|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milhay
Miłośnik goldenów
Dołączył: 21 Cze 2017
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 2:55, 25 Cze 2020 Temat postu: Obfite linienie |
|
|
Witam, dawno tu nawet nie zaglądałam, ale internet daje rady typu 'szczotkuj' 'dobra dieta'...a mój Kinder szczotkowany jest od miesiąca codziennie furminatorem, drucianą i rękawicą, karma droższa niż mój czynsz, żeby tylko była jakościowa..nie wiem co dalej mam zrobić. Otóż Kinder bardzo zaczął się lenić, od przeprowadzki na 85m2 (z około 45), na podłodze mam białe dywany...tylko nie przypominam sobie żebym jakikolwiek kupowała. Na starym, małym mieszkaniu, nigdy nie było takiego problemu, ba wręcz odkurzanie było co kilka dni, bo dosłownie kilka włosków na podłodze było. Aktualnie od momentu przeprowadzki zmagam się z codziennym odkurzaniem, mimo to co rano wita mnie ponownie biały dywan. Karma jest bardzo dobrej jakości, jest na niej odkąd skończył 10 miesięcy, a ma już 3 lata. Olej z łososia w dawce, jak dla konia i codzienne czesanie przynajmniej 20/30min. NIC. ZERO. Nawet drobnej poprawy! Sierść wychodzi z niego kępkami! Byłam z nim u weterynarza, badania nic nie wykazały, żadnych ubytków, pasożytów, chorób...czysty jak łza. Kazano mi go jedynie czesać...tyle że z niego nawet nie chce nic już wychodzić pod szczotką, a wyrywanie mu jej ręcznie nie bardzo mi się uśmiecha (próbowałam, po pół godziny odpada ręka). Czy macie może jakieś porady, co zrobić z takim fantem? Powoli wariuje, zwłaszcza, że Kinder jest biały i wszystko to widać na ciemnych panelach...jakieś szczotki/oleje? Czy może tylko kopać sobie dół na grób, bo się to już nie zmieni? Dziękuję bardzo, pozdrawiamy z Kinderem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
osan1
Początkujący
Dołączył: 31 Maj 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:39, 27 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
Obawiam się że to taki urok Twojego pieska. Goldenki z natury bardzo się"lenią", opiekuję się swoim Aresem już przeszło 8 lat i mam ten problem przez cały czas z różnym natężeniem. Raz mniej, raz więcej ale ciągle kudełki walają się po podłodze. Zrezygnowałem z dywanów na rzecz paneli i łatwiej mi jest utrzymać jaka taką "czystość". Oczywiście czeszę go codziennie (na pół godziny wystarcza). Cóż....taki urok tych naszych psiaków i trzeba to polubić. Można na drzwiach wywiesić kartkę z napisem: W tym domu możesz znaleźć psią sierść w jedzeniu, piciu i praniu. Jak Ci to nie odpowiada - nie przekraczaj progu.
I już - pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alissa
Początkujący
Dołączył: 27 Cze 2022
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:25, 27 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
mnie tabletki z drożdzami piwnymi kiedyś polecono jak nasza tak liniała i pomagało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|