I Zjazd Forumowiczów ZABORZE k. Częstochowy 13-14 Czerwca

aga3355

Widzę, że tu zjazdowy nastrój się zrobił Very Happy

Ja juz sie nie mogę doczekać, ale fajnie by było, gdyby każdy napisał co jego pies nie lubi, wtedy łatwiej by było uniknąć jakiś nieprzyjemnych sytuacji.

kesse

Racja Aga, ludki piszcie.
Moja sunia kocha wszytskich ludzi oraz zwierzaki wiec u nas zero problemow.. no chyba ze jakas sunia bedzie chciala ja zdominowac wtedy sie postawi , ale nie od razu.

saida

Mój pieso lubi wszystko i wszystkich, "nielubień" nie stwierdzono, z dominacją sobie radzi, uległy, nie wdaje się w zaczepki. Bardziej to on może przeszkadzać niż jemu ktoś

(w razie niesubordynacji będziemy posiłkować się smyczką)
Minusy:
- szczekliwy gówniarz Rolling Eyes

, szczególnie podczas zachęcania do zabawy niezainteresowanych kolegów lub koleżanki
- zbytnio "amorzasty" Wink

aga3355

Moja nie lubi zaczepek innych psów o czym daje znać

Oprócz tego jest przyjaźnie nastawiona, chociaż lubi sobie ustawić mlodszych Very Happy

Jednym słowem: dominantka

Co do ludzi to zdarza się jej obszczekać, żeby potem podlecieć i zacząć się łasić

No i żebranie! Twisted Evil

Mimo moich usilnych starań, nie zawsze zdołam przypilnowac zafascynowanych ludzi Laughing

No i jej słabością jest ogromny pociąg do głaaaskaaania Very Happy

Ogólnie mówiąc, kochany przytulas ;p
Może też zaatakować swoją natarczywością i pootrzebą kontaktu z człowiekiem Laughing

Mozna ją podsumować: niewychowany, niekulturalny burek Very Happy

saida

Dobrze by było podać też informację w przypadku, gdy psiak jest na coś uczulony aby uniknąć niechcących sensacji żołądkowych czy dermatologicznych (np. poprzez dokarmianie tych "sępiących" oczu i "żebrzących" mordek)

Shinigami

Ja z góry zaznaczam, że Shadow jest, niewychowany, niegrzeczny, nadpobudliwy Very Happy

Ludzi lubi wszystkich, uwielbia się łasić, ale kiedy jest puszczony luzem raczje bardziej interesuje go otoczenie niż ludzie. Jest raczej typem psa który bawi się sam - bo niestety okazało się, że nie ma u Nas psów z którymi mógłby bawić się na codzień,
Raczej boi się/ unika psów szczekających obchodzi je szerokim łukiem i generalnie wtedy czuje się zagrożony - tzn tak mi się wydaje, ponieważ szczekanie psa utrwaliło mu się z tym, że pies go atakuje. Ale widzi, też, że jak pies szczeka, ale nie atakuje go to przez chwile jest zdezorientowany a potem już się normalnie bawi.
Nie lubi być dominowany przez inne psy, od razu pokazuje, że mu się to nie podoba, ale sam nie prowokuje, nie dominuje, nie wskakuje na psy. Zaczepia suczki, obwąchuje pod ogonkiem i jest bardziej podekscytowany ale potrafi zrozumieć, jak sunia mówi nie! Wtedy pokornie zainteresuje się inną Very Happy

I największy problem, nieumiejętność dzielenia się patykiem. Co zdobędzie to jego i żaden pies nie ma praw amu tego zabrać, chociaż on sam chętnie ukradnie innemu psu patyk. Generalnie nic ie robi, jedynie powarkuje jeśli jakiś pies ma chrapkę na jego patyczek, na ludzi nie warczy.
Jeśli byłoby tragicznie, bo niestety nie wiem jak zachowa się mój pies w takiej licznej grupie psów, to będziemy się posiłkować smyczą. A jeśli będzie bardzo przeszkadzał i nie damy sobie rady, to zsuniemy się Wam z drogi i odjedziemy w swoją stronę.
Prosiłabym także o nie dokarmianie mojego psa z racji jego choroby lokomocyjnej i musu wrócenia pociągiem w ten sam dzień.

monia&vero

Jeśli chodzi o Verasa to nie powinno być z nim większych problemów... uwielbia sunie i to mu wystarczy Smile

więc zapewne będzie ciągle jakąs podwąchiwał i zalecał się przesłodko Smile

pierwszy nie atakuje, ale sprowkowany pokaze zęby i bedzie sie bronił... natomiast gdy jakis pies bedzie próbowal zabrac mu patyk wtedy no cóż moze byc ostro... mlodszych czasem ustawia o czym przekonał sę Fado, ale nie jest to groźne czy niebezpieczne... uwielbia pieszczoty i pewnie każdy człowiek bedzie jego Very Happy

uwielbia tez dzieci wiec jeśli jakies będą poza moją młodą i Sandrą od Rafki zapewne zostaną wylizane do upadłego hihi
Co do żebrania nie ma problemu ale prosiłabym ab go nie dokarmiać bo jesteśmy w fazie jego odchudzania i wolałabym panować nad tym ile blondyn zjadł Smile

generalnie to barzo fajowy i przyjazny pies

selena

ehhh o naszej Selenie to by można poematy pisać Smile

Grzeczna i ułożona ;> a tak na poważnie młoda i potrzepana psica - klasyczne ADHD. Uwielbia biegać, patykiem dzieli się chętnie ale innemu psu chętnie podkradnie Smile

Do dzieci nastawiona przyjaźnie - jeśli więc dziecko się nie boi - nie ma problemu. Czasami potrafi wpychać się na kolana! - albo wydaje jej się, ze nie urosła albo że jest wielkości naszych kotów...
Dominantką to nie jest... ale jak chce się bawić to musi zostać "owarczona" kilka razy zanim odpuści.
żebranie praktycznie zostało wyeliminowane - ale prawdę mówiąc nie wiem jak to będzie w większej grupie ludzi - może będzie szukała kogoś komu coś upadnie Smile

Kiedyś bała się dużego ruchu ulicznego i zbyt dużych grup ludzi - trochę panikowała. Pracujemy nad tym i jest coraz lepiej Smile

na zjeździe problemów nie przewiduję - tam będzie duuużo psiaków i lasów - nic więcej do szczęścia nie potrzeba Smile

aa i też proszę o niepodkarmianie Smile

justyna.016

Jejku jak strasznie żałuję, że my się z Cleo nie wybierzemy... Za daleko. Strasznie mało jest goldenków w podkarpackim, przynajmniej na forum jakoś nie spotkałam, więc tego typu zabawy raczej nas ominą. Buuu...

magda_17

Shinigami

Jeszcze została poruszona kwestia dzieci. Dzieci uwielbia i nie koniecznie rozumie, że swoją masą może przewrócić dzieciaka. Nie skacze na dzieci, ludzi, chyba że na życzenie Smile

Ale opiera się całym ciężarem ciała na nogach i domaga się głaskania. Mocno machający ogon może nawet boleśnie uderzyć, czy przewrócić (ale chyba aż tak małych dzieci nie będzie?)

Jeśli to wszystko Wam nie przeszkadza to dalej jesteśmy chętni na zjazd Embarassed

Cookie Monster

A słuchajcie, powiedzcie mi jedną rzecz: wiadomo jest, że w większości sytuacji najlepiej jest zostawić psy samym sobie, żeby się dogadały, ustaliły hierarchię i takie, takie. Jesli oba lubią dominować, to jest spięcie. Ale widział już ktoś jak daleko są w stanie posunąć się goldeny? Ciekawi mnie to, czy może dojść do krwawej jatki- czy to w przypadku goldenków w ogóle jest możliwe? Bardzo ciekawa jestem zachowania naszych psów w tak wielkim stadku, jakie nam się uzbierało. Cz nie dostaną zbiorowej głupawki i nad ich łagodną naturą nie zapanują ciemne instynkty. Żebyśmy się nie zdziwili, że zamiast milego hasania będziemy mieć do czynienia z jedną wiejką walką o dominację- dlatego pytam.

Justyna.016, my przybędziemy aż z Drezna Wink

Czego nie robi się dla swojego malucha Wink

Shinigami

To już chyba zależy od psa. Skoro większość tu piszących informuje, że ich psy nie są tymi zaczynającymi to nic nie powinno się dziać.
Ogólnie mój w pierwszym momencie się wycofuje, ale jak pies jest natarczywy, to też wtrąci swoje 3 gr.
Zazwyczaj kończy się na powarkiwaniu, raz się tylko że ugryzł psa. Był na smyczy a tamten zaczął za nim latać warcząc, szczekając i pewnie gdyby nie to, że ten drugi miał kaganiec z psa by mi nic nie zostało. Bardzo nie miła sytuacja;/

artur i beata

Hmm tak czytam te Wasze lubi nie lubi i myślę teraz tak jak Rotten i do łba przyczodzi mi tylko jedno, lubi wszystko a nie lubi gdy mu panienka nie pozwala na małe bara bara Razz

i nie lubi a może raczej nie umi Wink

pływać

justyna.016