniarz
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:12, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tiaa...Julka ma pewnie z 14 lat, chciała pieska więc rodzice kupili, ale nie umie się nim zajać niestety....:/ Też mam wrażenie że to dla niej maskotka. Julka musisz się więcej dowiedzieć i czytać czytać czytać! Zanim będzie za późno i psiak ucierpi, o ile już nie ucierpiał przez tą szczepionkę i wychodzenie na dwór bez kwarantanny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:11, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to jakieś nieporozumienie.Rodzice też się łatwo problemu pozbyli,kupując córusi na wakacje pieska-niech nie grymasi.Dla mnie to nieodpowiedzialne podejście do sprawy.Pies dorośnie,zacznie zachowywac się nieznośnie(bo nie szkolony pies mysliwski to tykająca bąba energetyczno-wybuchowa) i będzie go trzeba odstawic do schroniska.Sami też się nie pokwapili wypytac weterynarza o podstawowe wiadomosci i przekazac je córce.Pies w okresie socjalizacji powinien byc pod specjalnym dozorem włascieciela żeby się z nim zżyc i go pokochac a tymczasem jego właściciele przekazali sobie go z rączki do rączki i pojechali na wakacje.Pies to towarzysz do końca życia,na dobre i na złe.Jest członkiem rodziny,który dla wygody człowieka nie powinien zostawac sam,bo im się zachciało wakacji.Powinien z nimi spędzac ten czas-po to się go ma !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|