Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:18, 25 Wrz 2009 Temat postu: frisbee |
|
|
Hej,
chciałam spytać, czy moze ktoś z was bawi się ze swoim psiakiem we frisbee ? Jest to jedyna zabawka, którą mój pies wykazał zainteresowanie, tak więc postanowiłam zamówić dysk i zacząć z nim pracę.
Jeśli ktos również ćwiczy, czekam na porady i doświadczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 23:35, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:10, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
bobek napisał: | http://www.latajacepsy.pl/ |
Dzięki, ale znam tą stronę Już nawet napisałam do p. Darka, żeby się umówić na konsultację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:16, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Karolcia nasza ćwiczyła freesbe , ale ona sie coś nam tutaj nie pokazuje.
A teraz ja... nie wiedziałam gdzie umieścić post, tu czy w "aportowanie".
Kessowa ma wielką miłość do kamieni. Wynajduje, kiedy ją zawołam przynosi i z radością cieszy sie gdy rzucam. Rzucony kamyk przynosi i tak w kółko , uwielbia to.
Natomiast wielokrotnie podejmowaliśmy próby zabawy z piłką i aportowania jej- bez efektu.
I tu sie rodzi moje pytanie:
Skoro pies lubi biegać i aportować i widać ze sprawia mu to frajde, oraz koniecznie na koniec musiała wrocic do domu z kamieniem w pysku , to kurcze DLACZEGO kamień tak, ale piłka NIE???
A teraz co do freesbe, chciałabym zacząć to próbować. Znalazłam opisik jak uczyć
[link widoczny dla zalogowanych]
dobrze ze nie na smaki- bo mojego psa to nei kreci, ale moze szarpanko bedzie OK.
Może ktoś poradzic gdzie i jakie talerze kupić? Czy ma to jakies znaczenie jakie? Czy obojętnie?
Co do kamieni to oczywiście kategorycznie odchodzimy od tego... zabraniamy nosić itd, ale w zamian nie jesteśmy juz dla niej atrakcją... ucieka i nie słucha się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:36, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ewelina,nie wiem czy to dobrze,że wy jej zabraniacie nosić te kamienie. Alina kiedyś pisała,ze pies przez to,że znosi do domu różne rzeczy czuje się ważny i doceniony (chyba o to chodzilo). To pewnie kessowa czuje się teraz niedoceniona
A co do aportu- tu też opowiadala Alina- tego się uczy psa tak samo,jak komendy "siad". Z własnego doświadczenia powiem,że najłatwiej nauczyć psa aportu od końca. Czyli: dajesz psu do pyska aport ,mówisz "trzymaj"- klik-smakol-mizianie-zabawka i potem mówiisz "oddaj"-znowu klik- smakol-mizianie zabawka. Wtedy się uczy psa oddawania łupu Tobie piers wie,ze dzięki temu,dostanie super nagrodę.
Warto uczyć psa aportu od poczatku,tak jak na zawodach. Tu jest filmik.gdzie jest pokazane to ćwiczenie- ale trzeba się uzbroić w cierpliwość przy oglądaniu,bo aport jest po chodzeniu przy nodze:
http://www.youtube.com/watch?v=UT9_M9Rkdu8
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Pią 11:37, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:46, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dorotko ja zdaję sobie sprawę z tego że ona uwielbia je nosić, ale czemu nie jest to piłka czy patyk. Myslę że teraz im szybciej oduczymy ją tych kamieni tym lepiej. Mi to nie przeszkadza, a na półce w przedpokoju zawsze miałam minimum 4 kamole. Natomiast zdaję sobie sprawę , że nie jedne psie zęby ucierpiały od kamyków dlatego rozsądniej będzie poszukać innych rozwiązań.
Na smaki nie bedę uczyła psa bo nie są one dla niej atrakcją, z resztą weszłam na stronke latające psy i tam taka oto wypowiedź:
"Na etapie motywowania NIGDY nie zabierajmy psu zdobyczy jesli w następstwie tej czynności nie idzie nagroda. Najlepsza nagrodą jest kontynuacja zabawy natychmiast po przyniesieniu - oddaniu zdobyczy. Najgorszą - smakołyk."
I co.. bądź tu mądrym jak każdy mówi co innego
Zaczynam z nią ćwiczyć! Jednak czytam i czytam , bo lepiej zacząć robić dobrze niż popełnić błąd i poźniej go naprawiać. Mam nadzieje ze jakos nam to wyjdzie, poki co nastawiam sie na kilka sesji budowania więzi i wycwiczenia aportu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:02, 23 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | co.. bądź tu mądrym jak każdy mówi co innego |
Wiesz....po owocach ich poznacie na każdego psa działa co innego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Pią 12:02, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:34, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: |
Może ktoś poradzic gdzie i jakie talerze kupić? Czy ma to jakies znaczenie jakie? Czy obojętnie?
|
Ewelka na początek najlepiej zaopatrzyć się w "sofflite" - one są dla początkujących. Są miękkie, giętkie (Homer go niestety bez problemu rozgryzł ale u nas frisbee nie sprawdziło się )
Chociaż jak Kessowa aportowała kamyki to i twardszy nie będzie sprawiał jej problemu.
Ja kupowałam tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Pod tym linkiem co nieco pisze o początkach nauki z frisbee i o wyborze talerzy http://www.szkoleniepsow.fora.pl/frisbee,25/frisbee-podstawowe-informacje-dla-poczatkujacych,382.html
Powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:46, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dzieki Angela
Ja juz doedukowalam sie na stronce o latajacych psach... a od nawiazania odpowiedniej wiezi do rzucania talerzem jest kawalek drogi. A czemu u Was sie nie sprawdzilo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 23:29, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Link który podała saida ...jest bardzo przydatny,ładnie w nim wszytko pokazane ,napisane,wytłumaczone
i co najciekawsze i najważniejsze! jak dla mnie...to ten prikaz:
-Frisbee...Zanim jednak nauczysz psa tej sztuki, musisz go zbadać, a zwłaszcza skontrolować, czy nie ma dysplazji albo nie cierpi na jakąś chorobę serca. Zwierzak uprawiający ten sport musi też być szczupły. Jeśli twój pies spełnia te wymogi, możesz kupić talerze.
i od tego należało by zacząć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:47, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No coz Kessowa miała prześwietlenie które nie wykazało dysplazji... (aczkolwiek niby można by bylo powtórzyć)... serce fakt niebadane... szczupła jest ale fakt na pewno wiele osób zaczyna z zapałem ten sport i nie myśli o badaniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:57, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | A czemu u Was sie nie sprawdzilo. |
Homer w ogóle nie był zainteresowany frisbee
Zaczynałam od przeciągania, tarmoszenia, turlania (wg wskazówek) tu było ok, ale nie dał rady już podnieść rzuconego frisbee - nie miał jak go złapać w zęby i przynieść bo talerz upadał tymi wyższymi brzegami w dół, więc drapał łapą żeby go złapać ale nie udawało się to odpuszczał, a nie chciałam żeby skakał po niego w locie, zresztą Homer jest za ciężki i masywny żeby śmigać jak borderki Więc w sumie talerz robił za patyka co nie miało sensu. No, a potem zeżarł frisbee i skończyło się.
Patyki są zdecydowanie fajniejsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:34, 29 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
MOje baby na początku ćwiczyły z przykrywkami do kubełków z farbą ale Lady zrezygnowała z tej zabawy.
Przez jakis czas ćwiczyliśmy plastikami dla ludzi ale mała poraniła sobie język i zmieniliśmy na gumę .
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście nie robimy tego zawodniczo tylko dla zabawy i Corsa to uwielbia. Bardzo lubi pływać za tym bo on nie tonie
Ewelino masz rację, że chcesz zrezygnowac z kamieni. Bardzo mocno niszczą zęby Moje od samego początku były od nich oduczane i teraz nawet się po kamień nie schylą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:48, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie mogę zrozumieć co tak fantastycznego jest w kamieniu a w piłce to już nie?
Jurku chyba mija juz 2 tygodnie jak Kessie ma całkowity zakaz choćby podnoszenia kamieni. Widać jeszcze że się czai i próbuje gdy nie widzimy ale na stanowcze "NIE" od razu wypluwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:19, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | Ja nie mogę zrozumieć co tak fantastycznego jest w kamieniu a w piłce to już nie?
Jurku chyba mija juz 2 tygodnie jak Kessie ma całkowity zakaz choćby podnoszenia kamieni. Widać jeszcze że się czai i próbuje gdy nie widzimy ale na stanowcze "NIE" od razu wypluwa.  | Czy od razu dostaje coś innego do zabawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|