|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:47, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
....zgadłeś, od babki...ale nie znachorki.....ale jest naprawdę konkretnym lekarzem...znamy się już łaaadnych parę latek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:13, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
stary b/ majtek napisał: | ....zgadłeś, od babki...ale nie znachorki.....ale jest naprawdę konkretnym lekarzem...znamy się już łaaadnych parę latek... |
Zaskoczył mnie trochę ten zestaw płynów bo wydaje mi sie, że woda utleniona wypala wszystko i jest za ostra dla delikatnego uszka.
Jak pamiętam to płyn burowa stosuje sie na okłady ale może się mylę. Przydała by się nam Dorotka Frodowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 6:43, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
...no. Wczoraj była akcja higiena.....uszęta cudne....Jurku....1ml.woda utl.+1ml 3% roztworu kwasu bor. nadal nie zawodne.....Jurku, od kiedy woda utleniona "wypala wszystko"???? Ja znam ją od strony dezynfekcji i odkażania, nie wypalania....ha, ha.....o zastosow. roztworu kwasu borowego, czy bornego, ładnie napisane jest na ulotce. ..... połączony z wodą utl. daje mieszankę sympatyczną....jak kochasz swoje baby i do końca nie jesteś przekonany...sprawdź na sobie....patyczkiem do uszka..ha,ha...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:23, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
stary b/ majtek napisał: | ...no. Wczoraj była akcja higiena.....uszęta cudne....Jurku....1ml.woda utl.+1ml 3% roztworu kwasu bor. nadal nie zawodne.....Jurku, od kiedy woda utleniona "wypala wszystko"???? Ja znam ją od strony dezynfekcji i odkażania, nie wypalania....ha, ha | No to jest pytanie na czym polega ta dyzynfekcja i odkażanie Czy przypadkiem nie na wypalaniu Oczywiście jest to dosyć delikatny proces ale kiedyś rany polewało sie nią a teraz zaleca się tylko dookoła
Cytat: | .....o zastosow. roztworu kwasu borowego, czy bornego, ładnie napisane jest na ulotce. ..... połączony z wodą utl. daje mieszankę sympatyczną... | Tak jest napisane na ulotce I do czego ta mieszanka według ulotki służy
Cytat: | .jak kochasz swoje baby i do końca nie jesteś przekonany...sprawdź na sobie....patyczkiem do uszka..ha,ha... | Wydaje mi się, że moczenie ucha ta mieszanką nie cofnie mojej głuchoty
Ja wciąż sie obawiam, że mikstura ta nie rozpuszcza woskowiny . Wydaje mi się, że stosując płyny specjalnie sprokurowane do mycia uszek postępuję właściwie i nie z miłości a z obowiązku dbania o nie
Ja pewnie się mylę, ale wydaje mi się, że tak jak stare sposoby są dobre to nowe też a czasami lepsze. Gdyby nie odkryto penicyliny to pomimo pajęczyny i razowego chleba znacznie więcej żołnierzy by umierało a potem cywili też.
Więc sam rozumiesz. Żyjemy w wolnym kraju a ja taki się czuję prawie od urodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 6:17, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
.....zgadza się.....mamy prawo wyboru....możesz nie czyścic uszek patyczkami.....ha, ha....pozdrawiam..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:26, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Na szczęście mojemu psowi nie czyściłam jeszcze uszu,nigdy-ma pachnące, i nie widze zadnych wydzielin...ale nie o tym chciałam...
Mieszanka którą czyści staryb/majtek -jest ok-naprawdę- stosowałam u dzieci w roznych sytuacjach łącznie w stanach zapalnych ucha i grzybicy stóóp przywleczonej z basenu,egzemie itp.
Sposów naprawde skuteczny z tym ze mam watpliwości co do wstrzykiwania do uszu- zauważcie,że ucho jest narządem które samo sie oczyszcza a nadmiar wydzieliny jest samoistnie wydalany poza "środek" ucha-i wlasnie dopiero tutaj mozemy zdejmować wydzieline za pomoca pałeczek,wacików-zamoczonych uprzednio w mieszance borowej( najlepsza jest kupiona w tabletkach a nie w zawiesinie)
ucho z czasem przestanie sie oczyszac naturalnie i bedziecie dłubać w uszach co rusz-uszy powinnosie przemywac w razie konieczności tylko w zewnetrznych partiach-nie wolno psu czy czlowiekom:) wtykac nic do środka że o wlewaniu nie wspomnę-to takie moje spostrzeżenie z doświadczeń z ludzkimi uszkami.
Rumiankiem nie powinno sie przemywac z uwagi na mozliwośc uczulenia na rumianek-
Ja bynajmniej nic nie wleje do ucha swojemu psu-bałabym sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:17, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: | stary b/ majtek napisał: | ....zgadłeś, od babki...ale nie znachorki.....ale jest naprawdę konkretnym lekarzem...znamy się już łaaadnych parę latek... |
Zaskoczył mnie trochę ten zestaw płynów bo wydaje mi sie, że woda utleniona wypala wszystko i jest za ostra dla delikatnego uszka.
Jak pamiętam to płyn burowa stosuje sie na okłady ale może się mylę. Przydała by się nam Dorotka Frodowa |
późno odpowiadam
A więc: woda utleniona jest stosowana jako składnik kropli do uszu Nie ma gotowych (fabrycznych) kropli do uszu zawierających wodę utlenioną,ale często robimy sami w aptece takie krople. Najskuteczniejsze są te z mieszaniną: wody utlenionej, etanolu 70% i 3% roztworu kwasu bornego Działają lepiej niż jakiekolwiek krople z antybiotykiem
Nie słyszałam,żeby płyn burowa stosować do ucha,jest on stosowany na okłady przy stłuczeniach. Być może autorowi chodziło o borasol (czyli 3% roztwór kwasu bornego)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Wto 9:17, 09 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:27, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | ....... Być może autorowi chodziło o borasol (czyli 3% roztwór kwasu bornego) | ......Tak Dorotko, autorowi dokładnie o to chodziło. Mój błąd , teraz będę zawsze podawał nazwy farmaceutyków...a wlewam Jej do ucha zawsze przed spacerem, najpierw natychmiast po wlaniu wytrzepie płyn głową, a później resztę jak biega.... przecież nie daję psu tego co drugi dzień, a staram się tak raz w msc. uszka są zdrowe pachnące i nie swędzą, a to najważniejsze...nikogo nie namawiam do stosowania tego, po prostu podzieliłam się tym, czym wyleczyłem Jej paskudne zapalenie .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:30, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | Jerzy Włodarczyk napisał: |
Przydała by się nam Dorotka Frodowa |
późno odpowiadam | A słowo ciałem sie stało Wirtualnym
Cytat: |
A więc: woda utleniona jest stosowana jako składnik kropli do uszu Nie ma gotowych (fabrycznych) kropli do uszu zawierających wodę utlenioną,ale często robimy sami w aptece takie krople. Najskuteczniejsze są te z mieszaniną: wody utlenionej, etanolu 70% i 3% roztworu kwasu bornego Działają lepiej niż jakiekolwiek krople z antybiotykiem | Poproszę przepis
Dorotko. Co sądzisz o wypowiedzi Agnieszki
Wydawało mi się, że płukanie uszu jest sprawą normalną. Oczywiście jak Marek napisał nie robi się tego codziennie ale chyba robi
Ja swoim babom to robię od czasu do czasu i nie mamy kłopotów.
Natomiast mam ciągłe kłopoty z łapkami Lady ale to do łapek [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:25, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przepis polega na zmieszaniu składników w stosunku 1:1:1 ( etanol 70 st.;woda utleniona;3%roztwór kwasu borowego). Nie słyszałam o samodzielnym przygotowaniu - z tabletek- roztworu kwasu borowego.
Chyba znowu autor ma na myśli przygotowanie z tabletek płynu burowa - czyli alumini subacetati solutio.
Zrobienie samodzielne takiego roztworu jest możliwe,o ile pamieta sie,że kwas borny trudno rozpuszcza się w wodzie i trzeba go rozpuszczać na gorąco. Poza tym konieczne jest w tym wypadku zachowanie 3% stężenia
Przepis na krople można modyfikować,zwiekszając ilość alkoholu etylowego do 50% zawartości mieszaniny (w cięższych przypadkach).
Co do płukania ucha - słyszałam,ze można to robić u psów. Ale moja wetka radzi tylko czyścić zewnętrzne ucho,przecierać właśnie Borasolem
Płukanie jest zalecane przy większej ilości wydzieliny,chodzi o to,żeby psu nie grzebać głęboko w uchu. Jeśli się za głęboko czyści psu uszko,można przerwać błonę bębenkową,co może prowadzić do infekcji mózgu. Przewód słuchowy u psów jest zakręcony- ryzyko uszkodzenia błony bębenkowej jest niewielkie,ale zawsze warto uważać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:57, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | Przepis polega na zmieszaniu składników w stosunku 1:1:1 ( etanol 70 st.;woda utleniona;3%roztwór kwasu borowego). |
Dzięki Dorotko Polecę jutro do Płońska i zamówię sobie takie coś.
Ale mam pytanie. Czy to działa na grzybicę i drożdżaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:59, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Moja Saba miała drożdżaki..
po kąpieli w jeziorze.
Ale wyleczyliśmy maścią i codziennym czyszczeniem, oraz "wietrzeniem" ucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:17, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
lussi napisał: | Moja Saba miała drożdżaki..po kąpieli w jeziorze. | Ja myślę, że drożdżaki miała i nie były związane z kapielą Tyle, że nie były aktywne
Cytat: |
Ale wyleczyliśmy maścią i codziennym czyszczeniem, oraz "wietrzeniem" ucha |
A udostępnisz nam swoją wiedzę na temat maści której używałaś
Dorota&Frodo napisał: | Przepis polega na zmieszaniu składników w stosunku 1:1:1 ( etanol 70 st.;woda utleniona;3%roztwór kwasu borowego). |
Dorotko. Dwie sprawy
Czy to prawda, że spirytus w aptece jest cholernie drogi wobec tego ten preparat taniej robić samemu
Czym się różni jego działanie ale robionego wg przepisu Marka od podobnego w "pełnym składzie"
Oczywiście pomijam działanie na kieszeń
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 13:24, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:30, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
A udostępnisz nam swoją wiedzę na temat maści której używałaś |
Chętnie, ale niestety nie pamiętam, a opakowanie wyrzucone..
Może jak poszukam w jej książeczce to będzie pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:13, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jakie są ceny alkoholu w sklepach,ostatnio kupowałam spirytus do pracy magisterskiej,kosztował za 0.25l 19 zł. Ale to był 95% U nas (w aptece) za 1kg alkoholu 70% jest 14.9zł (ale on jest skażony hibitanem,poza tym nie sprzedajemy go,jest na potrzeby własne )
Jeśli lekarz zapisze na recepcie człowiekowi krople robione w aptece,to płaci sięza 10g 5 zł,a za 20g 10 zł. Jeśli masz Jurku znajomego lekarza,do którego chodzisz,poproś o krople dla Ciebie,wyjdzie taniej
Oczywiście możesz zrobić je sam,nie jest to trudne,a dzięki zawartości alkoholu masz zapewnioną jalowość.
Cytat: | Czym się różni jego działanie ale robionego wg przepisu Marka od podobnego w "pełnym składzie" |
Jeśli dobrze rozumiem,to nasze przepisy różnią się zawartością etanolu- mój go zawiera,a Marka nie?
Alkohol etylowy działa bakterio i grzybobójczo,jest świetnym środkiem odkażającym. Więc powinien poradzić sobie także z drożdżakami. A ponadto działa rozgrzewająco,dzięki czemu uśmierza ból.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Śro 17:14, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|