Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

9 tygodniowy szczeniak nie lubi spacerkow ;(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Proton
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:22, 30 Mar 2010    Temat postu:

to już wiem co i jak:) jedynie co dobrze robiliśmy to targetowanie:P Ale już się poprawiamy:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
megami
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałbrzych
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:20, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Moja mała ma 10 tyg i jak kupiłam ją 3 tyg temu miałam taki sam problem. Obecnie jest tak że nie mogę za nią nadążyć na podwórku tak wariuje i biega.Na pewno Macy w niedługim czasie to lenistwo minie i zaczną się wariacje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa & Tiffany
Rutyniarz


Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:07, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Moja wczoraj zrobiła pierwszy raz siusiu a dziś kupkę na dworze. Na smyczy tez ładnie chodzi. Nie chce jej chwalić bo mogę przechwalić Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bożena Rzepa
Początkujący


Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:31, 11 Kwi 2010    Temat postu: znam to

mój Psiur ma prawie 3 miesiące i też zdecydowanie woli domowe pielesze - mamy problem nie tylko ze spacerami ale yrż z nauką czystości Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Szkoleniowiec


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie 22:30, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
mój Psiur ma prawie 3 miesiące i też zdecydowanie woli domowe pielesze - mamy problem nie tylko ze spacerami ale yrż z nauką czystości


Bożena, jeśli jesteście ze Śląska, a konkretnie z Górnego Śląska, to może wpadniecie do nas na kurs Pies Twój Przyjaciel?
Posocjalizujemy i ośmielimy maluszka? Pokażemy mu, że spacery i wszystko, co sie na nich dzieje są fajne. I że siurka i qopkę robi się na dworze.
Można zapisać się na cały kurs albo umówić na konsultacje o wychowaniu szczeniaczka Wink

A jeśli nie - poszperaj na forum, dużo było na temat nauki czystości. To tylko kwestia "oceny sytuacji", odpowiednio szybkiego reagowania i częstotliwości wyjść. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stiles
Starszy goldeniarz


Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Malahide, Dublin, Ireland
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:44, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Bozenko nasz piesa nie przepadal za spacerkami przez pierwsze dni. Zachecilismy ja nagradzaniem smakolykami za kazdym razem jak zrobila chocby siku. Zaczelismy rowniez od kilku minutowych spacerow, spotkan z pieskami gdzie mogla sobie pogonic, teraz juz jest duzo latwiej. Nawet sama wskakuje do samochodu a ma dopiero 3 miesiace;) Moze warto pojsc w jakies miejsce gdzie nie ma duzego halasu by ja stopniowo przyzwyczaic? Na kursie z Macy jeszcze nie bylam, ale kilku naszych sasiadow ma takie za soba i bardzo sobie chwala, zwlaszcza jak mieli podobne jak Ty problemy tzn podobne jak Twoj psiurek Wink Pozdrawiam i trzymam kciuki!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga_81
Goldeniarz


Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Krakowa

PostWysłany: Pon 21:13, 12 Kwi 2010    Temat postu:

Nasz tez przez pierwszy tydzien nie chciał wychodzic, ale ma od poczatku swoje stałe godziny spacerów i zachęcany był smakołykiem...teraz jak tylko otwieram drzwi od razu wylatuje na pole i czeka przy bramce na obroże i smycz....uwielbia spaceryi to te długie.....ja mam tylko z tym bolączkę, a mianowicie kleszcze ( jest popsikany płynem przeciwko pchłom i kleszczom, ale mimo wszystko kilka znalazłam)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heresy
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ustka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:47, 25 Maj 2010    Temat postu:

Ja Kenza mam od wczoraj, i jak już pisałam w zapoznawczym temacie (nie tym prawidłowym, ale trudno Razz), i jest bardzo spłoszony. Wczoraj wyszłam z nim tylko raz wieczorkiem. Nic, pies tylko by się we mnie wklejał, kompletnie nie był zainteresowany otoczeniem (no może jakimś źdźbłem trawki...). Dziś już trzeci raz i widzę poprawę. Nawet sam kupkę zrobił! Smile Ale z siusianiem jest nadal problem. No i jak go wygłaskam i uspokoję, to nawet na chwilkę odejdzie, ale wystarczy jeden nieznany dźwięk i piesek znowu mi się w nogi wkleja i kładzie się przy mnie skulony.

Jeszcze inna sprawa jest z wyjściem z mieszkania. klatka schodowa go przeraża i nawet smakołykiem nie mogę go skusić. Podobna sprawa miała się z wejściem do klatki, ale na to już wynalazłam sposób. Gdy on się we mnie wlepi, gdy przykucam plecami do drzwi, po prostu malutkimi kroczkami go wpycham tak, żeby sam ustępował i robił kroczek. Za pierwszym razem był to tylko jeden krok, reszta była już neistety wepchnięta, ale teraz już do samego progu sam ustępował.

Trzeba jednak przyznać, że w jeden dzień zrobił spore postępy! A szelek i smyczki się nie boi. Gdy szeleczki nakładam, od razu gdzieś sobie biegnie. Do tej pory czekałam chwilę, żeby się do uczucia czegoś obcego na ciele przyzwyczaił, ale on zupełnie nie ma z tym problemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Szkoleniowiec


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 17:51, 25 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
. No i jak go wygłaskam i uspokoję, to nawet na chwilkę odejdzie, ale wystarczy jeden nieznany dźwięk i piesek znowu mi się w nogi wkleja i kładzie się przy mnie skulony.


Nie rób wielkiego błędu i nie pocieszaj go ani nie głaskaj kiedy się trzęsie ze strachu.
Psy tak nie robią - jeżeli będziesz reagować na jego strachy, wzmocnisz je, bo.... "skoro moja pani zachowuje się tak dziwnie, to musi to być coś strasznego!".

Spokój. Stoisz, jeśli maluch chce - niech się schowa za Ciebie, stoicie, nic się nie dzieje. I tyle.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heresy
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ustka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:05, 25 Maj 2010    Temat postu:

Ok, dzięki za radę Smile

On się w zasadzie nie trzęsie. Zamiera tylko i piszczy albo ucieka jak najdalej od źródła strachu.

EDIT:

Pies sam wchodzi i schodzi. lata już sam, tylko jeszcze obcych się boi i chowa się za mną, a później skacze mi na nogi (mój błąd, bo reagowałam na to i uspokajałam). Teraz nei zwracam uwagi na te skoki, ignoruje go totalnie (po cieniu tylko widzę, co robi). 30 min spaceru to sporo dla niego. Zaczyna już siadać i nie chce dalej iść. Ale pewnie niedługo przywyknie Smile

Zostało jeszcze jedno. Nie chce wychodzić z domu na klatkę. Jak biorę smycz i kieruję się do drzwi, pies kładzie się w kojcu i nie chce wyjść. Ale mam nadzieję, że wkrótce zacznie wychodzenie koajarzyć z czymś pozytywnym i problem zniknie.

Jeszcze raz dziękuję za radę!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Heresy dnia Śro 7:59, 26 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniek
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:59, 10 Mar 2012
PRZENIESIONY
Sob 20:26, 10 Mar 2012    Temat postu: maniek nie chce wyjść na spacer i ciągnie do domu

Mam cudownego 3 miesięcznego Mańka i od jakichś dwóch dni pojawił się problem z wychodzeniem na spacery. Maniek po wyjściu zaczyna ciągnąć do domu i nic nie jest w stanie wyciągnąć go na spacer.

Chodziliśmy już wcześniej na spacery do lasu, zna dobrze drogę, ostatnio nawet miał głęboko w nosie wszystkie obszczekujące go podwórkowce, które mijamy po drodze. W lesie nie stało się ostatnio nic nadzwyczajnego, wręcz przeciwnie bawił się coraz lepiej i ćwiczył z zadowoleniem przybieganie na zawołanie i szukanie mnie gdy się za drzewem schowałem Smile

Jedyne co było w stanie go utrzymać choć przez chwile na dworzu to jak spuściłem go ze smyczy i zacząłem uciekać wołając go. Jak zwykle przyleciał do mnie.Dopóki się z nim bawiłem i uciekałem albo biegałem pies był szczęśliwy i za mną gonił. Założyłem smycz ciągnął do domu.

Nie wiem skąd ta niechęć i ciągnięcie do domu.
Problem nie tkwi w tym że Maniek ciągnie smycz tylko że zapiera się przed wyjściem na spacer który wcześnie lubił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:35, 24 Mar 2012    Temat postu: Re: maniek nie chce wyjść na spacer i ciągnie do domu

maniek napisał:
Mam cudownego 3 miesięcznego Mańka i od jakichś dwóch dni pojawił się problem z wychodzeniem na spacery. Maniek po wyjściu zaczyna ciągnąć do domu i nic nie jest w stanie wyciągnąć go na spacer.

Nie wiem skąd ta niechęć i ciągnięcie do domu.
Problem nie tkwi w tym że Maniek ciągnie smycz tylko że zapiera się przed wyjściem na spacer który wcześnie lubił.

Czy tylko Ty wychodzisz z Mańkiem na spacery Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniek
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:03, 29 Mar 2012    Temat postu:

Wiesz co Jurku wychodzimy z nim najczęściej z Dianą ale też ja sam lub Diana sama, bez reguły.

Problem u mnie był wydaje mi się innej natury niż ten temat bo Maniek był już całkiem nieźle oswojony ze spacerami.

Okazało się że miał najzwyczajniejsze humory i przeszkadzał mu wiatr albo coś podobnie prozaicznego. Teraz nie ma żadnych problemów. No może czasem nie chce wracać do domu Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:27, 29 Mar 2012    Temat postu:

maniek napisał:
Okazało się że miał najzwyczajniejsze humory i przeszkadzał mu wiatr albo coś podobnie prozaicznego.
proszę, nie przyrównujcie psa do człowieka.
Pies nie ma humorów ale może coś go przestraszyć i to jak napisałeś - "wiatr albo coś podobnie prozaicznego" . Tylko to co dla Ciebie teraz jest prozaiczne, gdy byłeś maluchem mogło Cię na śmierć wystraszyć. A Maniek nie ma mamy która wie jak się maluszkiem opiekować i jak go poprowadzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniek
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Mar 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:33, 30 Mar 2012    Temat postu:

O to mi właśnie Jurku chodziło Razz

Wiatru już sie nie boi więc myślę iż pomimo że w danej chwili było to coś strasznego teraz i dla niego jest błachostka. Pomimo braku mamy ktoś się nim zajmuje i pokazuje mu cały ten świat po to by nie bał się niczego jak będzie starszy. Wydaje mi się że jakoś nam to idzie.
Mam świadość tego że pies jest trochę inna istotą od człowieka, ale uważam że również może mieć humory.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin