Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:34, 04 Kwi 2006 Temat postu: uszy |
|
|
jak często i w jaki sposób czyścicie uszka swoim pupilom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Wto 14:31, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Uszy czyścimy, gdy są brudne. Sposób prahistoryczny: gaza na palec, na gazę trochę fizjologicznego roztworu lub, czasem, wody utlenionej, i dawaj w uchu szorować, zakamarki czyścić. Rzecz jasna że z wyczuciem. Żeby głębiej posprzątać, nastawie jej ucho jak owczarzyce, lekko do góry naciągnę i czyszcze.
Mega nie lubi tego, ale na razie sposób się sprawdza. Przepis stosuję od czterech lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:04, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ja robię tak samo
a głębiej to patyczkami do uszu wet mi pokazywał
mam taki płyn do czyszczenia dla psów co zapobiega sewędzeniu bo mała strasznie sie drapała ( na szczęście kiedyś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:40, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też czyszczę patyczkami /bardzo ostrożnie i nie głęboko/ i chusteczką higieniczną - tak często jak jest potrzeba albo jak mi się przypomni Nastka jest wtedy bardzo grzeczna i nie ma problemów z czyszczeniem - w przeciwieństwie do czesania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:25, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no my też patyczkiem ale na sucho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pon 17:50, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
tak patyczki sa sprawdzone - u nas jest tak samo i nawet zwykle latwo i szybko to idzie tylko trzeba uwazac zeby nie za gleboko bo raz troche chyba przesadzilem i psiakowi sie to nie spodobalo!! ja zasadniczo nie mam problemu z uszkami - nawet muimy sie pochwalic ze wet ostatnio nasze uszka ogladal przy okazji wizyty i stwierdzil ze bardzo ladne - czyste i bladziutkie bez zadnych podraznien!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:25, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zazrościmy czystych uszków u nas wiecznie brudne i zaczerwienione i czyścimy b. często tak że Miłce to już wszystko jedno ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MegaLena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pon 21:17, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Miłka, pamiętaj, pani czce jak najlepiej. Mrosiaczku, jesli ona ma skłonność do podrażnien, to może jej przecierać uszka runiankiem, albo harbatą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:44, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Rumiankiem próbowałam ale wet mi odradził - nie wiem dokładnie czemu. Ale mam takie kropelki i jakoś ciągniemy.
Miła daje sobie w uszach grzebać bo wie że jak ładnie będzie leżeć to dostanie ciacho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga
Rutyniarz
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 14:25, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
moja też za psi przysmaczek zrobi wszystko...... w uszach ma często grzebane - lubi pływać, a nurkuje zamaczając całą głowę . A potem uszy ( szczególnie jedno) do leczenia. Mamy już podręczny zestaw : płyn + lekarstwo ( od wet.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewuha1
Goldeniarz
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 22:45, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Najlepsze do czyszczenia uszu są chirurgiczne szczypce samozaciskowe (pean), lekko zagięte w łuk. Można tym zacisnąć zawiniętą dookoła takich szczypczyków watę. Można też użyć wacików dla niemowląt (takie patyczki), ale są dosyć cienkie, no i istnieje niebezpieczeństwo, że watka może się zsunąć i pozostać w uchu. Delikatnie wprowadzamy wacik do ucha i obracając nim czyścimy ucho usuwając wszystko co w nim zalega. Zmieniając waciki czyścimy uszko, aż watka będzie sucha i czysta. Wprawy w czyszczeniu nabiera się dosyć szybko, ale ważne jest, żeby wcześniej pies był przyzwyczajony do czyszczenia i nie wiercił się, gdyż wtedy można mu coś uszkodzić.
Na zakończenie można zakroplić jakiegoś płynu do czyszczenia uszu. Nie wolno natomiast używać do uszu żadnych zasypek ani gęstych maści, które w krótkim czasie mogą zaczopować ucho.
(źródło: [link widoczny dla zalogowanych] )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katia
Starszy goldeniarz
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:07, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja czyszczę uszy mokrym patyczkiem, ale tylko plyciutko, głębiej nie wchodzę, bo słyszałam, że z patyczkiem lepiej nie zadzierać, może uszkodzić piesy ucho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 11:57, 31 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam preparat do czyszczenia uszu wlewam go na watkę i na palucha i heja wycieram. Zakamarki te które sa widoczne doczyszczam patyczkiem. Woj bardzo lubi grzebanie w uszach siedzi bardzo spokojnie. Wie, ze potem dostanie pyszności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Nie 23:49, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czarowniczko robie identycznie to samo!!! Ten sam system od szczeniaka.... Ale jak miał chore uszka to brałam watę na pęsętę i trochę głębiej. Teraz od czasu do czasu też tak robię. Przed pęsętą wlewam do środka płyn do czyszczenia i masuję ucho. Ale najczęściej to robie tak Czarowniczka.
A infekcję załapał od pływania. Vet mi podpowiedział żeby po kąpieli po przyjściu do domu zakropić tego płynu do środka i pomasować. One mają trochę alkoholu, więc dzięki temu resztki wody wyparują i lekka dezynfekcja bakcyli będzie. Jak na razie sprawdza sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bruni
Goldeniarz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: uć
|
Wysłany: Śro 12:30, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
mroziaczek napisał: | zazrościmy czystych uszków u nas wiecznie brudne i zaczerwienione i czyścimy b. często tak że Miłce to już wszystko jedno .... |
a może ma zapalenie ucha? nie poczułas brzydkiego zapachu, pies nie trzepie łbem?
a co do czyszczenia - patyczki są za małe... my nawijamy wate np na pałeczki od sushi lub tego typu urzadzenie... patyczkami to można sie pochlastać... za wolno i pies sie stresuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|