Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:39, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też lubię zimę lubię jeździć samochodem w trudnych warunkach, gorzej, że inni jeżdżą jak przysłowiowe "cioty" i trzeba mieć oczy dookoła głowy żeby jakiś niedzielny wyhamować zdążył wrrrrrr
Do tego wiadomo zima to narty, a ja narty kochać szalenie
I najważniejszę Verek wraca po spacerze czyściutki i nie trzeba go kwadrans czyścić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:58, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
monia&vero napisał: | Ja też lubię zimę lubię jeździć samochodem w trudnych warunkach, gorzej, że inni jeżdżą jak przysłowiowe "cioty" i trzeba mieć oczy dookoła głowy żeby jakiś niedzielny wyhamować zdążył wrrrrrr | ja też to lubię, t. zn. jeździć mam tylko tutaj mały problem bo nigdzie w okolicy nie ma większego placyku , żeby sobie przypomnieć od czasu do czasu jak się kręci kółkiem na śniegu
Muszę to robić kiedy wracam do Stolicy
Cytat: |
Do tego wiadomo zima to narty, a ja narty kochać szalenie | Ja uprawiam - padnadupsko i mam w tej dziedzinie spore osiągnięcia włącznie z rozbitym łbem u siebie na wsi
Cytat: | I najważniejszę Verek wraca po spacerze czyściutki i nie trzeba go kwadrans czyścić | dlatego kochamy śnieżną zimę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mati
Starszy goldeniarz
Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:01, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zdecydowanie ciepłolubnym człowiekiem jestem no ale moja psinka kocha śnieżne zabawy i spacery.
Nie zapomnę nigdy jego pierwszej reakcji jak śnieg zobaczył coś pięknego Kika dni pod drzwiami w domu spędził ściemniając że ma potrzebę pilną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:56, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem ciepłolubna,ale od czasu do czasu powiew mroźnego powietrza mi nie zaszkodzi Co do psa-to on uwielbia temperature na minusie ,same spacery są bardzo przyjemne dla nas obydwojga.Pies się cieszy,nie meczy tak szybko,zawsze wraca do domu CZYSTY a jak się wytarza w śniegu to już wogóle jest git,bo świeżo pachnie a jak go wyczeszę po takim spacerze to jakbym go co dopiero wykąpała. A ja jak to ja,też sobie poskaczę ,kulkę ulepię ,Bregusiowi snieżkiem porzucam no i niezmiernie się cieszę że nie wraca do domu z usyfionym podwoziem i nie muszę latac na miotle co 5 minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:30, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zauważyłem, że powoli staję sie coraz bardziej ciepłolubny
Ponieważ łapy mi marzną to sobie zrobiłem takie różne rękawice i jest OK. A baby mogą cały dzień na dworzu a potem takie czyściutkie, pachnące i puchate
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:16, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Miła też liniała strasznie codzienne czesanie i tony futra, później przeszła okres ze sztywną sierścią dlatego dawałam jej codziennie olej z pestek winogron (wet polecił) teraz sierść tak z niej się nie sypie a i grzbiet ma milutki. słyszałam gdzieś w tv (może tym razem mówili prawdę że zwierzakom w ostre mrozy potrzebna jest większa ilość kalorii i tłuszczów - i - tak sobie wymyśliłam że po prostu organizm naszych psiaków przeznacza potrzebne substancje chroniąc się przed mrozami a sierść dostaje ich najmniej i na końcu
a co do mrozów i zimy - ja ją uwielbiam - ale właśnie taką z minus 10 śniegiem po kolana i słoneczkiem i jestem wdzięczna że mam taką pogodę gdy są u nas ferie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:11, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | Miła też liniała strasznie codzienne czesanie i tony futra, później przeszła okres ze sztywną sierścią dlatego dawałam jej codziennie olej z pestek winogron (wet polecił) teraz sierść tak z niej się nie sypie a i grzbiet ma milutki. | ciekaw jestem jaką by miała gdybyś nie dawała jej tego oleju
Cytat: | słyszałam gdzieś w tv (może tym razem mówili prawdę że zwierzakom w ostre mrozy potrzebna jest większa ilość kalorii i tłuszczów - i - tak sobie wymyśliłam że po prostu organizm naszych psiaków przeznacza potrzebne substancje chroniąc się przed mrozami | to ma sens tylko ja myślę, że organizm przeznacza niezbędne składniki tam gdzie potrzebuje. I tylko w sytuacjach kryzysowych oszczędnie gospodaruje kaloriami.
Cytat: | a sierść dostaje ich najmniej i na końcu | Z tą sierścią nie jestem pewien jak to jest . Corsa ma zupełnie inną niż Lady i w dodatku kiedy je wyczesuję to w różnych miejscach im wyłazi i w innym czasie. Teraz Lady zaczyna gubić na grzbiecie a Corsa właściwie jeszcze nie zaczęła
Cytat: | a co do mrozów i zimy - ja ją uwielbiam | Jak to Mroziaczek
Cytat: | - ale właśnie taką z minus 10 śniegiem po kolana i słoneczkiem i jestem wdzięczna że mam taką pogodę gdy są u nas ferie | nam troszkę więcej słoneczka i minusów by się przydało .
Teraz jest raptem -1,5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:11, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem jak by to było gdyby Miłka nie dostawała tego oleju, daję jej go już od dwóch lat w czasie zimowym i jakoś mi się wydaje że kondycja włosia jest lepsza
mroziki wracają na szczęście, bo nie wiem co to by się działo jak by te hałdy śniegu zaczęły nagle topnieć
oby i Tobie przymroziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:53, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | nie wiem jak by to było gdyby Miłka nie dostawała tego oleju, daję jej go już od dwóch lat w czasie zimowym i jakoś mi się wydaje że kondycja włosia jest lepsza | ja przestałem zwracać na to uwagę bo jakieś resztki kudłów na nich się trzymają . Dostają to na co mnie stać i musi tak być
Cytat: | mroziki wracają na szczęście, bo nie wiem co to by się działo jak by te hałdy śniegu zaczęły nagle topnieć | ja też liczę na to, że wolniutko to pójdzie
Cytat: | oby i Tobie przymroziło | spełnia się lekko Twoje życzenie i oto potwierdzenie
Na południu
[link widoczny dla zalogowanych]
Na zachodzie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:56, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
u nas na razie minus 9
olej z biedronki na szczęście kosztuje niewiele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:17, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | u nas na razie minus 9
olej z biedronki na szczęście kosztuje niewiele |
A pisałaś, że dajesz jej olej z pestek winogron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|