IV Zjazd Forumowiczów - Sianożęty 2012 zakończony.

kesse

niedobry

12Marek

kesse

12Marek

Ewelina:
Cieszę się, że się rozumiemy Smile

Dziękuję za pomoc i wsparcie.
Przykro mi bardzo, że tak się Wam to potoczyło.
Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy na żywo Razz

Co do przywołanej ankiety:
Głosowało 29 (!) osób Sad

A zarejestrowanych użytkowników mamy 3280 Shocked

Wyświetleń na chwilę obecną 1137 a chętnych ... szkoda pisać Sad

Zatem pomyślność której tak mi życzysz pewnie będzie mi bardzo potrzebna Wink

Dziękuję i robię swoje ...
A we Wrocku pewnie w tym roku też będę Smile

Pozdrawiam

titinka1988

[link widoczny dla zalogowanych] to jest fajny ośrodek:)

Agnieszka HarajdaTarnecka

A nas niestety ominie w tym roku.W maju powiększy nam się rodzinka. Ale za rok będziemy na pewno i to w nowym składzie:) Wszystkim , którzy jeszcze nie byli gorąco polecamy zjazd , a tym którzy byli już zazdrościmy bo wiadomo , że pojadą!!!

12Marek

kesse

Marku wypisz w 1szym poście wszystkie dane, linki i warunki kiedy jak i po ile, wtedy wchodzący na wątek bedą mieli łatwiej

12Marek

Agnieszka HarajdaTarnecka

Kilka zdjęć BONO jest w galerii. Ale postaramy się coś dorzucić Smile

Cookie Monster

Przywiódł mnie mail od admina, że organizowany jest kolejny zlot. Miałam się nie wypowiadać, ale co tam. My jesteśmy gotowi, aby pojechać nawet nad samo morze, pod warunkiem, że: ośrodek będzie ogrodzony, psy mogą latać luzem i będziemy mieć swój domek lub pokój.
Marku i inni forumowicze, nie obraźcie się teraz proszę, ale uważam, że wasze oburzenie pójściem na łatwiznę takich osób jak ja (my) jest zupełnie nieuzasadnione. A dlaczego: organizacja pierwszego zlotu w 2009 roku doskonale pokazała (i każdy, kto obserwował jej przebieg i efekt potwierdzi to w 100 procentach), że wspólne ustalenia grupy kilkunastu obcych sobie osób na forum do niczego nie doprowadzą - stąd też, jak to określiliście - umieranie ostatnich wątków na temat zlotu w tym roku. TAK SIĘ PO PROSTU NIE DA. Tego typu imprezy wypalają, gdy solidnie bierze się za to jedna lub dwie osoby, które nie narzekają na bierność innych, tylko robią swoje - za Bóg zapłać! Dokładnie pamiętam, że początki pierwszej organizacji były dokładnie takie same, aż do chwili, gdy Ewelina i Angela nie zakasały rękawów. Podjęły decyzję o wyborze ośrodka, uzgadniały wszystkie formalne szczegóły, poświęcały czas i koszty i na dodatek zorganizowały dla nas rozrywki i niespodzianki. Na koniec powstała wywieszka na pierwszej stronie wątku z zaproponowanymi warunkami i każdy się mógł wpisać. Reakcja była natychmiastowa. Zgłosiło się wręcz więcej osób, niż mógł pomieścić ośrodek. Wiem, że organizacja niosła za sobą rozmaite trudności i pewnie nie obyło się bez problemów, ale jako uczestnicy dwóch zjazdów my byliśmy zachwyceni. Z mojej perspektywy taką organizacją nie powstydziłaby się nie jedna firma eventowa (nie zapomnę, jak pierwszego dnia zjazdu w 2009 roku Ewelina zapakowała dla nas obiad na wynos, bo się spóźniliśmy!). Szczerze mówiąc bez tego zjazd by się tak nie udał, bo właśnie w dużej mierze to ta dobra organizacja "przodowniczek" przyczyniła się do łamania lodów między uczestnikami i tworzenia luźnej atmosfery!
Co jeszcze raz chciałabym podkreślić to to, że organizacja zlotu wymaga zaangażowania jednej osoby lub ścisłego teamu, który nie będzie oczekiwał od bardziej nieokreślonej grupy forumowiczów konkretnego współdziałania. Takim już jesteśmy gatunkiem, że potrzebujemy kogoś, kto nas poprowadzi. Owszem, taka organizacja to czesto niewdzięczna robota, ale większość osób i tak na końcu ją docenia. My na obu pierwszych zjazdach bardzo doceniliśmy pracę dziewczyn, bo dzięki ich poświęceniu (wiem, brzmi patetycznie, ale taka prawda. W końcu nikt im za to nie płacił!) świetnie się bawiliśmy.
Bardzo podoba mi się inicjatywa Marka i bardzo się ucieszyłam z tak wielu konkretów, jakie już wynikły. Zaproponowany ośrodek wygląda solidnie i zachęcająco, cena przyciąga, podane zostały konkretne daty wyjazdów i termin zgłoszeń dla chętnych - wszystko super i jednym słowem dobra robota. Sugeruję wywiesić jeszcze listę chętnych na początku wątku.

12Marek

Dziękuję za reakcję i opinię.
Jest późno, nie ma sensu rozwodzić się nad szczegółami.
Ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z Tobą, a szczegóły mam nadzieję omówić na Zjeździe Smile

Nie było nam dane spotkać się w Jordanowie, oby Sianożęty okazały się szczęśliwsze.
A Tomek jak odkryje, że macie zamiar przyjechać będzie zachwycony Very Happy

I tak czuję, że nie obędzie się bez piwka na Wałach Chrobrego

Wasze warunki zostaną spełnione bo: ogrodzony ośrodek - jest, psy mogą biegać luzem, ale domek lub pokój "swój" ciężko będzie załatwić bez sporego Waszego zaangażowania finansowego Wink

Myślę, że obejdzie się na wynajmie pokoju lub domku Smile

Zatem dla formalności:
2+1?
Preferowany domek czy pokój? (opis w opisie ośrodka)

Lista będzie dziś (chciałem napisać jutro), ale jak napisałem na 1 stronie czekam na potwierdzenia od niektórych.
Pozdrawiam i dobranoc!

titinka1988

Co do ośrodka który zaproponowałam to powiem tak. Jest tam naprawde fajnie bo byłam tam w pażdzierniku właściciel nie ma nic przeciwko zwierzaką. Mogę spróbować do niego zadzwonić i popytać o zjazd:) Ośrodek jest ogrodzony z dostępem do jeziora(to nie to samo co może ale woda jest:P) a po drugiej stronie ulicy po za ośrodkiem jest 2 jezioro. Domku są dość spore choć na pierwszy rzut oka wydają się małe w jednym domku może spać 6 osób bo są 3 kanapy. Jest naprawde przyjemnie:)

sowieoko

Marku, jeśli zjazd dojdzie do skutku a mam nadzieję, że tak Very Happy

to my jesteśmy chętni. Dwie osoby plus pies, najlepiej w osobnym domku. Termin pozostawiamy do ustalenia większości, my jesteśmy w stanie dojechać w obu terminach

Pozdrawiamy serdecznie.

12Marek

titinka 1988
priv

sowieoko zaklepuję i jak to pisze Jurek: Od Smile