Mycie psa

Lunka · Wysłany: Pią 0:22, 20 Mar 2009 Temat postu:

Hej

mój wet powiedział, że goldenka powinno się kąpać wtedy kiedy tego wymaga sytuacja, czyli wtedy kiedy jest brudny. Czasami wystarczy sama woda aczasami z szamponem tylko dla wrażliwych psiaków i dobrej firmy. Nasza Luneczke kąpiemi w ciepłej wodzie , w takiej jak kąpiemy córeczkę ( ale nie w tej wodzie po córeczce - hihihi) ja narazie nie widziałam oznak negatywnych u mojej psinki. Ostatnio tak wykąpaliśmy Baksika i normalnie nie ten sam pies, jakoś złagodniał i się wyciszył.

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Pią 0:45, 20 Mar 2009 Temat postu:

Lunka · Wysłany: Pią 0:54, 20 Mar 2009 Temat postu:

dobre, dobre, Ja raczej wole mysłeć, że spłukaliśmy poza ogromnym brudem odrobinkę stresu i może lżej się i na serduchu i na grzbiecie zrobiło Twisted Evil

Aga&Logan · Wysłany: Pią 9:32, 20 Mar 2009 Temat postu:

TO FAKT-LOgan po kapieli taki grzeczny-taki spokojny spał nieprzerwanie 4 godziny zamiast o 20tej wyszedł o 22giej dopiro.
dzięki -kamień z serca-
Musiałam mu płatkiwaciane do uszu napchac- on te kupsko miał nawet w srodku ucha,koło oczu,za uszami- dosłownie cala głowa do mycia.

Ponieważ sie tego nażarł również-bo z paszczy zioneło- wymyłam mu zęby elmexem dla niemowląt-chuch był juz lżejszy potem......

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Pią 15:16, 20 Mar 2009 Temat postu:

Ja się wciąż zachwycam futrami moich bab

.
Ale po kąpieli albo w śnieżną zimę są nie do pobicia. Nie można mnie od nich oderwać. One uciekają ode mnie a ja wczepiony łapami jadę na brzuchu i wrzeszczę - jeszcze trochę Evil or Very Mad

_yotkam13 · Wysłany: Czw 14:47, 26 Mar 2009 Temat postu:

Kaja uwielbia błoto i oczywiście kupki, a na dodatek wcale nie musi ich szukać, bo mieszkamy na wsi i na spacery chodzimy w pola i laski. A kąpiel jest całą ceremonią zachęcania jej do wejścia do łazienki i kontaktu z wodą. Rolling Eyes

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Czw 15:24, 26 Mar 2009 Temat postu:

My też wiekszość czasu spędzamy na wsi ale, żeby z powodu błotka robić kąpiel Question

_yotkam13 · Wysłany: Pią 13:39, 27 Mar 2009 Temat postu:

Ale my nie kąpiemy się po każdym przyjściu z pola - wytarcie łapek i podwozia, a potem otrzepanie resztek suchego błotka wystarcza. "Ulubionej" kąpieli Kaja zażywa, gdy już nieładnie pachnie lub, gdy uda jej się wytarzać w jakiś kupkach i in. nieatrakcyjnych dla człowieka zapachach. Laughing

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Pią 14:34, 27 Mar 2009 Temat postu:

Edyta_Neo · Wysłany: Pią 14:44, 27 Mar 2009 Temat postu:

n4t4l4 & k4rol4 · Wysłany: Pią 14:48, 27 Mar 2009 Temat postu:

Zdecydowanie zgadzamy się z Edytą. Poza tym po domu to się migiem taki zapaszek rozniesie Very Happy

Edyta_Neo · Wysłany: Pią 14:50, 27 Mar 2009 Temat postu:

Oby tylko zapaszek,placki też się wykruszą Laughing

n4t4l4 & k4rol4 · Wysłany: Pią 14:51, 27 Mar 2009 Temat postu:

...i potem gołą stopą ... bleeee Very Happy

Zdecydowanie umyć psiura (:

kesse · Wysłany: Pią 15:01, 27 Mar 2009 Temat postu:

a szczególnie jak psina spi z Toba w łozku (np z nami spi) to przeca ja nie świnia zeby w jakim łajnie spać...

Edyta_Neo · Wysłany: Pią 15:13, 27 Mar 2009 Temat postu: