GOLDEN ZBYT ŁAGODNY PIES !!!!

skipi29

Witajcie mam pytanie do ogółu: Czy wy idąc z psem na spacerze, czy na smyczy czy bez macie taki problem-wiele psów atakuje Goldiego.Mój psiak zaatakowany przez innego nawet nie zawarczy,nie zmarszczy nosa CZY TO NORMALNE? ma półtorej roku.Czy z wiekiem się nauczy,że czasami trzeba przyjąć choć postawę obronną?Ostatnio odciągałem psa z wbitymi zębami w mojego,a on po prostu stał.Miałem wcześniej psa i nie atakował psów,ale bronił się gdy był zaatakowany,dlatego zastanawiam się czy to po prostu domena Goldenów,bo wcześniej nie miałem Goldena.

lussi

u tej rasy chyba normalne Wink

chociaż niektóre się nie dają z tego co mi wiadomo ^^

kate122

mój Brutus sie nie daje Smile

nie wiem czy to dobrze czy źle.. czasem nawet nie daje na sobie łapy położyć a wcześniej tez była z niego taka 'cipa' ze stał i czekał co sie stanie

BasiaK.

Oj, całkowicie Cię rozumiem - choć w naszym wypadku jest nieco inaczej.
Apis do KAŻDEGO psa podchodzi z rozmachanym ogonem, postawą jak najbardziej otwartą i wyrażającą chęć do zaprzyjaźnienia się i wspólnej zabawy.
W sytuacji gdy ten drugi pies sztywnieje i nie przejawia postawy przyjacielskiej, mój Api też stroszy kudły - wciąż jednak próbuje uspokoić sytuację: ustawia się bokiem, odwraca pysk i NIGDY sam pierwszy nie rozpocznie spięcia. Gdy jednak zrobi to ten drugi pies - Api nie pozostaje dłużny.
Przyznam szczerze, że ostatnimi czasy jest mi go straszliwie żal, bo nie mamy szczęścia trafić na jakiegoś fajnego nowego psiego kumpla. I smutno mi się robi gdy widzę ten Apisowy entuzjazm, który wciąż trafia na mało przyjacielskie psy.

Cookie Monster

Tak, możliwe, że Twoj psiak z czasem zacznie sie bronic. Tak bylo z naszym Cookiem, a czekalismy co najmniej 2 lata. Bylo to dla mnie wielkim zaskoczeniem, kiedy na demonstracje sily innego psa odpowiedzial tym samym. Mało tego, włączyły mu się instynkty obronne wobec ludzi (nas bronić, innych obszczekiwać). Nie jest to oczywiście reguła, nie raz jeszcze ustępuje, co wcale nie jest złą rzeczą, bo poddanie się wielokrotnie uratowało mu skórę. Wdzę też, że Cookie zaczyna "szefować" wobec młodszych (nie mniejszych) psów.

ania76

Rafa to chyba urodzona szefowa.. Twisted Evil

z niej to nigdy ciapa nie była..- może dlatego że mieszkamy w domku i od zawsze szczekała na tych "za płotem".., a może poprostu taki ma charakterek..
każdy kto już był z nami na spacerku wie że ona zawsze próbuje rządzić i chyba zawsze jej się udaje..
wcale się tym aż tak nie chwalę, bo np. nie bardzo umie bawić się ze szczeniakami - najpierw je ustawia, szczeka i czasem zdecyduje się chwilę pobawić ale tylko jak innego psa starszego nie ma w pobliżu..
i tak jak Cookie wielkość tu nie ma najmniejszego znaczenia..

więc to że golden jest łagodny to na 100% nie jest regułą - zresztą wiele innych tematów opisywanych na forum to potwierdza..