Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:41, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | raczej nie będzie cudu.tylko trzeba będzie ciężkiej pracy ale myślę,ze się uda. A nawet jeśli nie,to na pewno warto spróbować  |
Dorotko. 40 lat byłem nauczycielem i uważam, że niezłym Więc wiem, że wychowanie to jest codzienne działanie wydaje sie nieraz, że syzyfowe . Ale nagle coś się zmienia. Bo okazało się, że uczeń nabrał zaufania i wie, że Ty chcesz dla niego dobrze a nie udupić go i zaczynacie spiewać w jednym chórze .
Gocha2606 napisał: |
Mogę dwa słówka o smrodach? | Nie możesz ale jak Cię znam
Cytat: |
Pies ze schronu śmierdzi i jest to smród, który przenika wszystko. Myślę, że poza tym, co pisała Dorota trzeba dodać byle jakie jedzenie - kaszę i odpadkami i strach oraz stres.
O tym smrodzie napisałam nawet w mojej bajce o "Małgorzacie i jej Małej Blondyneczce" bo do tej pory go pamiętam.
Saszka śmierdziała bardzo długo, pomimo wizyty u fryzjera, dobrego odżywiania i mieszkania w bloku oraz regularnego wietrzenia na spacerach. Myślę, że co najmniej 4-5 miesięcy - potem ten smrodek był coraz słabszy, aż w końcu zupełnie zniknął  |
Te nasze cuda mają kłaki Nie wydepilpwaną skórkę natartą jakimiś kremami. A kłaki to jest strasznie wielka powierzchnia która bardzo mocno chłonie aromaty i powoli je uwalnia. Więc tylko pralnia chemiczna z wirowaniem może to usunąć oczywiście dając w zamian kolejny Gdyby to był HNomer to można by było napuścic wody do wanny i wziąć wspólna kąpiel w łagodnej pianie i po godzinnej zabawie byłoby nieźle. Ale z Bono tego się raczej nie da
Dorotko. Mam pytanie. Czy będziesz używała klikera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:41, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Spokojnej nocy życzymy. |
dzięki nawzajem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 18:01, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota, jak tam Bono - bezjajeczny Więzień Azkabanu?
Jak minęła noc "po" , mam nadzieję, że nadal jesteś cała i niepożarta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:36, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Te nasze cuda mają kłaki Surprised Nie wydepilpwaną skórkę natartą jakimiś kremami. A kłaki to jest strasznie wielka powierzchnia która bardzo mocno chłonie aromaty i powoli je uwalnia. Więc tylko pralnia chemiczna z wirowaniem może to usunąć oczywiście dając w zamian kolejny Confused Gdyby to był HNomer to można by było napuścic wody do wanny i wziąć wspólna kąpiel w łagodnej pianie i po godzinnej zabawie byłoby nieźle. Ale z Bono tego się raczej nie da Confused |
Ale wykąpałam go w sobotę najpierw warczał i się zapierał,ale jak już wepchnęłam go do wanny,to był spokojny ja baranek
Cytat: | Dorotko. Mam pytanie. Czy będziesz używała klikera |
Tak,ale nie od razu. Najpierw Bono musi nabrać do mnie zaufania i poczuć się dobrze przy mnie dopiero poźniej wprowadzimy klikanie
Cytat: | Dorota, jak tam Bono - bezjajeczny Więzień Azkabanu?
Jak minęła noc "po" , mam nadzieję, że nadal jesteś cała i niepożarta? |
Całkiem nieźle nie spodziewałam się,że tak szybko dojdzie do siebie po znieczuleniu (chwała dr. Renacie,że umie tak precyzyjnie dobrać dawki). W nocy spał spokojnie,rano byliśmy na krótkim spacerku (jeszcze go nie zbaieram na dlugie). Po powrocie zdjęłam mu kaganiec i dostał śniadanko zajadał z apetytem. Mnie nie zjadł
Muszę mu dziś podać antybiotyk, przydałoby sie też mu założyć fartuch (bo mimo kaganca oblizuje ranę). Nie mam fartuszka,więc założe mu chyba majciochy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:15, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Miałam dziś "zabawną" sytuację : wrociłam z pracy i Bono wital się: mial nisko ogonek i się łasił (mam przykazane,żeby takie sytuacje wzmacniać,więc go pomiziałam. On się ta cieszył i nagle swoje przednie lapy postawił na moich ramionach i polizał mnie potwarzy ale przez chwilę myślalam,że chce mnie zjeść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:21, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota! A czy on nie chciał czasem rzyga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:24, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
karolka
Rutyniarz
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:33, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
kesse napisał: | Dorota! A czy on nie chciał czasem rzyga?  |
Doroto, tak bardzo Cie podziwiam! a Bono widać, że bardzo potrzebował miłości.. jest taki słodki
trzymam kciuki za Waszą rodzinkę, mam nadzieje że Bono będzie jeszcze szczęśliwym, wesołym i opanowanym psiakiem. ba, ja wiem, że będzie tylko trzeba nad nim dłuugo pracować. i dużo miłości dawać!
rozczuliłam się zupełnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 0:20, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Oj aleście się przyczepiły! Pani wróciła z polowania, niech więc podzieli się tym, co złapała i odrobinę zwróci w swej łaskawości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:35, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pani wróciła z polowania, niech więc podzieli się tym, co złapała i odrobinę zwróci w swej łaskawości |
czyli mówiąc wprost "rzygnij mi tu,bom glodny"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:58, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | Miałam dziś "zabawną" sytuację : wrociłam z pracy i Bono wital się: mial nisko ogonek i się łasił (mam przykazane,żeby takie sytuacje wzmacniać,więc go pomiziałam. On się ta cieszył i nagle swoje przednie lapy postawił na moich ramionach i polizał mnie potwarzy ale przez chwilę myślalam,że chce mnie zjeść  |
Wydaje mi się, że on nie zaznał miłości ani nawet dobroci ze strony ludzi i nagle teraz okazuje się, że może być dobrze. Jeszcze trochę i zacznie się rozklejać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nimloth
Goldeniarz
Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:53, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze trochę i poprzedni właściciele będą żałować jak świetnego psa stracili. Powodzenia w dalszej pracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:57, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota - wielkie słowa uznania podziwiam Cie i mocno kibicuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:17, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam za słowa otuchy i za trzymanie kciuków za nas
Cytat: | Wydaje mi się, że on nie zaznał miłości ani nawet dobroci ze strony ludzi i nagle teraz okazuje się, że może być dobrze. Jeszcze trochę i zacznie się rozklejać |
Pewnie nie miał za to ma utarty schemat,jak się zachować,gdy czuje się zagrożony. Więc unikam sytuacji konfliktowych jak tylko mogę Bono mnie pewnie uważa za niezłą idiotkę,bo ilekroć koło niego przechodzę,to wysyłam mu CSy musi to wyglądać przekomicznie dziś rano Bono przyjął pozycję zachęcającą do zabawy (do tej pory tego nie robił),a później polizał mnie po rękach i machał nisko ułożonym ogonkiem jest jakiś postęp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:00, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota&Frodo napisał: | dziś rano Bono przyjął pozycję zachęcającą do zabawy (do tej pory tego nie robił),a później polizał mnie po rękach i machał nisko ułożonym ogonkiem jest jakiś postęp  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|