|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
poiuytreq
Początkujący
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:30, 05 Gru 2008 Temat postu: problem z agresja |
|
|
Mam suczkę, ma rok i miesiac, jest cudowna w domu slucha sie nie mam z nia wiekszyc problemow, ale.. na spacerze skacze na napotkanych ludzi do kazdego sie łasi nie wiem jak jej tego oduczyc. To nie jedyny problem, najgorsze jest to, ze kiedy jest na podworku jest agresywna w stosunku do innych zwierzat na podworku jest takze labrador( sasiadow) jest od mojej suczki starszy o rok a ona sie na niego rzuca, gryzie go jak ja tego oduczyc? Ona zawsze chce byc w centrum a jak jest cos nie po jej mysli jest niegrzeczna. Pomóżcie bo nie wiem co mam robic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maks212
Starszy goldeniarz
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:46, 05 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A czy piesek na Ciebie tez skacze jak sie cieszy?? Jeśli tak to naucz go,ze musi usiasc zebys zwrocil na niego swoja uwage-podejrzewam ze juz umie siadac na komende. Co do łaszenia to nie wiem jak mozna tego uniknac-moj stale sie lasi do ludzi-ale to chyba taka rasa he he .
Teraz agresja, hmm nie mam doswiadczenia ale moze piesek nie mial kontaktu z psami i dlatego jest agresywny??? Moze warto zapisac sie do jakiej szkoly zeby piesek mial kontak z innymi pieskami. Nie wiem co doradzic , moze ktos inny do Ci jakas rade.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiola
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:11, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj. Widzę że mała dominatorka Ci rośnie ;D Już teraz kłania się psie przedszkole - zacznij może od tego. Tam będzie mogła się wyszaleć i Ty będziesz mogła zauważyć jak się zachowuje wobec grupy zwierząt. Od razu będziesz mogła skorzystać z profesjonalnej porady. Jeżeli ona skacze na wszystkich to z pewnością skacze również w domu, tak? jak wracasz ze szkoły to co najpierw robisz? rozbierasz się i pies czeka? czy od drzwi głaszczesz psa a ona skacze na Ciebie okazując miłość ? warto nauczyć psa że najpierw się rozbierasz, odkładasz plecak, torbę i spokojnie wejdź do pokoju i dopiero ją przywołaj i teraz jest czas na przywitanie i całusy. Najlepiej jeżeli sunia na ciebie skacze skrzyżuj ręce i stój nie patrząc na nią, ona zauważy że nie podzielasz jej entuzjazmu i powinna się uspokoić wówczas pochwal ją słownie bądź smakołykiem. Możesz prosić aby każdy kto Cię odwiedzał nie witał się z nią jako pierwszą! Poproś aby goście ignorowali jej natarczywość w drzwiach. Dopiero w salonie mogą się witać. I niech tez to nie będzie bez końca inaczej nie da wam funkcjonować ;D nagradzaj ją jeżeli wykona coś poprawnie, nie krzycz broń boże. Jeżeli ktoś przychodzi do Ciebie to witaj gościa z psem u boku ale ma siedzieć przy Twoim boku. Zna już komendę "siad"?umie w niej wytrwać?Aha i jak z tymi psami?czy tylko jej wybrankiem jest ten labrador "sąsiadki" czy podgryza wszystkie psy? a jak Ty idąc na spacer napotykasz inne psiaki odciągasz ją nie pozwalając się przywitać?Pozdrawiam i czekam na więcej info
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiola dnia Śro 21:13, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:47, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Miałam podobny problem: Frodo ciągnął na spacerach do wszystkich przechodniów,a psów (za wyjątkiem suczek) się bał. Sama nie dałabym rady tego go oduczyć Poszliśmy na kurs do "wesołek Łapki" i pierwszą (a w sumie też najważniejszą) umiejętnością,której sie nauczyliśmy było skupianie psa na mnie w każdej sytuacji i okolicznościach teraz pies ignoruje ludzi spotkanych na spacerze (nawet ignoruje gości w domu ,w tym dzieci, a to już zupełnie szok-przedtem dzieciaki były sprowadzane do parteru ). Na kursie zaznajomił się z innymi psami i juz nie ma z nimi problemu, na spacerach ignoruje inne psy
I jeszcze jedno: nie nazwałabym psa "dominatorką" itp-psy nie umieją się dobrze zachowywać,gdy my ich tego nie nauczyliśmy "Chcesz wymagać-najpierw naucz" tak mawia mój ukochany psi trener i zgadzam się z nim całkowicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiola
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:01, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie znam osoby która ma goldena czy labradora i nie zmagała się z problemem "ciągnięcia" Masz rację trzeba nauczyć psa skupiania uwagi na przewodniku.
A co do "dominatorek" to osobiście znam psy, które totalnie zdominowały swoich właścicieli...z psem trzeba po prostu pracować każdego dnia i będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:11, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dalej będę się spierać czy "zdominowały" Pies nie dąży do podporządkowanie człowieka,tylko zachowuje się tak,i tylko tak jak go nauczyliśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiola
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:26, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mój kolega ma goldena i się go boi - uwierzysz? pies go zdominował, podporządkował sobie w każdym calu np: właściciel chce usiąść na kanapie a pies leży na niej i próba "zwalenia"psa na posłanie kończyła się ugryzieniem w rękę. Zaznaczam że pies jest po szkoleniach. Oczywiście tu jest niekwestionowana wina właściciela, który nie wie albo nie chce wiedzieć jak ma postąpić. Pies ustala hierarchię, obserwuję to na podwórku czy spacerach (moja np. jest np wycofana ona nigdy się nie odgryza oddaje zabawki, jest miła i łagodna) znam też kobietę z która spaceruję, która totalnie boi się swojego labradora. Jest już na etapie że ustępuje jej we wszystkimi np: oddaje fotel, nie podchodzi jak pies coś podkradnie i też jest po szkoleniu, ale uważam że pies ją zdominował. Takie osoby muszą pracować nad odzyskaniem szacunku i statusu przewodnika. Czasem mam wrażenie, obserwując ich że ich psy myślą że muszą się nimi opiekować...a nie odwrotnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiola dnia Śro 22:29, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:50, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dalej się nie zgadzam To,co opisujesz-to nie dominacja psa,nad człowiekiem,lecz efekt baraku wychowania psa lub (co bardziej częste)jego niewłaściwego wychowania. Najczęściej agresja psa jest spowodowana strachem. Zwierze się boi-więc stara się bronię-więc warczy i gryzie. Na taka sytuacje zawsze sobie sam właściciel zapracowuje,poprzez karanie psa biciem, krzykiem, zakładanie mu kolczatki itp. Pies jest zastraszony i broni się przed człowiekiem. Należy się w takim wypadku zastanowić czy istnieje silna (pozytywna) więź emocjonalna między psem człowiekiem? Czy właściciel zna metody pozytywnego szkolenia? nagradza psa i ćwiczy z nim? Najlepszą metodą na ściągnięcie psa z łóżka/fotela to usiąść samemu na podłodze z jakimś pachnącym smaczkiem-pies sam zejdzie. Za zejście dostaje smaczek i jest wymiziany. Rodzi się w nim przyjemne skojarzenie z siedzeniem na podłodze. Ściąganie psa na siłę z kanapy nie jest najlepszym pomysłem-bo czego niby uczy psa? że silniejszy siedzi na kanapie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 1:00, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pomóżcie bo nie wiem co mam robic. |
Najkorzystniej zapisać się do szkoły i nauczyć podstaw , bo z opisu wynika że ich nie masz Wówczas będzie ci łatwiej poznać psa i nauczyć z nim współpracować .
Cytat: | . Widzę że mała dominatorka Ci rośnie |
Cytat: | A co do "dominatorek" to osobiście znam psy, które totalnie zdominowały swoich właścicieli |
Wiolu napisz jak wyglądała ta psia dominacja ?Jak wyglądał zdominowany właściciel ?
Cytat: | Nie znam osoby która ma goldena czy labradora i nie zmagała się z problemem "ciągnięcia" |
Czym się różnią inne rasy, które ciągną. Myślę, że nie w psach jest problem ,a właściciel powinien się nauczyć cierpliwie uczyć psa.
Cytat: |
Mój kolega ma goldena i się go boi - uwierzysz? pies go zdominował, podporządkował sobie w każdym calu np: właściciel chce usiąść na kanapie a pies leży na niej i próba "zwalenia"psa na posłanie kończyła się ugryzieniem w rękę. Zaznaczam że pies jest po szkoleniach. Oczywiście tu jest niekwestionowana wina właściciela, który nie wie albo nie chce wiedzieć jak ma postąpić. Pies ustala hierarchię, obserwuję to na podwórku czy spacerach |
Ten pies jest niezwykle mądry , jak to pies. Natomiast to co piszesz to chyba jakiś żart Nie chodzi o zachowanie psa a o twoje spostrzeżenia .
Cytat: | (moja np. jest np wycofana ona nigdy się nie odgryza oddaje zabawki, jest miła i łagodna) |
Skoro wycofana , to pomóż jej i naucz być odważną , było by super byś potrafiła nad tym popracować zachęcam .
Cytat: | znam też kobietę z która spaceruję, która totalnie boi się swojego labradora. Jest już na etapie że ustępuje jej we wszystkimi np: oddaje fotel, nie podchodzi jak pies coś podkradnie i też jest po szkoleniu, ale uważam że pies ją zdominował. Takie osoby muszą pracować nad odzyskaniem szacunku i statusu przewodnika. Czasem mam wrażenie, obserwując ich że ich psy myślą że muszą się nimi opiekować...a nie odwrotnie. |
Jak to oddaje fotel , na spacerze
Więc to szkolenie na którym była właścicielka nie zdało egzaminu Jaki z tego wniosek ?
Co oznacza - odzyskanie szacunku?
Czy jest tak, że człowiek przy psie może go stracić?
Co to jest status przewodnika?
Też mam często takie wrażenie, że psy są mądrzejsze od ludzi , stąd ta opieka i reszta
B.ędę wdzięczna ża odpowiedzi na pytania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiola
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:12, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Chcecie namiary do tych ludzi?Będziecie mogli z nimi porozmawiać i edukować do woli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 22:25, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chcecie namiary do tych ludzi?Będziecie mogli z nimi porozmawiać i edukować do woli. |
Wiolu , dziś nie jest 1 kwietnia .Znam Agnieszkę Kępkę.Nie podobają mi się metody w jej szkole .
No i żartobliwie odpiszę: rzeczywiście edukacja jest ci bardzo potrzebna , dlatego taki stek pytań .Chciałam byś odpowiedziała i jednocześnie uświadomiła sobie że piszesz stereotypowe wieści mało mające wspólnego z rzeczywistym zachowaniem psów. Wręcz przeciwnie im nie ma kompletnie znaczenia teoria dominacji taka jaką ty przedstawiasz .To ogromne nieporozumienie.Zapewne dlatego nie odpisałaś mi na postawione pytania . bo piszemy o kompletnie innych sprawach .Poczytaj , poszukuj a będziemy się rozumiały nie wspomnę już o twoim psie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiola
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:46, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak. Ty znasz panią Kępkę nie aprobujesz jej metod i CO??? tzn że ja czy inni nie mamy skorzystać z jej porad? myślisz że ludzie są kretynami i zastosują wszystko co im osoba trzecia radzi ? A skoro Ty jesteś tak wszechwiedząca to powiedz no koleżanko gdzie jest Twoja szkoła w której trenujesz psy?? chętnie skorzystam! a może tylko przeczytałaś książki... i piszesz "gołosłowne cytaty" Na razie z tego co napisałaś nic nie wynika, ogólnikowe informacje plus potok zaprzeczeń. Może napisz konkretnie, tak żeby inni skorzystali z ogromu Twej wiedzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wiola dnia Pią 10:48, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:16, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wiola napisał: | A skoro Ty jesteś tak wszechwiedząca to powiedz no koleżanko gdzie jest Twoja szkoła w której trenujesz psy?? chętnie skorzystam! a może tylko przeczytałaś książki... i piszesz "gołosłowne cytaty" |
Wiolu po co te "krzyki"?
To jest forum gdzie dyskutujemy, pomagamy i próbujemy rozwiązywać problemy bez przepychanek i obrazy na innych.
Koleżanka jak piszesz to pani Alina, która jest szkoleniowcem, prowadzi swoją szkołę i uwierz, że jej doświadczenie nie jest poparte tylko przeczytanymi książkami ale wieloletnim doświadczeniem teoretycznym, praktycznym i szkoleniowym.
Cytat: | Może napisz konkretnie, tak żeby inni skorzystali z ogromu Twej wiedzy. |
Uwierz Wiolu, że niejednokrotnie inni skorzystali z wiedzy Aliny, którą się dzieli i pomaga bezinteresownie.
Możesz się nie zgadzać ze słowami i metodami ale troszkę pokory i zrozumienia wobec naprawdę dobrego szkoleniowca. Wzajemna dyskusja, a nie naskakiwanie doprowadzi do zrozumienia "dominacji" wg każdej ze stron. Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 18:42, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | tzn że ja czy inni nie mamy skorzystać z jej porad? myślisz że ludzie są kretynami i zastosują wszystko co im osoba trzecia radzi ? |
No cóż ja tak nie napisałam , ale coś w tym musi być skoro ty tak piszesz:)
Napisałam, że nie podoba mi się szkoła A.Kępki , ale to moje zdanie, każdy może mieć inne i nie ma w tym nic złego .
Czy jesteś kretynem , nie znam cię i tak naprawdę zupełnie mnie to nie obchodzi , jesteś kolejnym kimś kto pisze w internecie tak samo jak ja Ocena ciebie lub mnie tylko dlatego, że czytamy to co piszemy jest czymś bardzo płytkim ,a już pisane w tonie w jakim piszesz , to zupełne nieporozumienie
Nie mam zwyczaju oceny kogoś kogo nie znam , mogę napisać, że ktoś pisze mądrze lub nie i tyle .
Cytat: |
A skoro Ty jesteś tak wszechwiedząca to powiedz no koleżanko gdzie jest Twoja szkoła w której trenujesz psy?? chętnie skorzystam! |
Bardzo miło, że zauważyłaś iż wiem sporo, bo nie ukrywam pracując z ludźmi ,którzy chcą wychować swoje psy przez wiele lat , doświadczenia nazbierało się sporo .Nie jestem absolwentem jednego kursu , nie jestem zapatrzona w wyimaginowane ideały szkoleniowe i nie piszę o sobie, że wiem wszystko , bo zachowanie psów mnie fascynuje i odkrywam ciągle coś nowego z całym szacunkiem do tych zwierząt.O sobie mogę jedynie napisać ,iż doświadczenia nazbierało się sporo. Nie mnie jednak to ocenić. Ani też siebie reklamować .Nie jestem typem lansera . Możesz wpisać ALPI w Google i dowiesz się więcej
Oczywiście zachęcam cię do odwiedzenia naszej szkoły , albo najlepiej skorzystania z wakacyjnych propozycji za rok , w tym roku już nie mamy miejsc
Lecz jeśli jesteś taka złośliwa jak napisałaś to nie przyjeżdżaj, bo skupiasz się na rzeczach zupełnie nie istotnych , nie pracuję z ludźmi tak myślących Zapraszam tych, którzy chcą się uczyć bo wiedzy nigdy za wiele
Czytając twoje wypowiedzi na temat dominacji , oceny , przyszło mi na myśl, że powinnaś poszukiwać a nie autorytatywnie stwierdzać iż wiesz bo twojemu psu pomogła pewna szkoła. Tyle ile psów tyle sposobów . Teoria dominacji jest przekazywana jak mantra , podobnie przeciwnicy teorii często piszą stereotypy .Każdy pies jest inny i warto zanim ocenimy psa nauczyć się go obserwować , wówczas ułatwi nam to dobranie sposobów nauki .Każdy pies ma jakiś" sposób" na człowieka , tak naprawdę bezwiednie uczymy psy od szczenięcia pewnych zachowań , robiąc to ot tak bez zastanowienia. Dlatego ujawniają się lepsze czy gorsze cechy danego psa , które zaczynają być kłopotem , uciążliwością na co dzień .Zwalamy wówczas wszystkie niepowodzenia na psy.Przypisujemy im cechy ludzkie .Pomijamy w tym siebie , zwalamy często wiele niepowodzeń na dominację , wprowadzamy głupoty w życie psa ,twierdząc, że pies nas dominuje, a naszym psom jest kompletnie obojętne to jak myślimy .One nie dążą do bycia uciążliwymi , one nie robią nic celowo ,są niezwykle błyskotliwe , biorą wszytko to co im zaproponujemy, postępując co dzień tak samo . W rezultacie obraca się to przeciw nam , kochamy psy jednocześnie gdy stają się kłopotliwe karzemy im być posłusznym , to jest nie mądre .W tym wszystkim nazywamy siebie ludźmi
Mierzi mnie płytki odbiór zachowania psa. Nie uważam, że wprowadzenie w życie metody szkoleniowej jest rozwiązaniem zachowania psa , on nie ma guziczka pod ogonem. Nie znajdziemy rozwiązania szybko.Potrzeba wiele tygodni by nauczyć się pracować z psem. Potrzeba dużo wiedzy i naszej mądrości by z szacunkiem odnosić się do psów i do ich naturalnych potrzeb, jednocześnie wykorzystując to co w psach jest niezwykłe .Natomiast jeszcze bardziej jestem zniesmaczona głupotami gdy szarpiemy psy zakładamy łańcuszek , kolczatkę żądając natychmiast posłuszeństwa jako rozwiązania nabrzmiałego problemu , bezmyślnie twierdząc,że wszytko pies rozumie i robi nam na złość.
Zapytam więc i sama sobie odpowiedz.Kim ty jesteś , co chcesz osiągnąć ze swoim psem i jak bardzo go kochasz ?
Mnie jednak to nie interesuje , może przykre, ale tak jest .Rozmawiam by zachęcać ludzi do myślenia w poszukiwaniach rozwiązania problemów.Nic więcej.
Jeśli chcesz mnie krytykować, ok pisz ile wlezie , to często ulubione narzędzie internetowych bywalców.Cóż, przecież świadczy to o tobie , ja nie mam powodu do wzburzeń I aby było śmieszniej, ironiczniej piszesz w temacie związanym z agresją psa:(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobek dnia Pią 21:05, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:07, 13 Kwi 2009 Temat postu: Re: problem z agresja |
|
|
poiuytreq napisał: | Mam suczkę, ma rok i miesiac, jest cudowna w domu slucha sie nie mam z nia wiekszyc problemow, ale.. na spacerze skacze na napotkanych ludzi do kazdego sie łasi nie wiem jak jej tego oduczyc. To nie jedyny problem, najgorsze jest to, ze kiedy jest na podworku jest agresywna w stosunku do innych zwierzat na podworku jest takze labrador( sasiadow) jest od mojej suczki starszy o rok a ona sie na niego rzuca, gryzie go jak ja tego oduczyc? Ona zawsze chce byc w centrum a jak jest cos nie po jej mysli jest niegrzeczna. Pomóżcie bo nie wiem co mam robic. |
tu akurat parę słów powiedzieć mogę
myślę że jest to problem socjalizacji szczenięcia.
jako malutki bobas nie miała kontaktu z innnymi psami, nie bawiła się z nimi i z tego najczęściej wychodzą zachowania agresywne potem w stosunku do innych zwierząt.. chyba musisz ją zdominować
teraz nie mam czasu, ale jak znajdę chwilkę, napiszę jak jeśli to aktualne ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|