|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil638
Goldeniarz
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorlice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:46, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
bylem dzisiaj u najbardziej polecanego weterynarza w okolicy by zaszczepic mojego psiaka i powiedzial mi ze pies z charakterem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 19:53, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
akbar.han.bl napisał: | Podziwiam! Ja nie wiem czy bym miała odwagę. Jakby to był jeszcze owczarek niemiecki to już odpadam... Najlepiej od uczyć od szczeniaka. |
To był Basiu owczarek niemiecki,w dodatku piesio po przeżyciach i to bardzo dużych...!!! Ale był wspaniały,mądry i kochany,nie da się słowami opisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:20, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja od samego początku uczyłam Brega,żeby oddawał mi to czego sobie od niego zażyczę....nawet pół miski karmy jak było trzeba.Za każde bez problemowe oddanie,bardzo wyraźnie go chwaliłam.Teraz to owocuje,bo nie wykazuje żadnego zdenerwowania kiedy mu grzebię rękami w misce,zabieram kość lub zabawkę.W dodatku kiedy go karmię,Ninja(kotka) czasami mu gwizdnie chrupkę z miski ale on wogóle na to nie reaguje.I od samego początku piją wodę z jednej miski.Treserka mówiła mi że jak się uczy psa od najmłodszego,karmić w różnych miejsach mieszkania np.dzisiaj w kuchni,następnego dnia w łazience to w późniejszym czasie pies nie jest taki zaborczy o jedzenie(bo nie powinien być wogóle).A co do agresji, to u goldenów jest ona zdecydowanie nie pożądana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marklysy79
Początkujący
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:51, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czy moze ktos mi pomoze poniewaz mam 10 miesiecznego goldene jest agresywny przy jedzeniu: kosci , miesa smakolyków kupionych w sklepach zoologicznych i innych zeczy tego typu , nawet potrafi zaatakowac w momęcie kiedy jest mu szykowane jedzenie ( cos gotowanego) , zaprawde nie jest to ugryzienie mocne ale kilka razy juz uszczypnoł corke zebami , kontaktowałem juz sie z chodowca tego mojego maksa ale on kazal mi go skarcic , szkoda mi bylo psa ale sprubowałem oczywiscie załuje bo tylko pomoglo do tego stopnia ze niewarczy jak ktos jest przy nim w momecie jedzenia ale on zamias jesc wtedy połyka to swoje jedzonko , ale nadal nie odda miski w czasie jedzenia i nawet pogłaskac sie nieda . Natomiast kiedy dostanie suchom karme moge mu ja zabierac mieszacz palcem w misce dosłownie zero reakcji z jego strony odejdze od miski i wruci po kilku minutach jak jak zobaczy ze nikt mu nie bedze przeszkadzał . córka ma 3 lata i juz zrozumiała ze w czasie jedzenia nie ma mu przeszkadzac , ale mysle ze pies tez powinien wiedzec ze tak nie wolno . Jezeli bedze ktos wiedzał jak mi pomoz prosze pisac bede wdzeczny . Maks i tak pujdze na tresure ale chciał bym juz od teraz zaczac dzałac z ta jego agresja przy jedzeniu . Z gory dzieki za odp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:43, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy moze ktos mi pomoze poniewaz mam 10 miesiecznego goldene jest agresywny przy jedzeniu: kosci , miesa smakolyków kupionych w sklepach zoologicznych i innych zeczy tego typu , nawet potrafi zaatakowac w momęcie kiedy jest mu szykowane jedzenie ( cos gotowanego) , zaprawde nie jest to ugryzienie mocne ale kilka razy juz uszczypnoł corke zebami , kontaktowałem juz sie z chodowca tego mojego maksa ale on kazal mi go skarcic , szkoda mi bylo psa ale sprubowałem oczywiscie załuje bo tylko pomoglo do tego stopnia ze niewarczy jak ktos jest przy nim w momecie jedzenia ale on zamias jesc wtedy połyka to swoje jedzonko , ale nadal nie odda miski w czasie jedzenia i nawet pogłaskac sie nieda . Natomiast kiedy dostanie suchom karme moge mu ja zabierac mieszacz palcem w misce dosłownie zero reakcji z jego strony odejdze od miski i wruci po kilku minutach jak jak zobaczy ze nikt mu nie bedze przeszkadzał . córka ma 3 lata i juz zrozumiała ze w czasie jedzenia nie ma mu przeszkadzac , ale mysle ze pies tez powinien wiedzec ze tak nie wolno . Jezeli bedze ktos wiedzał jak mi pomoz prosze pisac bede wdzeczny . Maks i tak pujdze na tresure ale chciał bym juz od teraz zaczac dzałac z ta jego agresja przy jedzeniu . Z gory dzieki za odp. |
nie wierzę,że dorosły człowiek nie zna zasad ortografii zainstaluj sobie przeglądarkę ,która poprawia błędy, bo czytanie Twoich wypowiedzi jest męką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|