Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 20:19, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no to jak Lunę nauczyć żeby opuszczała kabinę?! bo ona jakoś wyskoczyć nie chce bez większego smakołyka się nie obejdzie a 20 kg. przenosić to mały kłopot
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:14, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
sandra napisał: | no to jak Lunę nauczyć żeby opuszczała kabinę?! bo ona jakoś wyskoczyć nie chce bez większego smakołyka się nie obejdzie a 20 kg. przenosić to mały kłopot |
To jest chyba problem ogólniejszy - przychodzenia. Czyż nie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 23:52, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
no czasami ale raczej z tym nie ma problemów. Dodam że jak w kabinie jest sucho to wyskoczy bez problemu na każde zawołanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:27, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
sandra napisał: | no czasami ale raczej z tym nie ma problemów. Dodam że jak w kabinie jest sucho to wyskoczy bez problemu na każde zawołanie. |
Właściwie to Lunie by się przydał w kabinie taki pedał-zawór który by jej puszczał prysznic. I byłoby selfservice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 12:39, 22 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
tak tylko że suszyć się już nie chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
figiel
Goldeniarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:15, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak wygląda wasze kąpanie psa w wannie? Podkładacie coś na dno wanny żeby ją nie zrysować pazurami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 15:25, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
na samo dno to ci nic nie da tzn. jakby co to będziesz miał porysowane tylko boki .
Miałam psa którego kompałam w wannie i nic mi nie poodierał, wanny są dosyć odporne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
figiel
Goldeniarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:28, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
sandra napisał: | na samo dno to ci nic nie da tzn. jakby co to będziesz miał porysowane tylko boki .
Miałam psa którego kompałam w wannie i nic mi nie poodierał, wanny są dosyć odporne |
Nie jestem pewien czy wanna akrylowa przetrzyma psi pazur?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 15:31, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
no jak psiak będzie oswojony z wodą i wanną to nie będzie drapał może na początek połóż maty łazienkowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:54, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam pewien problem. Lucky ostatnio rozdrapał sobie dość dużą ranę przy uchu. Prawdopodobnie coś go ugryzło i przez jedną noc zrobił sobie dużą ranę. Teraz już est wszystko zaleczone Ma jeszcze lekkie zaczerwienienia, ale jest już lepiej. Chciałam go wykąpać, bo sierść wokół jest, pomimo szorowania szmatką, w resztkach maści... Zastanawiam się czy można go wykąpać w normalnym psim szamponie i czy to nie zaszkodzi na jeszcze świeżo zabliźnioną ranę? Może lepsze by było zwykłe szare mydło? Jak ostatnio Lucky miał problemy skórne to był kąpany w szamponie selenowym, niestety zapach był okropny... Co o tym myśicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 13:52, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
mnie się wydaje że można kąpać w zwykłym szamponie zazwyczaj jest przeciwbakteryjny. Jak Luna rozawliła łapę była myta i nic się nie stało, brodę też ostatnio odarła i dalej nic. Teraz już wszystko ok. z tym ale pojawił się łupież na samym grzbiecie tam najbardziej zmieniła kolor i strasznie wyleniała. Może to być od szamponu?czy raczej od bardzo szybkiej wymiany sierści?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:24, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Łupież może być od szmponu. Może niedokładnie spłukałaś pozostałości szmponu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 16:59, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie raczej nie. Przynajmniej jeśli chodzi o grzbiet to się najlepiej spłukuje. W przyszłym tygodniu skoczę do weta może jej przejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goldaska
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Haga
|
Wysłany: Nie 7:39, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Moj Goldy tez nie przepada za kapiela(choc lepiej byloby to nazwac nienawiscia).Wlasciwie to sie zastanawiam czy to prawdziwy golden,bo do morza tez za zadne skarby nie chce wejsc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:40, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Co do morza to sie przyzwyczai Lucky unikał morza jak mógł, a teraz nie można go odciągnąć od skakania po falach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|