|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika&Fino
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:33, 05 Lis 2009 Temat postu: Dogoterapia na Śląsku... |
|
|
od jakis dwoch lat odwiedzamy osrodek dla dzieci niepelnosparwnych w Czeladzi niestety nie zawsze mozemy tam chodzic w tygodniu - praca, wiec staramy sie to robic zawsze kiedy dzieci cos odrabiaja, albo w soboty jak sie da. Teraz mam dwa psy (choc nie wiadomo jeszcze czy Cava bedzie sie nadawala) ale ogolnie przydaloby sie towarzystwo innych psow na takim spotakniu - i tu moje pytanie czy ktos z forumowiczow bylby chcetny na takie spotkania ? moze juz ktos ma doswidczenie w takich zajeciach ? dajcie znac, bedziemy wdzieczni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
AnnaBogusiak
Goldeniarz
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Czarny Las Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:06, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak po prostu?Czy jakaś selekcja?! I co oznacza 'nadawać' w aspekcie dogo?
Z góry dzięki za odpowiedź,
pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Monika&Fino
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:01, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
przepraszam, ze tak pozno odpisuje...
mam nadzieje Aniu, ze nie probujesz mnie na czyms zlapac ? bo mam dziwne przeczucie, ze nie jestes calkowitym laikiem w tej kwesti
oczywiscie, ze nie tak po prostu. Chyba sama dobrze wiesz, ze psy parcujace z dziecmi (choc moze czasami slowo "pracujace" jest dosc na wyrost) musza spelniac odpowiednie kryteria. Przede wszystkim musi byc to pies dobrze ulozony, spolegliwy i spokojny. Wiadomo, ze dzieci, a zwlaszcza te niepelnosprawne, moga psu zadac nawet niechcacy bol - pies w zadnym razie nie moze okazac w takiej sytuacji agresji, warkac, pokazac zebow, czy szczekac. Musi calkowicie ufac swojemu przewodnikowi. Nie raz bylismy w sytacji, ze dziecko wlozylo palec do oka Finowie, scisnelo moco za ucho, czy nazdepnelo na ogon. Poza tym musi byc to pies ktory lubi kontakt z dziecmi, nie boi sie halasu, chetnie wykonuje polecenia.
Zapewne moglabys sama dodac tu jeszcze wiele inych cech, ktore powinien posiadac taki pies.
Uprzedzajac twoje pytanie - nie nalezymy do zadnego stowarzyszenia dogoterapeutycznego, ale o tym mozemy porozmawiac osobiscie, Fino przechodzil testy i u zaprzyjaznionego hodowcy jak i u hodowcy, ktory szukal psa do krycia glownie pod zgledem behawioru (szczenieta mialy byc przenaczone do dogoterapii), przeszedl je bardzo pozytywnie.
Ja serdecznie zapraszam, jesli mialabys mozliwosc i chec sie ze mna na takie spotkanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
AnnaBogusiak
Goldeniarz
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Czarny Las Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:41, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
i o taka odpowiedź chodziło:)hihi:) No dobra ciut przekornie zadane pytanie, ale jak się ktoś umie obronić to wie o czym mówi. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe. Życzę Tobie i Fino wielu dalszych sukcesów i satysfakcji.
My z czasem bardzo kulejemy, ale w razie ochoty również chętnie pogaworzę (np na privie)
Pozdrawiamy ciepło
A i czipsy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Monika&Fino
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:38, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
oczywiscie Aniu ze sie nie gniewam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:52, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Arni miał szkolenie z dogoterapi ja teraz jak mam czas i proszą mnie ludzie mi znani to idziemy z Arnulkiem na wizytę nie biorę kasy od znajomych.Arni wtedy kładzie się lub inne rzeczy w zależnośc od tego co w danym momęcie lepsze i jakie to dziecko czy z porarzeniem mózgowym nie kontaktowe czy lekko niepełnosprawne. Opowiem wam jedną tylko taką historię bo mimo to że pomagamy nie lubię wspominać choroby dzieciaków mimo że przy Arnim się zapomina i bardziej cieszą.Poprosiła mnie koleżanka ż ebym wpadła do nich że jej córa nie zabardzo reaguje na zachowania ludzi.Naprawdę mama jej starała się ją rozweselić minkami ,dzwiękami ale nic ona jakby niby nic,wogóle ją to nie wzruszało połorzyliśmy jej główkę na brzuszku psa ,Arni nie był zmęczony spokojnie oddychał swoim rytmem.Dziewczynce tak to się spodobało że zaczeła się chichrać,śmiała się z tych ruchow jak główka jej podskakiwała.A my płakałyśmy przez śmiech,wszystko utrwaliła bo mówi że tatuś nie uwierzy!Pieski są kochane a jak możemy pomagajmy.Pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:43, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moniu - ja dopiero teraz ten wątek odkryłam
Jeśli takie zajęcia byłyby w sobotę to ja chętnie znasz mojego psa i wiesz jak sie zachowuje na takich zajęciach... poza tym od tamtego naszego pamiętnego spotkania bywał na innych spotkaniach z dziećmi chorymi... spisywał sie na medal...
Mnie i Verasowi najwięcej dały spotkania na warsztatach w Promyku w Katowicach, boże jak ja tam lubiałam jeździć... ale niestety spotkania mogły być tylko w tygodniu a ja pracuję
Później przez pół roku jeździłam do ośrodka szkolno-wychowawczego w Będzinie, dzieci uwielbiały te zajęcia, ja również a Verek ciągle z merdającym ogonem niestety jego wypadek w styczniu pokrzyżował nam plany... łapka długo go bolała, bałam się, że dzieci mogą go dodatkowo w nią urazić... odmówiłam zajęcia bo mój pies jest dla mnie najważniejszy... teraz już mija rok od operacji i sama widzisz jak bryka na spacerach wiec moze znowu bysmy spróbowali
Mariola - czy Ty masz jakieś doświadczenie czy ot tak sobie chodzisz??
Ja pamiętam jak swego czasu, na którymś forum wypowiedziałam się, że jeżdże na dogo z Verasem i zostałam wręcz zlinczowana, że jak, bez doświadczenie, bez certyfikatu...
Dziś pomimo, że nie mam wykształcenia pedagogicznego, ze nie mam certyfikatu dla psa mogę powiedzieć tak:
rok nauki i pracy na WTZ z dorosłymi, spotkania indywidualne z dzieckiem, dziesiątki spotkań w przedszkolach i szkołach, spotkania w ośrodku szkolno-wychowawczym... ja jak ja, ale mój pies spisał się wzorowo. Zanim trafiłam do ośrodka znałam historię wszystkich dzieci, o każdej chorobie przeczytałam tonę literatury żeby wiedzieć jak mam się zachować i czego mogę się spodziewać, na pierwsze spotkanie zaprosiłam dyrekcję i rodziców dzieci, z którymi miałam się spotykać... wszystkim jasno i wyraźnie powiedziałam, że nie posiadam certyfikatu z dogo, że wszystkiego uczyłam się sama... po pierwszym spotkaniu mieli zdecydować czy zostanę - i zgodzili sie bo widzieli moje zaangażowanie, moje podejście do dzieci i to, że wiedziałam sporo o każdym dziecku i jego chorobie, widzieli jak się zachowuje pies, że generalnie można z nim robić wszystko... zaufali mi a po pewnym czasie zaczęli nawet mówić, że ich dzieci się zmieniają, stają sie bardziej otwarte, spokojniejsze...
Mam nadzieję, że Verek dalej sie bedzie nadawał... i mam marzenie aby kiedyś taką pracę wykonywał mój drugi golden - już ze wszystkimi certyfikatami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: CIESZYN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:08, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze nie mam tego tyle, mam pismo że był szkolony w tym kierunku,nie mam większej grupki jak ty.Super że twój psiak się nadaje do tak szczytnego celu,bardzo się cieszę z tego że Verek pomaga i ty że chcesz to robić. Ja byłabym za tymi szkoleniami i certyfikatami bo uważam ,że są one potrzebne,ale nie mam naprawdę czasu na to więc jest to zwykłe, a może niezwykłe,że jak mogę pomóc to pomagam. Też wiem o dzieciach i ich chorobach dużo,Arniego znam na tyle że wiem że nie reaguje na pociągnięcie za uszko czy jak w razie mu się niechcący nadepnie mała nóżka na łapkę nic nie robi,a w większości są to dzieci leżące mało kątaktowe Doświadczenie mam ale małe dlatego też nie rzucam się na głęboką wodę. Chodzę do moich koleżanek mam ich 3 ale jedna wyjechała.Nie robię nic złego to pomaga,wiem że z doświadczonymi ludzmi lepiej,ale ważne że dzieci się uśmiechają,i lepiej czują !!Biorąc przykład z ciebie może kiedyś i ja się tak rozwinę lecz narazie jest to rzadkie i płynące z chęci pomocy mojej i mojego psa.Pozdrawiam i róbcie to dalej podziwiam i życzę powodzenia!Pa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Pią 0:18, 18 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:48, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem za tym, aby każdy pracujący pies miał na to papiery... żałuję bardzo, że gdy Verek był młody to nie poszłam od razu w tym kierunku wiem jednak, że mój następny pies o ile się będzie nadawał zostanie w dogo przeszkolony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
Monika&Fino
Rutyniarz
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:58, 18 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
dziewczyny fajnie ze kto sie odezwal w tym temacie
Monia - jak tylko dzieciaki beda cos odrabiac w soboty to napewno Agnieszka da mi znac a ja dam Tobie
Co do szkolen, certyfikatow itp. ja ogolnie mam zdanie takie - oczywiscie, ze kazdy pies, zwierze, parcujace z dziecmi, ludzmi powinno byc w jakis sposob sparwdzone, ze tak to nazwe. Problem dla mnie jednak jest taki, ze z tego co wiem nie ma w Polsce ustwawowo wskazanych czy wyznaczonych instytucji, ktoreby sie takimi szkoleniami zajmowaly i wydawaly odpowiednie certyfikaty. Owszem sa liczne stowarzyszenia, ale umowmy sie kazdy z nas moze zalozyc takie stowarzyszenie, szkolic psy i wydawac certyfikaty, ktore tak naprwade nie maja zadnej mocy.
Uwazam, ze powinno byc konkretna instytucja wskazana przez ustawodawce, moglby to byc np. ZKwP, ktora oragnizowalaby takie szkolenia. Wowczas takie zaswiadczenie, certyfikat moglby byc honorowany przez inne instytucje nie tylko krajowe.
Z tego wlasnie tytulu ja nigdy nie zapisalam sie do takiego stowarzyszenia.
Oczywiscie nie mam nic przeciwko jesli ktos jest czlonkiem jakiegos stowarzyszenia, tam sie szkoli i ma stosowne zaswiadczenia - OK
no to tyle...
wiec, jesli bede miala jakis cynk o spotkaniu to dam znac, bo ja niestety tez jestem ograniczona praca
A Monia a moze bysmy cos sprobowaly w tym osrodku w Bedzinie o ktorym pisalas ? teraz mam blisko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:33, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Monia zaraz po nowym roku tam pojadę i zapytam czy dalej są chetni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandblue/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|