Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
isabelle30
Gość
|
Wysłany: Wto 11:14, 14 Paź 2008 Temat postu: pierwsza kapiel Brutusa |
|
|
.............
Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:18, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:17, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
uwazaj na suszenie suszarką.... swoją droga tyle mowisz o naturalnosci psów a suszysz psa suszarką?
oby nie miał pozniej problemów z naskórkiem
przeciez wilki nie miały suszarek
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Wto 11:26, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:38, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też suszę psa suszarką po kąpieli, bo tak to by sechł całe wieki. Nie rozumiem co w tym złego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:44, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
czy cos w tym złego to ja ci nei odpowiem... chyba nie jest naturalna sprawą dmuchac na psa suszarką, poza tym ok jednemu psu nie bedzie nic drugi dostanei alerii a trzeci potwornego łupiezu (przeciez to wysusza)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:46, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ale każdy może obserwować swojego psa i jeśli nic mu nie dolega po suszarce, to nie widzę powodów, aby jej nie stosować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
Gość
|
Wysłany: Wto 12:48, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
.............
Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:18, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:50, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
o matko....
ps. Lila jak najbardziej. Mozna psiaka obserwowac - kazdy jest inny. I ja nie powiedziałam ze NIE MOZNA szuszyc psa suszarka to byla raczej moja odpowiedz co do krzewienia poprzez pewne osoby naturalnego stylu zycia przez psa (ale widze ze to chyba tyczy tylko jedzenia)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Wto 12:52, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
Gość
|
Wysłany: Wto 12:53, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
................
Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:19, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:59, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
a uwazasz ze odkurzacz wyciagnie mu tylko te martwe włosy?
moj kolega odkurzał swoja labradorke a ona teraz wyglada jakby łysiała... a po drugie mysle ze szkoda odkurzacza (ja staram sie ile moge włosy zamiatac) a po trzecie pies = kudły i prawdziwi psiarze nie przesadzaja z tym...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Wto 13:00, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabelle30
Gość
|
Wysłany: Wto 13:20, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...............
Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:19, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zadzia
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:06, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
My Diany ani nie suszymy suszarką, (nie uważam że to coś złego tylko nie potrafię sobie wyobrazić mojego psiura grzecznie czekającego aż ją wysuszę przecież to nie trwa 5 minut) a tym bardziej nie zamierzam jej odkurzać, kupując psa liczyłam się z sierścią w całym mieszkaniu i z częstym sprzątaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:25, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tylko powiem, że nigdy psa nie suszyłam i wydaje mi się to takie... nienaturalne. Jeszcze końcówki mu się rozdwoją i co będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:54, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No my też nigdy nie suszylismy suszarką - jeśli jest kąpany w domu to najwyżej recznikiem żeby nie kapało po mieszkaniu z niej. Reszte to naturalnie wysycha
A odkurzaczem - po co, nic nie daje nam, raz sprawdzałem przy okazji sprzątania bo Daisy nie lubi tego urządzenia i chce mi gryść końcówkę, wiec jej pokazywałem że to nic strasznego Nic z niej nie ściagnął, może mamy za słaby ciąg Lepszy efekt jest szczotką i zgrzebłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:15, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Karolcia napisał: | Ja tylko powiem, że nigdy psa nie suszyłam i wydaje mi się to takie... nienaturalne. Jeszcze końcówki mu się rozdwoją i co będzie |
Karol. gdyby nie emotikony to . . . .
Jeżeli zdarza mi się pranie bab to tylko w lato wypuszczam je na dwór, ewentualnie biorę je na spacer i schniemy naturalnie.
Jeżeli pranie następuje w okresie zwiększonej mocno wilgotności powietrza i obniżonej temperatury to naturalnie używam suszarki, grzebienia i szczotki do włosów ze szczeciną z dzika (podobno ).
Nie wiedzę nic niezwykłego w suszarce pod warunkiem, że nie daje się temperatury przy której można spawać metale lekkie .
W lato nieraz temperatura sięga w słońcu 40tki + trochę wiatru i mamy gigantyczny fen. Powiedziałbym nawet, że Ldy lubi suszarkę a Corsa toleruje. Zresztą ona na ogół toleruje wszystkie zabiegi jakie przy niej wyczyniam i nawet pozwala mi robić sobie zastrzuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
podchmielony
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałcz/Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:19, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm- z tego co wiem, to suszenie suszarką nie wpływa dobrze nawet na ludzkie włosy, prawda? A co dopiero sierść zwierzęcia :/ My wycieramy Nale ręcznikiem, robiąc z tego zabawę dla niej, a później kładzie się na swoim kocyku i najczęściej sama jeszcze się wyciera o niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|