|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pon 21:29, 13 Kwi 2009 Temat postu: Szkolenie specjalne goldenki |
|
|
Witam 
Ostatnio mam wiele czasu i myślę o jakimś szkoleniu (tanim lub samodzielnym - dla rozrywki) dla mojej suni...
są różne możliwości ^^ Nieźle wychodzi nam taniec, skakanie przez przeszkody (uwielbia rozmaite płotki, miejsca pochyłe, skałki, na wszystko musi wejść i zejść  ) , ona uwielbia pływać - ale raczej tego nie będziemy robić ;pp bo pańcia nie umie xd , tropienie - jako mały szczeniak na szkoleniu PT uciekła do lasu, żeby znaleźć kość, wcześniej poprowadzoną śladem przez trenera dla jakiegoś psa myśliwskiego ;D pies nie znalazł, ale małe złotko, owszem
najbardziej interesuje mnie agility... taniec to tak bawimy się czasem na spacerach żeby ludzie mieli o czym gadać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 22:57, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Więc własciwie o cos pytasz w tym poscie czy tak po prostu napisałas, bo czytam i czytam i myslałam ze czegos poszukujesz ale neibardzo nadal wiem co...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:46, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tzn.. no tak to jest jak ja coś napiszę xD
nikt nigdy nic nie skuma ;P sorki ^^
Tak, pytałam
o radę -->
czy znacie może jakieś szkolenia na śląsku (najlepiej w K-cach) gdzie mogłabym zacząć ćwiczyć z moją sunią agility ? ) tak podstawowo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 20:39, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, że znamy. na przykład tutaj, u Bożeny i Darii ( ale tylko u nich, a nie w szkole Gostar, bo to inna firma!)
[link widoczny dla zalogowanych]
My też coś będziemy pewnie organizować w Katowicach, ale raczej w formie "spotkać się, rozłożyć tor i kto chce , to dołącza dobrze się bawi" - oczywiście pod okiem doświadczonego instruktora. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 21:04, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Gocha2606 napisał: |
My też coś będziemy pewnie organizować w Katowicach, ale raczej w formie "spotkać się, rozłożyć tor i kto chce , to dołącza dobrze się bawi" - oczywiście pod okiem doświadczonego instruktora. |
o. i właśnie o takie coś mi chodzi ;]
tak dla zabawy, bo jeśli pies lubi, to czemu by nie ^^ na działce muszę skombinować taki tor sobie ^^ jedyne czego ona nie robi to slalom i tunel.. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 21:41, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Bo do tego, jeśli pies nie umie, przyzwyczajasz krok po kroczku - tunel nie od razu 5 metrów, tylko najpierw np.20 cm, żeby pies przeszedł, potem 50 cm i tak stopniowo, za każdym razem kończysz sukcesem psa i tym, żeby mu się to dobrze kojarzyło.
Niektóre psy tunel pokonują od razu np. za innym psem i mają z tego niezły ubaw, inne - trzeba trochę zachęcić i przekonać, że ta ciemna rura nie jest straszna.
Slalom - tak samo, kwestia treningu i dobrej zabawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 21:52, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
z tunelem nie miałyśmy niegdy do czynienia i jestem ciekawa jak zareaguje
slalom próbowałam i jakoś niespecjalnie nam wychodził, ale popróbujemy jeszcze
muszę ją najpierw nauczyć reakcji na kliker, bo mam dwa, ale nigdy na nie nie reagowała...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lussi dnia Wto 21:58, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 22:06, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | muszę ją najpierw nauczyć reakcji na kliker, bo mam dwa, ale nigdy na nie nie reagowała.. |
A próbowałaś?
I jak?
A co do slalomu - kliker nie jest do tego niezbędny, po prostu trzeba wiedzieć, jak nauczyć psa skrętów między tyczkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Wto 23:15, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na początek powinnaś sobie założyć czego oczekujesz. Jest to bardzo ważne Jeśli chcesz "niedzielnie"poskakać to jest fajne , ale niestety nie ma to nic wspólnego z agility Agility to nie jest skakanie psa i pokonywanie przeszkód  Tak można też poskakać w parku na placu zabaw Jeśli źle zaczniesz pies uczy się źle, nabiera nawyków i potem jest trudno go przestawić.Często okazuje się że nabieramy chęci startu w zawodach ,ale niestety złe początki bardzo pokutują i często jest to bardzo trudne lub nie możliwe do zmiany .Wówczas można mieć pretensje tylko do siebie
Dlaczego.Bo bardzo istotną sprawą są początki nauki .Jeśli myślimy o startach na zawodach to już od samego początku powinniśmy uczyć psa bardzo poprawnie pokonywać przeszkody , dopasować technikę pokonywania przeszkód to każdego psa i uczyć świadomości pokonywania przeszkód - jest to niezbędne później gdy uczymy psa wysyłania .Ważna jest technika skoku ,wybicie , nauka stref , sposób pokonania slalomu,tuneli miękkiego i sztywnego , palisady, kładki , huśtawki ,start itd. Ty też powinnaś się nauczyć prowadzenia psa : przejść , zmian, swobody w bieganiu bokiem , tyłem itd
W każdej z tych rzeczy powinnaś dopasować naukę do twojego psa , dlatego odpowiedz na pytanie czego oczekujesz i poszukaj profesjonalnej szkoły, która na początek , na sucho nauczy cię jak prowadzić psa. Jak zbudować w nim świadomość współpracy z tobą. Wiele rzeczy uczysz na spacerach i w domu. Potem dopiero uczysz psa pokonywać przeszkody.
| Cytat: | | slalom próbowałam i jakoś niespecjalnie nam wychodził, ale popróbujemy jeszcze |
Jest sporo możliwości nauki psa slalomu
Może być to technika tunelowa ,
Możesz uczyć kształtując z użyciem klikera , możesz naprowadzać .Zaczynasz od dwóch tyczek Z czasem dostawiasz tyczki i odchodzisz od slalomu Jesteś w przeróżnych miejscach. Pies po usłyszeniu słowa slalom biegnie -wie, że zaczyna lewym barkiem i pokonuje 12 tyczek . Nie musisz być koło niego pies biegnie do końca slalomu i słyszy następne zadanie
Nauka slalomu zajmuje trochę czasu:)
Jeśli nie wychodzi ci to poszukaj kogoś kto nauczy cię jak to zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jacol123
Szkoleniowiec
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 0:06, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zdaje się, że Lussi po prostu chce pobawić się z psem a nie uczestniczyć w zawodach. Nie ma co jej straszyć. Niech się bawi. Przecież nie każdy, kto skacze sobie z psem przez "chopka", albo cieszy się widząc psa biegającego z wywalonym z radości jęzorem przez tunel to od razu zawodnik agility.
Tak samo jest z nauką gry na fortepianie. Wiem coś o tym, w końcu gram od czterdziestu lat. Jeśli zabije się dzieciaka wprawkami, żeby miał właściwe uderzenie to nigdy nie będzie czerpać radości z grania. Będzie to dla niego śmiertelnie nudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 0:27, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Zdaje się, że Lussi po prostu chce pobawić się z psem a nie uczestniczyć w zawodach. |
Dlatego napisałam o tym co chce Lussi powinna wiedzieć lussi
Jeśli chodzi o naukę psa jest to bardzo , bardzo ważne:)
| Cytat: | | Nie ma co jej straszyć. Niech się bawi. Przecież nie każdy, kto skacze sobie z psem przez "chopka", albo cieszy się widząc psa biegającego z wywalonym z radości jęzorem przez tunel to od razu zawodnik agility. |
Nie chodzi przecież o straszenie
Tylko o korzystne dla psa podejście do nauki czegokolwiek
Jeśli coś zrobisz źle od początku ,to już tak zostaje i trudno to zmienić Dlatego są ludzie, którzy myślą o startach na zwodach i robią to od początku dobrze, a są tacy którzy skaczą i tyle.Są też tacy którzy na początek uważają że chcą poskakać a potem chcą startować i mają kłopot bo im nie wychodzi Jedni i drudzy są jak najbardziej ok .Ci trzeci niestety nie Ważne więc jest założenie: co chcę, bo potem jest to trudne do zmiany , często nie możliwe
| Cytat: | | Tak samo jest z nauką gry na fortepianie. Wiem coś o tym, w końcu gram od czterdziestu lat. Jeśli zabije się dzieciaka wprawkami, żeby miał właściwe uderzenie to nigdy nie będzie czerpać radości z grania. Będzie to dla niego śmiertelnie nudne. |
Nie to nie jest tak samo Ty masz świadomość i dokonujesz wyboru dlatego grasz tak jak chcesz grać przez czterdzieści lat Inaczej podchodził byś do grania gdybyś zakładał ,że chcesz być wybitnym pianistą
.Jeśli z czasem, ktoś chce coś zmienić w swoim psie i od początku zrobił to źle bo nie przywiązywał do tego wagi , to często korzystniej jest kupić nowego psa, niż przestawić tego źle nauczonego .Dlatego ważne jest co chcę, a reszta to już odpowiednia zabawa .Agility to zabawa i w tym cała sztuka .Wiem coś o tym bo robię to od 14 lat
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobek dnia Śro 0:28, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jacol123
Szkoleniowiec
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 0:47, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o granie na fortepianie, to skończyłem również Akademię Muzyczną i to z wyróżnieniem. Naprawdę mając pięć lat nie myślałem o karierze, po prostu cieszyłem się, że grając dobrze się bawię. Na szlifowanie formy przyszedł czas wtedy, gdy gdy było to potrzebne.
Pracując od wielu lat z psami wiem, że doświadczenie przewodnika nie jest czymś apriorycznym, tylko tworzy się w miarę pracy z psiakiem. I o to przecież chodzi, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Śro 1:23, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | że doświadczenie przewodnika nie jest czymś apriorycznym, tylko tworzy się w miarę pracy z psiakiem. I o to przecież chodzi, prawda? |
Dokładnie o tym piszę , praca z psem powinna być oparta na z góry przyjętych założeniach .
Jeśli mamy pierwszego psa to uczymy się wspólnie z nim, poznajemy podstawy ale zakładając od początku co chcemy , możemy znacznie więcej .Dlatego można skorzystać z innych doświadczeń , prawda. Wówczas jest znacznie łatwiej i korzystniej .
Jednak nie o tym rozmowa była moim założeniem .
Uważam, że jeśli zaczynać to warto wiedzieć, że można dokonać wyboru.
Dlatego napisałam o świadomości z jaką powinniśmy się uczyć
To tyle
| Cytat: |
Jeśli chodzi o granie na fortepianie, to skończyłem również Akademię Muzyczną i to z wyróżnieniem. Naprawdę mając pięć lat nie myślałem o karierze, po prostu cieszyłem się, że grając dobrze się bawię. Na szlifowanie formy przyszedł czas wtedy, gdy gdy było to potrzebne. |
Gratuluję to świetnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:32, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
okey xD Widzę, że zamist tematu o moim psie, zmienił się w fortepianowy podczas mojej długiej nieobecności xD
To może wróćmy do tematu...
Z sabą ćwiczymy codziennie skoki, reakcję na kliker (już umie ;d)
a teraz na weekend jedziemy na działkę i tam skombinujemy slalom na początek
Jak opanujemy te ćwiczenia, poszukamy szkoły Tak zdecydowałam ^^ Bo bez sensu jest iść, nic nie umiejąc tak łyso xD
Skorzystam z waszych rad, dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bobek
Szkoleniowiec
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
