|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:16, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A uprzedzenie, owszem mam, ale nie dotyczy ono Twojego stanu cywilnego, a raczej podejścia do całej tej sprawy.
Caly czas,chodzi ci chyba tylko o to,ze ja przygarnelismy.A ciekawe jestem co Aga by z mala zrobila?Na lancuch,jakis czas by sie meczyla,a jak juz by matce dala w kosc,bo jesc nie maialby co jej dac,,to pewnie zalatwila by sprawe po swojemu,tak jak to robia ludzie w malych miescowosciach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:22, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna psa jak dobrze wiem,dostala jako 2 miesieczne szczenie od znajomych.Niestey nie znam szczgolow roztania,ale dziewczyna stracila dom nad glowa,bo nie miala z nim slubu,a psa mu nie mogla zostawic,bo on pracuje,i zostalaby oddana do schroniska.Zaryzykowala,i spiecie w domu z matka miala non stop,tydzien mieszkala u matki,i dowiedzielismy sie o niej.Taka historia skomplikowana.Co do psa znajomych,to niewiem czy kastrat,ale z nasza sunia tam jezdzilismy,i nigdy po niej nie skakal,chociaz nie byla sterylizowana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:29, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jestescie beznadziejni,nie sadzilam,ze pisanie tutaj bedzie w jakikolwiek wplywac na moje nerwy. |
Nie oceniaj nas, bo nikogo w ogóle nie znasz. Po za tym sama pisząc, że oddasz psa DALEJ doprowadziłaś do tego, że piszemy tak, a nie inaczej.
Cytat: | Agnieszka byla u nas raz,kto powiedzial,ze bedzie przychodzic jeszcze??czy lazic za nami w miejsca,gdzie my chodzimy? |
Nikt, ale skoro cierpi, co jest wiadome, bo oddała swojego ukochanego psa, może być tak, że od czasu do czasu będzie chciała go zobaczyć... czyli może przyjść w miejsce waszych spacerów.
Moja znajoma kiedyś przygarnęła od pewnej kobiety owczarka szkockiego, bo musiała go oddać, jej mąż się powiesił, musiała się wyprowadzić do małej kawalerki i oddać psa, bo nie było jej stać na utrzymanie. Też za nim tęskniła, też chciała go co jakiś czas wyprowadzać, ale znajoma z nią porozmawiała i powiedziała, że się na to nie zgadza. Potem ta pani czasami przychodziła w miejsce spacerów po to, żeby zobaczyć swojego kochanego psa, przez co znajoma musiała zmienić trasę spacerów.
Cytat: | I czy ja mialam do niej leciec o 23 w nocy,zeby jej powiedzic,ze ma nas nie odwiedzac?? |
Nikt Ci przecież nie pisał, że masz TERAZ I NATYCHMIAST z nią porozmawiać... Napewno jakaś okazja się znajdzie, może dziewczyna znowu chcieć przyjść i wyprowadzić Dorię...
Cytat: | To dopiero byl pierwszy dzien suni w naszym domu |
Dość szybko zaczęłaś myśleć o tym, żeby oddać sunię dalej.
Cytat: | niestaty oddamy sunie znajomemu,bo napewno odnajdzie sie z Goldenem znajomego,i jego reszta rodziny. |
Jeżeli się na to zdecydujecie poproście znajomego o wykastrowanie swojego psa.
Cytat: | Co do psa znajomych,to niewiem czy kastrat,ale z nasza sunia tam jezdzilismy,i nigdy po niej nie skakal,chociaz nie byla sterylizowana. |
A czy wiesz co będzie jak sunia dostanie cieczki? pomyślałaś o tym?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Czw 14:33, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:41, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pisalam,ze mnie ponioslo piszac:Jestescie beznadziejni,nie sadzilam,ze pisanie tutaj bedzie w jakikolwiek wplywac na moje nerwy.Bo co wy sobie wyobrazacie?Wzielam psa,ktorego chciano oddac,ale dziewczynie jest ciezko,bo wsumie byla z nim non stop,i teraz jej go brakuje,odpowiada jej ta sytuacja,bo psa widuje,nie sadzilam,ze bedzie przychodzic go zabierac na spacery.Ale czy wy czytacie ten watek,czy kilka poszczegolnych wypowiedzi??Agnieszka byla u nas raz,kto powiedzial,ze bedzie przychodzic jeszcze??czy lazic za nami w miejsca,gdzie my chodzimy?I czy ja mialam do niej leciec o 23 w nocy,zeby jej powiedzic,ze ma nas nie odwiedzac??To dopiero byl pierwszy dzien suni w naszym domu,wiec zadne dwa dni,a jak sytuacja sie bedzie powtarzac,to niestaty oddamy sunie znajomemu,bo napewno odnajdzie sie z Goldenem znajomego,i jego reszta rodziny.
W takich mometach trzeba mnie zrozumien.Juz po 1 pniu myslimy o jej oddaniu,bo nie chcemy przechowywac kumus psa,chce zyby moje dzieci swobodnie czuly sie chodzac z Dori po drogach,czy nad rzeka.A ja ci powiem,ze spacery,zmienic trase?Mieszkamy w malej miescowosci,wszyscy sie znaja,niema duzo miesc do wybrana:)Suczke oddamy znajomemu,juz z nim przez telefon rozmawialam,pytalam o jego psa,pies nie jest kastrowany,ale nie moze miec szczniakow,bo cos ma z jaderkami,nie pamitam jak sie to nazywa.Kiedys mieli jeszcze jednego psa,na tymczas ze schroniska,wiec wiedza czy dadza sobie rade z dwoma psami.O 15 umowilam sie z Aga na kawe w kawiarni,powiem jej co postanowilam,mysle,ze jej ulzy.Bedzie mogla u nas zalozyc kato e-meil,i bedzie korespondowac z wlascicielami suni:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:47, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A czy wiesz co będzie jak sunia dostanie cieczki? pomyślałaś o tym?
Pomyslalam,juz wczesiej dziewczyny mi o tym przypominaly...powtarzasz sie,albo nie czytasz uwaznie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:03, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
yyy. I już sie umówiłaś na oddanie psa? A nie lepiej zapytać dziewczyny czego od Ciebie oczekuje? czy przechowania suni, czy przygarnięcia jej na zawsze? Nie lepiej wytłumaczyć tak jak mówią tu inni, że lepiej będzie jak [...]. 300m to nie jest aż tak malutko... Moja babcia mniej więcje tyle, no może ciut więcej i jakoś rzadko się spotykamy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Czw 15:04, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:13, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Tak juz sie umowilam,ze do nich jedziemy ja zawiesc.Dziewczyna psa nam oddalam,wiec co bede pytac na jak dlugo??Lepiej wybko dzialac,bo my sie przyzwyczajamy,dzieci,sunia...potem bedzie placz,i popekane zylki w oczach,sunie nie oddaje w niewiadome rece.Z Aga umowilam sie,zeby jej o tym powiedziec,powinna sie ucieszyc,bo bedzie jej latwiej zapomniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:26, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,sunia zostaje u nas.Agnieszka zadeklarowala calkowita rezygnacje z psiny,ponoc wyjezdza za granice poczatkiem Lipca,i daje nam spokuj.Wiec za niedlugo ochwale sie nasza sunia,pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:33, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Eh, najpierw piszesz, że kategorycznie ją oddajecie, potem że zostaje..... istne szaleństwo.
Ja Wam życzę na przyszłość, więcej spokoju, przemyślenia wszystkiego od deski do deski... więcej opanowania i cierpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga&Luna
Ekspert
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 3:29, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
mezatka napisał: | Witam,sunia zostaje u nas.Agnieszka zadeklarowala calkowita rezygnacje z psiny,ponoc wyjezdza za granice poczatkiem Lipca,i daje nam spokuj.Wiec za niedlugo ochwale sie nasza sunia,pozdrawiam |
To dobrze... przynajmniej nie będzie przekazywana z rąk do rąk...
Teraz pozostaje tylko jedna kwestia, ale napiszę już na PW...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:26, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a czemu na PW?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:48, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
:)Moze myslala,ze sie zdenerwuje pytaniem,czy bede mala karmic:)A czy wy karmicie swoje psy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mezatka
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:50, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe,chcialam napisac,czym bede mala karmic:)A wyszlo dziwacznie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mezatka dnia Pią 11:52, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:58, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
zapraszam do wątku "żywienie" tam sie dowiesz czym my karmimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:34, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrą karmą. Taką za ok 180 - 220zl za 12-15kg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|