co zniszczyły wasze psiaki?? golden - rozrabiaka!!

balbinka

a miało nie być treści obscenicznych Razz

- a to co na zdjęciach wyżej to nie rozpusta? Wink

łukasz

Rzeczywiście, Axel też na połowie zdjęć śpi na plecach z wywalonym ekhm... sprzętem Twisted Evil

balbinka

łukasz

Może będe przy linkach dodawał, że wstęp tylko dla osób powyżej 18 lat... :p

MegaLena

Anatom, masz ekstra wspomnienia ze szczenięcych lat. Ja mam te wspomnienia trwalsze, bo na meblach. Ech, jak zaczynam tęsknić za malutką puszystą Megusią, patrze na zaokrąglone zębami rogi ławy i rozczulam się. Czasmi drażnią te widoki, ale, słowo honoru, szkoda je wymieniać.

ewoja

Cirilla zjadła wczoraj mężowi (mojemu) pasek od szlafroka jak zobaczy to nie wiem co sie będzie działo

Baster

Witam.
A ja się nie mogę nadziwić naszemu Basterowi - może leżeć przy butach i pantoflach, żadne meble, czy wykładziny mu nie przeszkadzają. W domu jest ANIOŁKIEM. Natomiast na podwórku jest szalony: zrujnował (przekopał) trawnik, wyrywa krzaczki i małe grzewka, każdą zostawioną przez dzieci zabawke juz przeżuł, również dwie piłki (do siatkówki i nożnej) pozbawił narazie łatek.
Według tego, co Wy piszecie, powinienem dać mojemu Basterowi ocenę celującą z zachowania.
Pozdrawiam Very Happy

ewoja

poczekaj Baster poczekaj albo przeczytaj moje pierwsze posty u mnie też był aniołek i zdążyłam się tylko tym pochwalić na forum i się skończyło ja już nie mam połowy ściany w przedpokoju

MegaLena

Golden przyjacielem ekip budowlanych!

ewoja

nie tylko u mnie bo Miłka też w obgryzaniu rogów się lubuje nie wiem czy jeszcze ale wiem że to robiła

Baster

- załamanko - nie planowałem remontów w tym roku

balbinka

baster ty się lepiej zapytaj swojego psiaka jakie ma plany a nie tak sam byś chciał o wszystkim decydować Wink

MegaLena

Goldeniarze, walczmy o ulgę remontową.

balbinka

Baster

Na środku podwórka mamy wielki krzak/drzewo - leszczyna. Przymierzałem się już wielokrotnie, by go ściąć. Teraz wyręcza mnie Baster - systematycznie, codziennie odgryza kilka cieńszych gałązek, a jak mu ich zabraknie - przejdzie zapewnie do tych grubszych. Na jeden rok mu wystarczy. Very Happy

I jeszcze jedno - przed chwilą (pierwszy raz) porwał z kuchni kawał sera żółtego - miał byc do kolacji dla wszystkich - chamidło jedne nie podzieliło się. Evil or Very Mad

Pozdrawiam