Młody golden 3 m-ce szuka domu.

Jerzy Kora

Dziękuję.

Vega

Jeśli operacja ma być za 2 miesiące to my z Vegusią uzbieramy chociaż stówkę do tego czasu i damy Jerrusiowi:)
Jesteśmy z Wami;)

Agata_Emi

Dzięki Vega

Agata_Emi

Jerry jest po wizycie u doktora Garncarza. Okazuje się, że oczy Jerrego są za małe i wszczepienie sztucznych soczewek nie jest możliwe.
W związku z tym pod koniec listopada albo na początku grudnia Jerry przejdzie jedynie operację usunięcia zmętniałych soczewek.

Linduś

Obiecałam, więc dotrzymałam słowa i pieniążki przesłałam (tyle ile mogłam, ale jak to się mówi ziarnko do ziarnka .....). Trzymam mocno kciuki, żeby operacja się udała i Jerry wyzdrowiał.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona

Agata_Emi

Dzięki Iwonko, dr Garncarz to wybitny specjalista więc operacja na pewno się uda, a Jerry będzie po niej dużo lepiej widział. I to wszystko dzięki Waszej pomocy. DZIĘKUJEMY

Jolanta.

Witaj Jerzy, co u małego Jerrego, jak on się czuje?

Jerzy Kora

Jerry? Jak się czuje? Biega, skacze, podgryza się z Korą. Apetyt ma za dwóch. Robi się coraz bardziej okrąglutki.

Za parę dni pojedzie do nowego domku i przyjedzie na operację do Warszawy na koniec listopada.

Mamy nadzieję że operacja się faktycznie uda. Siatkówka lewego oka jest słabsze od prawego ale oko jest lepiej rozwiniete. natomiast prawe jest słabiej wykształcone i mniejsze tylko siatkówkę ma w lepszym stanie. I operacja prawego oka jest trochę ryzykowana. Ale jesteśmy dobrej myśli.

Tak czy inaczej Jerry za dwa miesiące będzie się uczył patrzeć na świat jak dopiero co otwierający oczy szczeniaczek.

BALDUR

Czekaj czekaj, to już znaleźliście odpowiedni domek dla Jerrego?
A operacja nie miała być w styczniu?

Jerzy Kora

Jerry pojedzie do Wrocławia i to pewnie za tydzień, w sobotę. W połowie listopada nowi właściciele zadzwonią do Dr.Garncarza, dostaną szczegółowe wytyczne i ustalą termin operacji.

Fundacja "Aurea" pokrywa wszelkie koszty leczenia Jerrego, jeśli idzie o zaćmę.

BALDUR

O jak super

Może go kiedyś zobaczę, a są już zapisani u nas na forum?
Ale się podnieciłam, może mi się uda z nimi spotkać na jakimś spacerku.
Ale super wyściskaj ode mnie Jerrusia.
Muszę się pochwalić, dzisiaj udało mi się troszkę oszczędzić, to idę zobaczyć gdzie ten nr z pierwszej str Wink

mam nadzieję, że troszkę pomogę Smile

Dobra wlazłam na:
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/pod-opieka-fundacji,17/jerry-5-miesieczny-golden-nowy-dom-juz-wybrany,2086-135.html
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/chce-adoptowac,35/jerry-adopcja,2126.html
i już więcej wiem, nie śledziłam tamtego linku, ale ciesze się, ze będzie miał tak fajnie i jeszcze mechate koleżanki Very Happy

W sumie Różanka to drugi koniec miasta, ale jak będę miała czas to się postaram z nimi skontaktować Smile

może dadzą wyczochrać Jerrusia Wink

Jerzy Kora

Super. Jak możecie Jerrego otoczyć opieką we Wrocławiu to będzie super. Adoptują go ludzie o wielkich sercach jednak doświadczenie zdobywa się z czasem. Dlatego kążdy spacerek i rozmowy o psach to super sprawa.

Wrzutka

Witam,
"Jerry" od soboty wieczór jest u nas. Zmieniliśmy imię na Zahir.
Zahirek, świetnie sobie radzi ze zmianą miejsca zamieszkania i jest otoczony opieką jakiej potrzebuje. Mamy kontakt ze wspaniałymi ludźmi, którzy znają się na tym jak postępować psami. Dziękujemy im za wsparcie i na prawdę cenne rady.

[link widoczny dla zalogowanych]

Agnieszka, Kacper i Zahir

BALDUR

Kurcze jak ja się teraz przyzwyczaję do imienia, a mi się w kodowało, potem będę się mylić, nie zabijcie tylko Wink

Ha zdjęcie z fretą, ale super Smile

Agata_Emi

Zahirek dzisiaj rano przeszedł operację zdjęcia zmętniałych soczewek. Chcemy Wam jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować za wsparcie i umożliwienie pomocy Zahirkowi.