Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marek
Gość
|
Wysłany: Śro 11:57, 01 Lut 2006 Temat postu: Jak wyszkolic goldka? |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:08, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
czy ktoś szkoli swoje goldenki ? a jak tak to proszę o rady jak to robić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:55, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie szkoliłam nigdy psa profesjonalnie - ot po prostu uczyłam Nastię podstawowych komend typu 'siad' 'leżeć' 'czekaj' i takie tam /zawsze na smakołyk/. Sama z siebie Nastka przyswoiła sobie słownictwo związane z tym co kocha najbardziej czyli z jedzonkiem /np. kolacja, ciacho, jabłuszko itp./
Kiedy kupowałam psa nie przekonywało mnie jakoś szkolenie, które wtedy było oparte bardziej na tresurze i podporządkowaniu sobie psa a nie porozumieniu z nim - teraz jest już na szczęście trochę inaczej. Mnie na przykład całkiem fajna wydaje się metoda klikerowa oparta całkowicie na pozytywnych bodźcach - można o tym poczytać m.in. na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
/a przy okazji poznać historię goldenka, który miał być uśpiony z powodu agresji!/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Śro 23:33, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
moja goldenka tez podstawowe komendy przyswoila "na smakolyki" jest tlyko jedna dziedzina w ktorej nie obejdzie sie bez specjalisty - chodzenie przy nodze na spacerach - tego nie da sie jej nauczyc przynajmniej ja nie potrafie wiec szukam wlasnie po weterynarzach jakichs namiarow na jakas dobra szkole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:00, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
anatom a skąd jesteś bo ja też szukam ale się zastanawiam czy zapsać się na kurs organizowany przez ZKwP tylko trochę kłopotliwe bo zajęcia w soboty i niedziele po 2-3 godz a ja często w weekend wyjazdy mam no i suśka penie cieczkę będzie miała niedługo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessa181
Początkujący
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dąbrowa górnicza
|
Wysłany: Pią 23:07, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam pytanie, moja SAVA ma 2 miesiace, od ilu mozna wogole szkolic tak malego pieska???? pol roku?? tzn chodzi mi o podstawowe komendy,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:19, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
już, im wcześniej tym lepiej oczywiście pomału - juz gdzieś tu polecałam książkę "z kluczem do psa" tam jest płytka z filmem jak takie podstawowe szkolenie powinno przebiegać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob 8:53, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja do pracy nad psem polecam ksiazke J. Fishera "Okiem psa".
Bardzo fajnie objasnia on calosc sprawy od strony psychologicznej, psychiki psa. Ciekawe spostrzezenia i wnioski przekazuje czytajacym.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:24, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"Okiem psa" to ja bym akurat odradzała! Tamte metody szkolenia już naprawdę odchodzą w niepamięć /mam nadzieję/ - moim zdaniem tam wszystko były oparte na takich negatywnych jakichś skojarzeniach - czytając tę książkę miałam wrażenie, że pies to bestia którą musimy ujarzmić i całkowicie sobie podporzadkować. A pies to przecież ma być nasz najlepszy przyjaciel i uważam, że szkolenie powinno byc oparte na samych pozytywnych bodźcach tak aby było przyjemnością dla nas i dla naszego przyjaciela - podobno rewelacyjne efekty daje szkolenie klikerowe /do poczytania np. na stronie [link widoczny dla zalogowanych] - jeśli ktoś jest ze Śląska to ma blisko/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anatom
Rutyniarz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob 9:42, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
mi natomiast bardzo przypadla do gustu ksiazka Fishera.
Podobaja mi sie niektore metody o ktorych pisze w swoim dziele.
Ponadto Fisher zdecydowanie odchodzi od kar cielesnych, co mi sie akurat bardzo podoba. Wykorzystywanie dzwiekow w prowadzeniu psa wydaje si erewelacyjne. Sam czastkowo probowalem takiego zabiegu i powiem ze mi sie udalo. Zreszta warto poczytac i samemu ocenic czy sie podoba czy nie. Kazdy przeciez inaczej postrzega pewne rzeczy. Jednym sie spodoba to co innemu sie kompletnie nie podoba
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:48, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Masz rację. To zależy też od tego kto czego oczekuje od swojego psa no i też od rasy psa /tak mi się przynajmniej wydaje/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:44, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Z rasą psa to przesada. Moja pierwsza wyżlica ubóstwiała wodę, biaganie za, przepraszam, przed rowerem, kochała się uczyć i aż prosiła żebym dawał jej polecenia żeby mogła pokazać jaka jest zdolna. Godzinami pływaliśmy w jeziorze, w niedzielne poranki jeździłem na rowerze ze śródmieścia na okęcie na lotnisko a ona mnie poganiała, żebym się ruszał i kręcił tymi pedałami. Druga omijała kałuże dookoła, w jeziorze cieszyła się kiedy mówiłem-wracamy a gdy wyciągałem rower udawała, że jej nie ma. A do nauki zupełnie nie miała głowy. Więc bardzo proszę ostrożnie z tymi oczekiwaniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:10, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli co? Rasa zupełnie nie ma znaczenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:14, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na pewno rasa ma znaczenie, ale oprócz rasy jest jeszcze charakter I przecież w każdej rasie zdarzają się psy odważne i strachliwe, chętne do nauki i leniwe, albo niejadki i głodomory A sama rasa myślę określa tylko mniej więcej czego można się spodziewać po psie i do czego jest przeznaczony, że juz nie wspomnę o wyglądzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:04, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
co zrobić żeby pies reagował od razu na komendę ? dzisiejszy przykład ze spacerku wołam "do mnie" i klepie się po nodze raz drugi noga już mnie boli zaczynam sie lekko denerwować a moje psisko stanęło ze trzy raz odwróciło i rozejrzało czy aby na pewno do niej bo może nie i co będzie po głupiemu lecieć i po ok 5 minutach raczyła zauważyć że jest jedyna w tej okolicy i łaskawie ruszyć w moim kierunku i tak jest prawie ze wszystkimi komendami wykonuje owszem ale po dłuższym przemyśleniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|