Luna zostaje w domciu :)

BasiaK.

Też nad tym kombinuję Smile

Tylko przydały by się jeszcze ze 4 osoby, którym 20 zł po kieszeniach się plącze;-)

Pasta

Pisałem juz do Aurei i dostałem odpowiedź i w sumie słusznie nie ma co takich drobnych pieniędzy przepuszczać przez ich konto. Ja mogę komuś wysłać kasę, mogę tez to wziąć na siebie ale skoro już się Basia zaoferowała... Smile

Podaj Basiu numer konta i jak się Agnieszka odezwie to zaczniemy Ci przesyłać pieniądze bo szkoda czasu.

Nawet jeśli Agnieszka będzie wciąż chciała oddać Lune to przynajmniej do tego czasu będzie miała psina co jeść.

Co do karmy proponuję coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] o ile Luna nie musi mieć tej z ryżem. Dobra cena i dwa wory:)!

Marta i Nesti

BasiaK.

Zaoferowałam się, bo myślę, że czas tutaj ma spore znaczenie, a że sama darzę siebie dużym zaufaniem, to i wydaje mi się, że jestem w stanie kupić tę karmę, a nie nowe firanki;-)

W takim razie osobom, które zadeklarowały swoje wpłaty przesyłam swój numer konta - gdybym o kimś zapomniała to WOŁAJCIE. Proszę, zaznaczcie w przelewie DLA LUNKI, żebym mężowi nie musiała się za bardzo tłumaczyć

A, i podajcie swoje nicki - żebym potem mogła się tutaj rozliczyć.

Marta, będę czekać na informację.
Aga, potwierdź mi tylko, że o dobrej karmie myślę i dawaj swój adres.

Pasta

Marta i Nesti

Shinigami

Wiecie, może i ja coś tam powiem tylko proszę nie zrozumcie mnie źle!

Pierwsza sprawa to kwestia tego czy te pieniązki nie mogą iść bezpośrednio do Agi? A ona już w stosownym i co by było wygodnym dla siebie terminie odbierze sobie karmę, umówi się z kurierem itd. Bo wiecie jak to jest, nie siedzi człowiek cały dzień w domu i nie czeka na kuriera...
Bo to takie trochę rozdrabnianie się z 10 kont na jedne, po to by móc potem wszystko przelać itd...rozumiecie o co mi chodzi? Przecież nie ma co się martwić że Aga zagarnie pieniądze dla siebie i psa nie nakarmi...a jakby jej zostało z tych "darów" jakieś 5zł to i sobie mogłaby jakiś chleb kupić...bo przecież dziewczę też coś jeść musi!

Druga sprawa pomoc jest na pewno wspaniała! Tylko na jak długo? Powiedzmy że załatwi się karmę na 3-4 miesiące...a co dalej? Bo moim zdaniem tu jest potrzebna stała deklaracja miesięczna na dłuższy okres czasu, jak wiemy studia nie trwają miesiąc, dwa ...

My od siebie póki co mimo chęci finansowych dajemy wsparcie słowne, bo sami jesteśmy lekko pod kreską... ale jak Tylko sie nam wyrówna chętnie również wesprzemy "workiem karmy" Smile

BasiaK.

W Telekarmie duży worek jest za 219, 90. Firma sprawdzona, przesyłka ekspresowa.

Shini, w sumie to masz rację - pieniądze rzeczywiście mogą lecieć prosto do Agi.
To jak robimy???

Myślę, że worek karmy na 3-4 miesiące pewnie sprawy do końca nie załatwi, ale w tej sytuacji jest on najbardziej potrzebny. Przez te 3 miesiące sytuacja może się poprawi na tyle, że Aga sobie zacznie sama radzić. A jeśli nie, to wtedy będziemy znowu myśleć.
Ja w stałe deklaracje nie lubię się pakować, bo różni to z finansami - nie chciałabym kogoś zawieść.

Marta i Nesti

Shinigami

Jasne, tylko to też jest kwestia szukać psu domu a do tego czasu ma jedzenie, czy pies moze zostać bo ma jedzenie. To tez jest ważne.

I nie bardzo rozumiem po co karma ma isć do kogos kto ja będzie zamawiał a potem do Agi, wysyłka 30kg karmy to też koszty, a jeśli wysyłają ją ze sklepu do kogoś jest gratis Smile

Poza tym mówię zostanie 5zl i co zwrócić 20 osobom po 1/20 ?

też bez sensu, to lepiej żeby Pies dostał kość czy kilo serduszek na wagę... Smile

Czy też Aga będzie miała na bułkę...

Marta i Nesti

BasiaK.

Oczywiście, karma pojedzie bezpośrednio do Luny:)

Kochani, żeby już nie motać - dane do przelewów wysłałam i czekam na pieniążki.
No i na adres Agi:)

Marta i Nesti

Basiu właśnie się dowiedziałam,że w ZOOEKSPRESS jest dwupak 2X 20 kg za 219 zł,moja znajoma poleca ten sklep,może tam byśmy zamówili?
[link widoczny dla zalogowanych]

kurcze ,zapomniałam,że Lunka musi mieć ta karmę dla psów z wrażliwym żołądkiem,tak?Ta niestety jest droższa:(((

Shinigami

Przede wszystkim ten Arion jest inny... co tu mówić gorszy... więc też bez przesady z tą "oszczędnością" bo zaraz będzie trzeba kasę na weta zbierać...lepiej zakupić karmę, którą wiadomo że pies toleruje.