pazurki

Yrr

W listopadzie Rondi skończy 3 lata i nie wie co to obcinanie pazurów.

Karolcia

Poważnie??? Ale fajnie, mam nadzieje że mojemu tez bedą sie tak zdzierać Very Happy

akbar.han.bl

Jak chodzi po betonie to może tak. My w większości po miękkim chodzimy i od czasu do czasu trzeba lekko przyciąć...

Jerzy Włodarczyk

Z pazurami to jak z innymi elementami sprawa indywidualna. Jednym rosną szybciej innym wolniej. Jedne mają pazury inne pazurki.
Tak miałem ze swoimi wyżlicami i tak mam teraz z Lady i Corsą.
Lambretta była bardzo aktywna i miała małe pazurki z którymi nic nie trzeba było robić. Azja była aktywna inaczej Smile

i miałe pazury które trzeba było skracać bo jak się nie przypilnowało to aż jej się paluchy przekrzywiały.
Lady jest też aktywna wyłącznnie jak w pobliżu jest zając i ma ładne nieduże pazurki.
Corsa jest aktywna i ma pazury.
Nauczony doświadczeniem nabytym przy Azji pilnuję obu bab i sam im skracam pazury cążkami do obcinania pazurów. Gdybym takich nie miał to kupiłbym duże nożyczki, zeszlifował ostrza tak, żeby zostały ze trzy centymetry i w nich wyszlifował małe nacięcia tak, żeby sie pazurki nie wysuwały przy obcinaniu.
A potem jeżeli się to robi delikatnie to psy sie przyzwyczajają i nie ma problemów. Od czasu do czasu używam do szlifowania listewki o dlugości ok 15 cm na której nakleiłem papier ścierny gradacji 80 i 100. Czasami zrresztą sam z niej korzystam i jest fajnie

akbar.han.bl

Jurku ty to jesteś niezłym wynalazcą. Brać z ciebie przykład tylko! Ale ja też mogę sie pochwalić - sama szyję legowiska dla Axela - dopasowując do wnęki - ale to na inny wątek. Wracając do pazurów - muszę kupić inne cążki - trochę mocniejsze...Gilotynka jest już za słaba.

Jerzy Włodarczyk

A nie lepiej po prostu takie dla psa

akbar.han.bl

Jurek jak zwykle dba o nasz dobry humor!

Jerzy Włodarczyk

Nie było mnie tydzień i za chwilę znowu nie będzie. U nas na wsi powiadają, że za daleko mam do centrali i neostrada może nie dzialać.
I to jest strrrrrrrraszne bo bardzo mi tam WAS brakuje

akbar.han.bl

No rzeczywiście straszne! TP nie chce sie inwestować...

pikolinka · Gość

my byliśmy u weta i na razie nie musimy skracać pazurków bo są za krótkie, a poza tym powoli biegamy sobie po betonie to może będą się ścierać. Pozdrawiam

Jerzy Włodarczyk

Pazurki sie ścierają i od chodzenia i od biegania. Z betonem to ja bym nie przesadzał bo jak wiemy Miller nie ma się gdzie teraz załapać Very Happy

a to podobno był mocny beton Smile

Mnie się wydaje, że zbyt aktywne ścieranie pazurków u malucha wywołuje szybszy ich przyrost w późniejszym okresie. Więc proponuję trawkę na początek

pikolinka · Gość

Dziękuje za radę panie Jerzy Very Happy

kesse

a ja wczoraj u weta takze pytałam o pazurki bo sie oczywiscie naczytałam jak to trzeba dbać...

wet popatrzyl i mowi ze nei ma potrzeby.. i ze raczej pies sobie sam sciera , no chyba ze naprawde w jakis sposob urosly by niewiadomo jakie to wtedy tak...

kessie jak miała bandaz to było doskonale widac jak pies sciera paznokcie - i wcale nie chodzimy po betonie tylko po ziemi, trawie...

jak odwinelismy bandaz t tam sporo odrosły pazury a na pozostalych trzech miala ladne krotkie- czyli jakos sie scieraja same...
piesio sam zaczał jakos nadgryzac je - a ze my sie balismy obcinac pierwszy raz to zostawilismy, po 2 dniach juz ich nie miała Smile

akbar.han.bl

No widzisz jaka zaradna. Ja tylko podcinam te górne żeby nie wrastały a resztę to brdzo rzadko i minimalnie.

Jerzy Włodarczyk

Ja bym się zaniepokoił tym obgryzaniem pazurków bo nigdy się nie spotkałem z tym sposobem regulacji ich długości Smile