Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yrr
Goldeniarz
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 8:05, 01 Paź 2007 Temat postu: Tropienie |
|
|
W zeszłym tygodniu na spacerze Rodni wzięła do zabawy gałąź akacji. Wolałem jej to zabrać, bo kolce, brudna kora i chyba nawet toksyczne. Niestety wyrzucić nie mogłem, jak kazałem zostawić, to za 2-3 minuty i tak podnosiła, to zostawiłem ją na waruj i wyniosłem. Spory kawałek za drzewami jak już na pewno mnie nie widziała zostawiłem gałąź w krzakach i wróciłem do psa. Jak ją tylko zwolniłem z warowania, poszła po moim śladzie i przyniosła patyk.
Teraz szukam miejsca w okolicy, gdzie będę mógł jej udeptać dłuższe ścieżki, bo zdaje się, że Rondi bardzo się ta nowa zabawa spodobała. Na razie najdłuższa ścieżka miała ok 100m, z 3 zakrętami przecinała kilka ścieżek. Zobaczymy jak będzie w lesie na jakiejś dłuższej trasie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Goldaska
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Haga
|
Wysłany: Pon 16:22, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak uczylam Goldyego zeby do mnie przychodzil na zawolanie,kozystalam z kazdej okazji zeby mu sie schowac za drzewem czy krzaczkiem,wolalam go,a on najpierw nasluchiwal,rozgladal sie i jak nie mogl mnie zobaczyc zaczynal tropic Swietna zabawa, nie bardzo mamy miejsce na 100 metrowe sciezki,ale tez sprubujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:39, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Co przydaje się do tropienia? Chcę zacząć z Lakim tropienie ale nie bardzo wiem jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:29, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
To zależy warto iść do psiej szkoły na taki kurs
Ja musiałam przerwać na początku tego roku praktycznie przed samym egzaminem i musimy zdać I i zaczynamy II stopień.
Przede wszystkim potrzeba dużo czasu, cierpliwości i otwartej przestrzeni.
Pies musi mieć szelki i długą najlepiej co najmniej 10 metrową linkę.
Mówię oczywiście o szkoleniu PTT.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:35, 18 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
U nas tropienie wygląda tak:
Siedzimy wszyscy na łóżku, mój chłopak je pizze, ja jestem w środku, maks koło mnie, (Maks bardzo lubi okrawki ciasta) głaszcze go, głaszczę, chciałam go drugą ręką podrapać po drugiej stronie pyszczka, a on chaap, wytropił moją rękę i mnie "ugryzł" myśląc, że to pizza dla niego ;/ zoreintował się co jest grane na szczęście dość szybko i zaczał wylizywać, a osobnik po drugiej stronie mnie prawie się udławił ze śmiechu...
Mieliśmy jeszcze przygodę z tropieniem jak moja siostra i mama wzięły go na spacer starym nasypem kolejowym, na którym siedziały sobie sarenki (przychodzą z lasu do ogródków działkowych, bo ludzie zostawiają im jedzenie), sarenki się spłoszyły. Rodzina doszła do tego miejsca gdzie siedziały i w masiu obudził się instynkt łowiecki:)
Ale najlepsze tropienie występuje wówczas jak mama wraca z pracy i niesie paróweczki w siatce, albo jak tata idzie do kuchni:) nawet nie musi otwierać lodówki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:26, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tropienie jedzenia i dzikiej zwierzyny goldeny mają we krwi.
PTT to raczej szkolenie gdzie pies idzie po śladzie - I stopień, przewodnika - II stopień, obcej osoby.
Musi iść na luźnej lince. Tutaj pracuje pies nie my. My tylko układamy ślad i dajemy się prowadzić. W dodatku pies ma na drodze drewienka przy których musi warować, siedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:54, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
mi chodzi o tropienie podczas polowania. Mam znajomego myśliwego i chętnie wykorzystalibyśmy lakiego w polowaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/ Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:57, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Lamila napisał: | mi chodzi o tropienie podczas polowania. Mam znajomego myśliwego i chętnie wykorzystalibyśmy lakiego w polowaniu |
Z mojego doświadczenia wynika, że nawet nie trzeba ich tego uczyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:06, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem w takim razie, że chodzi Ci o konkursy tropowców?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:40, 19 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nie zamierzam brać udziału w konkursach ale o to żeby pies pokazał/wytropił dzika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|