II ZJAZD Forumowiczów. Czytamy str 1

kesse

Damy radę

Duśka@Frida

Ponieważ zbliża się termin II zjazdu Forumowiczów, a Fridowych na nim nie będzie Crying or Very sad

, chciałam życzyć wszystkim jego uczestnikom udanego pobytu, wspaniałej pogody, jeszcze lepszych humorów, zadowolonych i zdrowych psiaków i niezapomnianych wrażeń. Integrujcie się i bawcie miło, czasem też pomyślcie o tych, którzy nie mogli przyjechać... Wink

Mam nadzieję, że zdjęcia, które szybko wrzucicie na stronę, choć trochę oddadzą atmosferę zjazdu...
Szczęśliwej, bezpiecznej drogi. Very Happy

ania76

Dziękujemy bardzo! Very Happy

..i oczywiście mamy nadzieję że za rok już Wam się uda przyjechać i się spotkamy i poznamy na żywo.. Very Happy

kesse

A ja ubolewam cały czas, że Fridowych nei bedzie, szczególnie żal mi tego śpiewu Magdy w czasie grilla. Buu

Dzięki Magda Smile

clio

oj ja tez jakoś tak bardzo chciałam Fridowych poznać..ale co się odwlecze to wiecie

dzięki Magda.
a i bardzo mnie pocieszyliście że to nie tylko mój men, dziś opony chce zmieniac i w ogóle tak sie szykuje do wyjazdu jakby to było za 2 tyg co najmniej, myslałam ze to tylko tak u mnie Cool

dzieciaki to juz spakowane od miesiąca..
no i co do spotkania juz po drodze to ja jestem za-lepiej jak jest wiecej!!
hmm ale ja tez myslałam wyruszać tak około 8-9, ale macie racje, przeciez to majówka.

kesse

Ola o tej porze jak wyjedziesz, to moze na obiad zajedziesz, może...

emdżej

Oczywiście ja również życzę Wam wszystkim udanej zabawy na zjeździe. Przywieźcie z niego mnóstwo dobrych wspomnień i uśmiechu Smile

Setek zdjęć nawet nie życzę, bo pewnie przywieziecie tysiące Laughing

kesse

Jeśli ktoś będzie miał ochotę zostać dłużej to nie ma problemu, gdyż nie ma po nas żadnej grupy zorganizowanej, więc miejsca są Very Happy

flexin

A ja się zmartwiłem Sad

((((((((( Ponieważ nie mam dobrych połączeń spowrotem Sad

((( Wcześniej się tym nie przejmowałem, ale teraz mnie to dołuje Sad

( Moiją jedyną możliwością powrotu "po kosztach" i bez zwiedzania Warszawy jest pociąg z Krakowa o 11:35 Sad

(( A JAK JA SIĘ DOSTANĘ TAK WCZEŚNIE DO KRAKOWA Sad

(( CZY KTOŚ JUŻ ANALIZOWAŁ TAK WCZESNY WYJAZD Z JORDANOWA?????? Ehhhh zdołowało mnie to na dobre Sad

clio

wyjazdu jeszcze nie planowaliśmy bo na razie przyjazd obmyślamy na wariata Very Happy

u mnie z kłopotów to: moja spuchnięta noga, brak opon letnich, moja młoda niewyraźna- jakaś 'podgorączka' czy co?,zginąl mi identyfikator Clio i przypomniało mi się że jutro wieczorem mam być na imprezie zorganizowanej..hmmm jak ja to wszystko ogarnę?

Evela, zadecydowane wyruszamy o 5.00. chyba będzie dobrze?

kesse

Wszyscy jakieś fatum.. stłuczone nogi i inne dziadostwa... ja juz mam doła...
w dodatku sama jestem chora!! (to chyba faktycznie ten pył wulkaniczny Wink

)

Ola o 5ej chyba powinno być ok Smile

Cookie Monster

Tomek, a moze popatrz na pociagi z innych miejscowosci, nie tylko z krakowa, moze predzej uda sie kogos znalezc na podwiezienie. My bedziemy jechac potencjalnie przez kilka miast w kierunku zachodu, ale najpierw musimy zobaczyc jak wszyscy zniesiemy droge z Krakowa do Jordanowa Wink

W ogole to u nas troche sie atmosfera popsula, bo Cookie doznal urazu lapy (zdarl sobie skore na poduszce lapy i bardzo go to piecze), wiec caly zjazd bedzie latal w opatrunku i skarpecie a my za nim, zeby mu ta skarpeta nie spadala Sad

kesse

o masz!! Homer też ze zdartą poduchą , Aga moze poszukajcie bucika? fajne zapięcie mają i nie spada a to groszowy wydatek Wink

Jak coś to poszukam w domu bo mam chyba 2 szt.

Cookie Monster

saida

Cookisie łączę się z Wami w popsuciu atmosfery zjazdowej Wink

, tak jak Ewelina napisała Homer też zdarł opuszka Sad

Smaruje, zasypuje, chucham i dmucham aby do soboty się poprawiło Rolling Eyes

Ewelka weź proszę też po Kessowej bucika jak znajdziesz, jakby Homer swojego zgubił.
No cóż Cookie i Homer będą dwoma zjazdowymi kuternogami Confused