Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:27, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
a ja się nie niepokoję... kessie łapka doszła już do siebie.. pazurki ktore bardzo odrosły- juz nie ma po nich sladu
jednym słowem wszystko jest OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
justyna&Golden
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:08, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
hihihihi! i jest jeszcze ten boczny przy każdej łapce, po pewnym czasie, jak rósł coraz większy, sam odpadał i pojawiał sie młody, zdrowy, elegancki pazurek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Pon 18:24, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To takie coś jest możliwe? Ja go przycinam, bo słyszałam o przypadkach wrastania sie w skórę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justyna&Golden
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:42, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja wlasnie nie przycinam, w sumie pies nie dotyka nim o ziemie, ale jakos nie zauwazylam, zeby mojej mega szybko powiekszal sie do xrozmiarow od czasu, kiedy wypadl sam (bylo to jednorazowe i wiecej sie nie powtorzylo)
Ale po prostu mysle, ze ten pazur byl w ogole "nie uzywany" i slaby, niepotrzebny, wiec wyrosl nowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:27, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja moim babom przycinam bo on jest strasznie ostry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~*~Natalia~*~
Starszy goldeniarz
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:01, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ja Nice przycinam co tydzień wszystkie pazurki. Co prawda szczerze tego nienawidzi, ale muszę to robić, gdyż Nika po asfalcie chodzi rzadko. Często po łąkach, w parku czy na porwórku. Muszę powiedzieć, że ma bardzo ładne króciutkie i równe pazurki. Zdarzyło mi się kilka razy przeciąć nerw, ale tylko malutki kawałek, że po chwili krew już nie leciała.
A czy to normalne, że Nika ma jasno brązowe pazury?
Pozdrawiam,
Natalia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 11:23, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie, że kolor sie zmienia. Axel jak był szczeniakiem miał jaśniutkie, a teraz mu ściemniały i ma brązowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~*~Natalia~*~
Starszy goldeniarz
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:39, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A Nika właśnie jak była szczeniaczkiem to miała czarne pazurki, poza jednym. Potem wszystkie zaczęły jaśnieć, a ten jeden zaczął ciemnieć, i zrobiły się wszystkie jasno brązowe.
Znaczy się, jest to normalne
Pozdrawiam,
Natalia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 11:48, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba tak. Axel nawet nie ma wszystkich w jednym odcieniu. To tak jak z sierścią. Są różne odcienie. Axel u nasady jest jasny a końce sierści ma ciemniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:08, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
~*~Natalia~*~ napisał: | A ja Nice przycinam co tydzień wszystkie pazurki. Co prawda szczerze tego nienawidzi, ale muszę to robić, gdyż Nika po asfalcie chodzi rzadko. Często po łąkach, w parku czy na porwórku. Muszę powiedzieć, że ma bardzo ładne króciutkie i równe pazurki. Zdarzyło mi się kilka razy przeciąć nerw, ale tylko malutki kawałek, że po chwili krew już nie leciała.
A czy to normalne, że Nika ma jasno brązowe pazury?
Pozdrawiam,
Natalia |
Ja nie jestem pewien czy obcinanie to jest dobra sprawa.
Lady ma czasami obcinane końce piątych pazurków a pozostałe igdy. I ma śliczne krótkie pazurki, w różnych kolorach zresztą.
corsa, pomimo, że bardziej atywna ma długaśśśśśne pazury które czasami jej skracam. Oczywiście do tego celu używam specjalnego przyrządu do pazurków. I tak sie zastanawiam. Czy czasami szybkie ścieranie lub obcinaniue pazurków od szczeniaczka nie powoduje, że organizm sam zwiększa szybkość ich przyrostu. Natomiast jeżeli od maluszka nie było potrzeby "uzupełniania braków", czyli maluch dużo bywał na trawie to później pazurki są krótkie i wolno rosną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~*~Natalia~*~
Starszy goldeniarz
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:17, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
U nas właśnie było tak, że Nika od małego szczenięcia miała przycinane pazurki, bo już u hodowców. Potem my przejeliśmy tę czynność. A jak była mała, to często chodziła po asfaltach, bo baliśmy się ją spuszczać w parku i na łąkach, a pazurki i tak się nie ścierały, bo były krótkie. Teraz rzadziej chodzi po asfaltach. A pazurki strasznie szybko jej rosną, bo już po kilku dniach, po obcięciu Nika zaczyna nimi tupać, i widać, że są dłuższe. Tak więc obcinamy jej co tydzień. Ale nie mamy żadnego problemu z pazurkami. Są bardzo ładne i gładzutkie. Nie zadzierają się.
A dlaczego Pan myśli, że nie jest to dobre? Przecież nie robię krzywdy psu
Pozdrawiam,
Natalia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ~*~Natalia~*~ dnia Śro 12:19, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 12:23, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Może to częste przycinanie spowodowało szybszy wzrost. U hodowcy mają obcinane bo szczeniaczki mają igiełki szybko rosnące, które ranią ich mamę w sutki. Jak pieski piją to 'tupają' wokół 'cycka'...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
~*~Natalia~*~
Starszy goldeniarz
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:30, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Możliwe. Ale ja i tak wolę jednak przycinać jej te pazurki. Bo jak ma przycięte, to w ogóle nie drapie nimi np. w skórę.
A Nika u hodowcy miała przycinane nawet w wieku 10 tygodni (odebraliśmy ją w wieku 11 tygodni). Opowiadali, że suka już nie dpuszcza do 'cycka' maluszków, ale i tak przycinają...
Pozdrawiam,
Natalia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:47, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
~*~Natalia~*~ napisał: |
A dlaczego Pan myśli, że nie jest to dobre? Przecież nie robię krzywdy psu
Pozdrawiam,
Natalia. |
Myślałem, że wyjaśniłem to w poprzednim poście. No i poza tym wydaje mi się, że wilki nie miały obcinanych pazurków i jakoś sobie żyły.
Ja jestem zwolennikiem bardziej naturalnych metod chowania zwierzaków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Śro 22:08, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pazury mojemu psu przycinam żadko zwłaszcza wtedy gdy sie wybieramy na wystawę, a to z racjii tego że same się ścierają, oprócz tego bocznego ten sprawdzam co jakiś czas aby nie był zbyt długi.Pazury u Neo wszystkie są czarne z jednym wyjatkiem przy lewej łapie ma jednego całkiem białego,taki mały szczególik wrazie gdyby mi nawiał albo się zgubił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|