Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:09, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Niepotrzebnie powtarzacie tyle razy komendy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:32, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No tutaj sie zgodzę... "siad" ni czekamy az wykona.... to jeszcze szczeniorek ale pozniej mozecie miec kłopoty, z reszta widzialam zalozyliscie inny dzial ze nei zawsze slucha, sami ja tego uczycie bo powtarzacie komendy po kilka razy a dla niej jest to "bla bla bla" i wie ze jesli raz nei wykona to powtorysz jej jeszcze z 4 razy czyli dajesz jej mase szans na wykonanie a on asobie wybiera kiedy to zrobi albo nei zrobi... jesli zadajesz jej komendy i chesz je egzekwować to komende dajesz 1 raz i ma ja wykonać...
Takze masz juz w sumie odpowiedz to tematu ktory zalozyłas, nie powtarzamy komend
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł i Ewa
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czechowice - Dziedzice
|
Wysłany: Nie 11:37, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki....od dziś zaczniemy robić taak jak mówicie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cz-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:46, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Paweł i Ewa napisał: | http://www.youtube.com/watch?v=QbQxlHglNJo
Zapraszmy do podziwiania hehe |
Podoba mi się Wasz filmik
Lamia bardzo ładnie biegnie za wyrzuconym sznurkiem i ładnie przynosi, z dużym entuzjazmem, w bardzo dobrym tempie. Brawo dla malucha!
Podoba mi się też, że przykucnąłeś aby zachęcić sunię do przyniesienia i oddania aportu do Twoich rąk.
Mam takie drobne uwagi do filmiku:
1. Powtarzanie komend - dziewczyny mają rację, nie róbcie tego. W przeciwnym razie utrwalicie pieskowi, że komendę wykonuje sie po którymś powtórzeniu, a nie za pierwszym razem.
Wydając komendę (np. "siad") odczekaj 3-4 sekundy, dając pieskowi czas na zastanowienie się i wykonanie polecenia. Dopiero po tych kilku sekundach, jeśli piesek nie wykonał polecenia, pomagasz mu je wykonać np. poprzez naprowadzanie.
2. Pod koniec filmiku, gdy Lamia biegnie do Ciebie ze sznureczkiem, jest moment, gdy ona odbiega z aporcikiem w pyszczku za Ciebie, dopiero po chwili wraca i oddaje Ci sznurek do ręki.
Bierze się to stąd, że pieskowi trudno się rozstać ze swoim skarbem. Nie jest jeszcze nauczona, że oddanie przedmiotu przewodnikowi nie oznacza dla niej straty. Że jest wprost przeciwnie - gdy odda, będzie nagrodzona (kolejnym rzutem, chwilą zabawy, albo w inny sposób).
Żeby wyrobić w niej to skojarzenie (oddam -> będzie super-nagroda) ćwiczcie oddawanie/wymianę przedmiotów oddzielnie, poza nauką aportowania.
Pieski lubią potrzymać aport w pycholku przez chwilę, jeśli przewodnik chce im go zabrać zbyt szybko, uczą się unikania oddawania.
I jeszcze jedno. Jesteście na początku nauki aportowania. To świetny moment, abyście od razu zaczęli robić rozróżnienie na:
- zabawowe przynoszenie przedmiotów
- aport formalny (taki, jak opisują regulaminy PT i obedience)
Do każdego z nich warto mieć oddzielną komendę. Przykładowo, my z Indianą mamy "aport" dla aportu formalnego i "przynieś" dla nieformalnego przynoszenia wszystkiego, co mu rzucam.
Pozdrawiam, Lamia jest świetnym szczeniorkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł i Ewa
Miłośnik goldenów
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czechowice - Dziedzice
|
Wysłany: Pon 17:26, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za uwagi Na pewno sie przydadza, a tak dla sprostowania, to niedokładnie tam słychać, ale ona ma na imie Lana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mela
Początkujący
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:17, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Lila ja początkowo z aportem miałam podobny problem.
Rozwiązałam go w ten sposób ze kupiłam piłeczkę która słuzyła tylko do nauki aportu czyli mała nie mogła się nią bawic. Szybko zorientowała się ze zółtą piłeczkę trzeba przyniesc Panci a dostanie się cos pysznego:D Tylko pamiętaj zeby aport schowac po nauce.
Zyczę powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta2113
Miłośnik goldenów
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:14, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
U nas też to różnie wygląda... Patyka nigdy mi jeszcze nie oddała - woli się z nim uwalić na trawce i obgryzać, z zabawkami jest lepiej, jak jej rzucę to przynosi i oddaje, ale też szybko sie nudzi i wtedy zostawia zabawkę i przenosi swoją uwagę na mnie, tak zdecydowanie najbardziej lubi obgryzać moje ręce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaBogusiak
Goldeniarz
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Czarny Las Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:13, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
U nas było z aportem śmiesznie.
Nie dość, że kiedy Kluch miał 8 tyg ktoś z mojej rodziny, podczas gdy ja weszłam na moment do sklepu, rzucał mu patyki, a jak nie chciał przynieść biegał za nim :/ popiskując zabawowo 'a co tam masz'....Kluch spindalał brykając oczywiście.
Od tamtej pory, jak się zapewne domyślacie większość prób grzęzła na niczym. Młody nauczył się wiele, ale aport był masakryczną tragedią.
Podczas PT rok temu uczestnicy mieli ochotę przychodzić z popkornem na seanse pt Klusek Aport Większość wyżej wspomnianych sposobów zawodziła na całej lini.
W dniu egzaminu oczywiste się wydawało, że nici z aportu.
Tymczasem było doskonale (???)
Od tamtej pory 10 na 10 aportów przynosi, a ja nie mam pojęcia, jak to się stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:43, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak uczy się psa niezawodnego aportowania z wody?
mój aport raz przyniesie,a raz nie. Czasami wraca z czymś innym,niż to co było rzucone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 0:47, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jak uczy się psa niezawodnego aportowania z wody?
mój aport raz przyniesie,a raz nie. Czasami wraca z czymś innym,niż to co było rzucone Embarassed
|
Nie ma znaczenia z jakiego miejsca pies aportuje ,Dzielisz naukę na poszczególne etapy. Na początek naucz go ,że aport jest super , potem kolejno etapami ,że się go nosi , podejmuje, przynosi , szuka.Potem zastanów się czy pies lubi być w wodzie.Jeśli tak to na początek uczysz go aportować na brzegu potem i coraz dalej i dalej .Etapami
No i gotowe
Warto pamiętać ,że nie przechodzimy do następnego etapu zanim pies nie nauczy się pierwszego etapu. Jeśli nie będzie nauczony tak jak trzeba a przejdziesz do następnego etapu to dodatkowo utrudnisz całą zabawę i tak coraz dalej , Dlatego przynosi raz to raz co innego.Czas nauki jest różny zależy od konkretnego psa.Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:32, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie ma znaczenia z jakiego miejsca pies aportuje ,Dzielisz naukę na poszczególne etapy. Na początek naucz go ,że aport jest super , potem kolejno etapami ,że się go nosi , podejmuje, przynosi , szuka.Potem zastanów się czy pies lubi być w wodzie.Jeśli tak to na początek uczysz go aportować na brzegu potem i coraz dalej i dalej .Etapami
No i gotowe |
Dzięki za radę masz rację,najpierw trzeba dopracować aport naziemny a ten na razie niezawodnie funkcjonuje tylko w domu a w ogrodzie już jest gorzej. Powód jest prosty- w domu pies nie ma nic fajniejszego do roboty. A w ogrodzie- woli wachać niż aportować. Czy da się nauczyć psa,że aport jest super sprawą także na spacerach? ( a zaznaczam,że dla mojego psa najfajniejsze na świecie jest wąchanie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 23:10, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a zaznaczam,że dla mojego psa najfajniejsze na świecie jest wąchanie | )
Dla każdego psa najfajniejsze na świecie jest wąchanie .Natomiast wszystkiego psa da się nauczyć , podziel aport na dworze na bardzo malutkie kroczki i za każdym razem daj w nagrodę wąchanie
Ciesz się razem z psem "wąchając "
Dodawaj kolejny krok wówczas gdy utrwalisz ten początkowy do perfekcji inaczej nie ma sensu uczenie dalszych etapów.
Na pewno wam się uda a wiosną będziecie aportować z wody
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobek dnia Pią 23:12, 02 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:42, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki zrobię tak,jak radzisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:24, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a Duffel zaczyna coraz chętniej przynosić zabawki
myślę, ze pomogły zabawy z szarpaniem, zrozumiał, że przynoszenie jest korzystne, bo dalej będę się z nim bawić kupiłam taki fajny szarpak z juty i to teraz nasza ulubiona zabawka
szarpiemy się, przy okazji uczymy komendy na zostawianie (mimo zaaferowania zabawą wychodzi super) i przynoszenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 0:21, 07 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a Duffel zaczyna coraz chętniej przynosić zabawki |
Dufel ma już dwa lata , myślę ,że zacznie dużo łatwiej się Wam współpracować i Twój psiak będzie bardziej chętny do pracy i zabawy .Zabawa w szarpanie jest często bardzo lubiana przez psy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|