Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola66
Starszy goldeniarz
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:29, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Witam. A może pomogłoby trymowanie??
Znam taki fajny sposób na pozbycie się sierści z dywanów, ubrań, kanap, krzeseł itp. rzeczy materiałowych!!
Wałek do malowania obklej taśmą klejącą. Gładką (nie klejącą) stroną do wałka i wyjdzie nam taki klejący wałek. I tak tym wałkiem przeciągać po dywanie i sierść schodzi idealnie. A jeśli wałek będzie cały w sierścią wystarczy tylko zmienić taśmę. Proste i nie trzeba kupować takiego cuda:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo przydatne!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jola66 dnia Wto 19:56, 23 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:15, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pomysł naprawde super Na 100% wyprobuje .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justyska
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:02, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a nasz sposób to przecieranie wilgotną szmatką, tworzą sie wtedy takie kłęby ktore już łatwo usnąć jedynie problem pojawia się przy dużym dywanie, ale takowych nie posiadamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martusia781
Miłośnik goldenów
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hannover Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:46, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem początkująca goldeno-maniaczką,ale mogę Wam jedynie powiedzieć tyle co-goldeny to fabryka sierści i też maszyna do zrzucania tej sierści,a więc...próbować można wielu metod a i tak będą gubiły sierśc tak jak my włosy.Taka już natura ssaków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:12, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też mama taką taśmę Bardzo przydatna do czarnych ubrań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniada
Rutyniarz
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 12:26, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
W okresie gdy Goldi zrzuca sierść staram sie ją codziennie ją czesać i trymować. Używam trymera to usuwania podszerstka, bo to on najbardziej wychodzi. Mam też taką rękawiczkę z gumowymi wypustkami i rewelacyjnie schodzi jej ta sierść z wierzchu. Póżniej jak już zrzuci sierść to jest spokój na jakiś czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:31, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Odświeżam wątek, bo chyba już wykituję!!!
Flora postanowiła dać nam mnóstwo materiału do wypychania poduszek! Trochę gubiła sierść w październiku. Myśleliśmy, że mamy to za sobą, a tu...
powrót gubienia z podwojoną siłą. Lekarz mówi, że to może być ze stresu po operacji.
To co dzieje się u mnie w mieszkaniu to jakiś HORROR. Kłaki są wszędzie: podłoga - normalka, ale fruwają np. po kuchence, parapetach, o nas już nawet nie wspominam. Najlepiej byłoby chodzić nago:) - kłaki do ciała tak nie przystają
Teraz jest regularnie wyczesywana, dostaje DERMAFIT DOG. Ale chyba muszę przejechać się po jakieś zgrzebło...
W połowie grudnia (przed narodzinami małego) przyjeżdża teściowa na 2 mieś., która ma uczulenie na sierść psów i kotów. Ona chyba tego nie przeżyje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vikusia
Goldeniarz
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:59, 20 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja polecam furminator do wyczesania podszerstka, trymer hakowy do wyczesania dłuższej sierści plus na koniec szeroka szczotka Po takim zabiegu sierść wypada duuuużo mniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:15, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki.
Patrzyłam na te furminatory - czym się różnią te reklamowane jako oryginalne amerykańskie za ok. 100zł od tych tańszych za 50zł? Próbowałam poszukać różnicy w necie na temat wyższości tego droższego, ale nic nie znalazłam.
A ten trymer hakowy to trochę podobny do tego furminatora, czy nie wystarczy sam furminator i szczota?
Zadaje laickie pytania (a Lusia ma prawie 2 lata), ale do tej pory nie miałam takiego problemu.
Będę wdzięczna za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sinead
Ekspert
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:33, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Różnią się tylko firmą, ale wszystkie działają na takiej samej zasadzie... Nie wiem jak z wytrzymałością, ale oryginały wydają się dość "mocne" (Widziałam na żywo, ale nie używałam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vikusia
Goldeniarz
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:26, 25 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
lily napisał: | Wielkie dzięki.
Patrzyłam na te furminatory - czym się różnią te reklamowane jako oryginalne amerykańskie za ok. 100zł od tych tańszych za 50zł? Próbowałam poszukać różnicy w necie na temat wyższości tego droższego, ale nic nie znalazłam.
A ten trymer hakowy to trochę podobny do tego furminatora, czy nie wystarczy sam furminator i szczota?
Zadaje laickie pytania (a Lusia ma prawie 2 lata), ale do tej pory nie miałam takiego problemu.
Będę wdzięczna za odpowiedź |
Bardzo dobry jest furminator którym ja wyczesuję Viki. Nie pamiętam firmy, bo pożyczam go z psiego salonu Jutro napiszę dokładnie.
Trymer hakowy jest rzeczywiście troszkę podobny, ale podczas wyczesywana sierść znacznie się różni. Z furminatora jest krótki podszerstek - sam puszek, a z trymera hakowego długa sierść czyli włos okrywowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vikusia dnia Śro 1:27, 25 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:47, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Furminator zakupiony i wypróbowany. Straaaasznie dużo kłaków wyszło. Mam nadzieję, że Lusi nie ogołociłam. Chociaż... Gdybym chciała bardzo dokładnie wyczesać to jeszcze by się nazbierało. Albo Lusia naprawdę tak linieje albo mi się przez tą ciążę we łbie poprzewracało i pedantyzm mi się wdziera. A tu sił do sprzątania już brak, bo to 9 mieś. się zaczął. Wstawię zdjęcia jak je zgram na kompa.
Z drugiej strony trochę jestem nim zawiedziona, bo jak musiałam odkurzać co drugi dzień, tak nadal muszę, ale może mam już wyostrzony wzrok na te kłaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
selena
Starszy goldeniarz
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:51, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
My mieliśmy wieeelki problem z wypadaniem sierści - była po prostu wszędzie. Miałam wrażenie, że Selena po prostu łysieje. Mieszkanie musiałam odkurzać nawet trzy razy dziennie! koszmar! Wszędzie biała sierść! Na szczęście Łukasz zupełnie przypadkowo zajechał do hurtowni karm dla psów i zdarzył się cud! Spotkał tam człowieka, który nam pomógł - zmieniliśmy karmę, dodatkowo tran i witaminki - i teraz odkurzam raz na trzy dni a i tak sierści jest mniej niż wtedy. Dodam, że Selena prędzej jadła royala a teraz henne pet food aktiv kronch:
[link widoczny dla zalogowanych]
i problemy się skończyły
opakowanie 15 kg starcza nam na dwa miesiące i psica je ją ze smakiem - czasami dosmaczam tuńczykiem w sosie własnym - wtedy to już szał-ciał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:57, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
lily napisał: | Furminator zakupiony i wypróbowany. Straaaasznie dużo kłaków wyszło. Mam nadzieję, że Lusi nie ogołociłam. Chociaż... Gdybym chciała bardzo dokładnie wyczesać to jeszcze by się nazbierało. Albo Lusia naprawdę tak linieje albo mi się przez tą ciążę we łbie poprzewracało i pedantyzm mi się wdziera. A tu sił do sprzątania już brak, bo to 9 mieś. się zaczął. Wstawię zdjęcia jak je zgram na kompa.
Z drugiej strony trochę jestem nim zawiedziona, bo jak musiałam odkurzać co drugi dzień, tak nadal muszę, ale może mam już wyostrzony wzrok na te kłaki |
..........a Ty się tak dziewczyno nie ruszaj, bo z sił opadniesz i kto będzie dzidziusia wypychał hę ...?
...... a co do metod usuwania sierści z pieśka raczej popieram Selenę bo przy regularnym czesaniu .... czesaniu, nie darciu kłaków, sierści powinno być mało na grzebieniu lub szczotce ... skłaniam się ku karmie.... jak również łyżce oleju słonecznikowego raz dziennie do jedzonka, a także zestawom witamin specjalnie przygotowanym pozytywnie skutkującym na sierść i skórę ..... już kiedyś o tym pisałem tzn o nazwie tego specyfiku ... wypróbowany, polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|