Choinka

mroziaczek

Miłka zainteresowana choinką była, próbowała podgryźć pień ale kilka razy zwróciliśmy uwagę że nie wolno i dała sobie spokój. lubiła pod nią leżeć zostawała sama celowo nic z niej nie strąciła tylko ozdóbki musiały być ciut wyżej bo ogona nie dało sie od choinki odgrodzić Wink

eranet

u nas katastrofa, na słowa nie wolno i kiwanie palcem reaguje przez 5 sekund, potem odbywa się procesja wokół choinki, pod choinka, ciągnięcie za kable, bombki, na dodatek zjadła 1 światełko Rolling Eyes

dobrze, że szybko zareagowałem, bo szkło miała w pysku...
ktos mi pomoże, bo nie wiem co robic

Gocha2606

Eranet -jeżeli mówisz psu NIE WOLNO, to musisz też odpowiednio pochwalić i nagrodzić kiedy tylko przestanie robić to coś zakazanego. Naucz ją CO ma robić ZAMIAST tego, co robi teraz.
Czyli :"NIE" - pies na Ciebie popatrzy choćby na sekundę - zawołaj go do siebie ( tym samym odciągasz jej uwagę od choinki) , pochwal, nagródź.
Możesz wejść między psa a choinkę i poćwiczyć z małą spokojne siedzenie albo leżenie - dopóki grzecznie siedzi albo leży na podłodze, jest fanie, może sobie patrzeć na choinkę, jeśli spróbuje się do niej do niej dostać mówisz "NIE" - robisz krok w kierunku psa zasłaniając mu swoim ciałem choinkę, mówisz SIAD, pies siądzie - chwalisz, nagradzasz.
Możesz dać jej pysznego gryzaka kiedy jest spokojna - niech sobie leży, obgryza i patrzy na choinkę.
Żeby mieć nad nią kontrolę możesz przypiąć ją na smycz, a smycz - sobie do paska. Wtedy nie podejdzie do choinki. Możesz zabierać psa i zamykać drzwi, kiedy wychodzisz z pokoju, w którym masz choinkę. Możesz odgrodzić czymś choinkę od reszty pokoju albo postawić ją na czymś wysokim.
Sposobów jest mnóstwo, myśl a na pewno coś wykombinujesz.

Nie róbcie też zamieszania wokół całej tej sprawy - zachowajcie spokój i bądźcie opanowani, bo jeżeli zaczyniacie suczkę gonić, kiedy coś ukradła, jeżeli krzyczycie albo machacie rękami kiedy ona zbliża się do choinki czy zachowujecie się dziwnie , to ona po prostu uznaje to za świetną zabawę.

eranet

Gosiu, dzieki, coś na pewno wykorzystamy z Twoich rad, bo mamy salon otwarty i zamykać pokoju sie nie da, podobnie jak postawić go na stołku, bedziemy ćwiczyć i nagradzac dobre zachowania, bo mamy wyjazdowe święta i to az u 2 rodzin...

12Marek

Nasz Kabi również nie raeagował za bardzo na choinkę (tegoroczna będzie jego drugą) Chyba dobrze mu sie kojarzy, bo jak sęp krążył wokół niej wraz z synem Michałem (8 lat).
Michał ściągał z choinki pierniki.
Pies z choinki nie ruszył.
Ale jak jakis spadł Michałowi albo niechcący ogonem potrąconyu spadł na podłogę to już był jego Very Happy

Obydwaj bardzo lubią pierniczki Exclamation

Strat wcale by nie narobił - gdyby nie ogon Wink

Będzie dobrze Exclamation

angelaa

Mój Szilo zainteresował się tylko ozdobami z choinki Very Happy

co widać w galerii, ale już mu się to znudziło bo na choinkę nie zwraca uwagi Wink

. A co do filmiku rewelacja Very Happy

YASMINA

Ja dziś będę stroic choinkę

. O reakcjach Casino opowiem jutro

. Na razie z zainteresowaniem ogląda przygotowania

jfox2

Super filmik, szkoda że nie widział go wcześniej bo dałabym Rosie zajęcie jak ide do pracy :>
A tak to ona nawet nie spojrzy na choinkę może cwaniarka wie, że to niestety sztuczna i nie ma się czym zachwycać Sad

eranet

nasza nadal się interesuje, do tego stopnia, że złapała kabelek od światełka w pysk i nastąpiło bum, wywaliło korki i światełka spalone... a tylko chcieliśmy zobaczyć czy je zostawi czy może sie zainteresuje, efekty jak widać...

Kasia & Noa

I ja jestem ciekawa reakcji mojej psinki na choinkę , bo to jej pierwsze święta Cool

póki co zwlekam jak mogę z ubieraniem drzewka. Obym nie musiała jej tak szybko zbierać jak ją będę ubierała Shocked

póki co obwąchała ją dokładnie, pożyjemy zobaczymy jak się akcja rozwinie Cool

kasiulka98

U nas zwierzaki zawsze się interesują. Jak chcą coś zmajstrowac to krótkie głośne i ostre "A-a!" stawia je do porządku. nauczyłam się tego z programu "ja albo mój pies" na TVN Style. Polecam wypróbowanie oraz film, bo już dużo mi pomógł Smile

martak113

A moja Kala to taka mała agentka Very Happy

Ogólnie choinka ją nie interesuje, ale jedną bombkę już zaliczyła i to 2 godziny po ubraniu. Ale stało się to tak: tata wrócił do domu (a ona się strasznie cieszy z naszych powrotów i przynosi nam buty, smycz, rękawiczki, zabawi, co się jej podwinie pod pycholka), no i tym razem wzięła mojego buta i wio do taty ale że się jej kazało go zostaić to zostawiła, ale kombinatorka wpadła na pomysł że jeśli nie buta to przyniesie nową świecącą piłeczkę i podleciała do choinki, chyciła bombkę i chciała ją przynieść, niestety ta nie wytrzymała. Na początku nieźle się wystraszyłam czy sie nie pokaleczyła, ale jak już się okazało wszystko ok to nieźle się uśmialiśmy. Od tamtej pory mamy spokój z choinką Smile

Aga&Logan

RELACJA...
Logan mojej choinki nie zgwałcił-ale narazie ona od wczoraj dopiero stoi...
Ogonem oczywiście ją trąca,
Próbował gryźć gałązki ale dostał scierą przez tyłek i dał sobie spokuj.
Jedynie szkody narobił z prezentami-tzn sam je z papierów odwijał i dzieci radochy nie miały tylko sprzątanie.Zobaczymy jak zostanie sam na sam z choinką-najwyżej ja poprostu po świetach rozbiorę i tyle.

Kasia & Noa

I choinka stoi, ale Noa jakoś niewzruszona i niezainteresowana ...poniuchała drzewko po czym...dorwała się do mojej nogi, a raczej skarpetki Cool

Aga&Logan

Więc tak-Logan dzis został sam nA SAM Z CHOINKĄ.
Wracam po ok 4 godzinach-choinka lezy na podłodze,wymizgana,łańcuchy pożdzierane,a pies ma całe podbrzusze podrapane.
Zgwałcił ją jak nic-ja nie wiem co za przyjemnosc w tym jego.Od kilkunastu dni psa nie moge zwolnić ze smyczy bo kopuluje na krzakach i wstyd mnie ogarnia jak ludzie pokazuja nas palcami.Niektórzy to nawet dobre rady typu-suke mu pani kup,stosują.Choinke naszą trza rozebrać