Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola i Risa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:09, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie przejmuj się... Riska wybiera zawsze moje ulubione, skórzane... Byle jakich nie ruszy! Ech... Dzisiaj właśnie w markecie kupowałam wkładki, bo z jednej pary wyściółkę ładnie wygryzła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aga Kro
Goldeniarz
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, czytając ten wątek w pewnych momentach popłakałam się ze śmiechu. Co te pieski potrafią zrobić, gdy się nudzą!
Dokonania naszej Rafy:
- zawzięte przekopywanie trawnika - dosłownie robi pole golfowe - co krok to dziura.
- wykopywanie kwiatków to już rutyna dla tak starego doświadczonego ogrodnika
- skarpetki są ulubioną maskotką - naprawdę chowamy je i nie wiem skąd je wyciąga. Zastanawiamy się, czy nie ma gdzieś skrytki, gdzie upycha zdobyczne z suszarki na pranie. Bo z suszarki ściąganie ma opanowane perfekcyjnie - zastanawia nas fakt, jak rozróżnia co skarpetka, a co majtki, których nie ruszy.
- zakopywaniu skarpetek we wcześniej wykopanej dziurze;
- wygryzienie w dywaniku futrzanym dziur;
- zjedzenie moich kapci;
- przegryzienie panu kabla od komputera, który został położony na krześle tylko na chwilkę, aby był pod ręką ...
- próbowanie kwiatków w doniczkach, ale zostały przeniesione na wyższe miejsca i obecnie tylko kot je podgryza.
- a! rozdarcie kurtki ząbkami w porywie szczęścia, że widzi panią...
No i na tą chwilę to tyle....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aga Kro
Goldeniarz
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:48, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie do wyczynów pieska doszło wygryzienie?? oderwanie??? /nie wiem jak to nazwać/ półmetrowego kawałka tapety w korytarzu )
A teraz gdy to piszę /w ogrodzie/ i choć widzi mnie psina, to i tak namiętnie obgryza nasz winogron, który tego roku chyba padnie, bo nie wytrzyma zabiegów pilęgnacyjnych naszego pieska...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
*monika_i_chester*
Goldeniarz
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:29, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
hehe, no ja do 6 miesiąca miałąm aniołka, jedynym przewinieniem było odgryzienie koralików od kapci( ot esteta i tyle). Ale od kilku tygodni nasz pies wariuje. Wygryza/ wydrapuje dziury w ścianach i to tak zawzięcie że ciężko jest je załatać. Robi to gdy jest sam w domu, więc podejrzewam że z nudów, ale nigdy wcześniej tak nie robił no i zonk. Jak go oduczyć?? dzisiaj znalazłam cos takiego [link widoczny dla zalogowanych]
myślicie że to dobry pomysł? bo może on zanim drapie to liże te ściany , i mam nadzieję że to go zniechęci bo już nie mam pomysłu!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:26, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Według mnie to jest bardzo skuteczny preparat. Mam taki sam i wystarczyło raz psiknąć na próg i ścianę, które Duffel sobie upodobał do obgryzania, żeby przestał.Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:27, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mój pies z wiekiem jest coraz gorszy
Kradnie dosłownie wszystko i niszczy. Obojętnie czy dana rzecz jest na biurku, stole, krześle... on potrafi sobie ściągnąć coś nawet z łóżka piętrowego. W ciągu 15 min.zabrałam mu rękawice kuchenną,ścierkę, farbę plakatową, filtr od ryb, skarpetkę, opaskę, niedokończony jogurt.
Nawet zaczął kraść buty... rano spieszę się do szkoły a jeden but jest w łazience drugi w salonie. A najlepsze jest to, że jak kradnie coś małego a ja przechodzę to zamyka buzię, nie przeżuwa i udaje że nic nie ma. A jak się skapnę że ma to ucieka i gonię go po całym mieszkaniu. A czasem jak ma coś bardzo cennego to tak zaciśnie szczenę że nic jej nie otworzy
Aha on nawet kradnie butelkę w której jest picie jak bardzo mu się nudzi. Kiedyś nawet zeżarł ketchup albo czosnek w kostce.
On tylko chodzi i patrzy co by tu zwinąć
Mój urwis kochany
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Czw 22:28, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:03, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ale sie uśmiałam, swietnie to opisałąs, jednak troche wspolczuje... nasza tez zwija co sie da....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:11, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No ale jednak wole to niż poobgryzane kanty ścian i mebli.
Chociaż przy zabawie spowodował swoimi pazurami nie umyślne porysowanie subwoofera ale tata na szczęście nie skapł się do dziś - chwała Bogu, bo jest nowy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Czw 23:11, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:28, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe Duffel podrapał kremowy skórzany fotel, próbując się na niego wdrapać (nie wolno mu). Ale rodzice myślą, że to ze starości jest taki podrapany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:06, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ojjjj chyba naprawdę póściły Ci nerwy.Nie chcę Cię dobijać ale wiesz że to Twoja wina.Gdybyś tych butów nie zostawiła....no ale cóż.Nie gniewaj się na swojego piesia.wkońcu on jest tylko piesiem i nie rozumie że akurat od tego buta były uzależnione spacery i jazda samochodem )) Cóż z goldenem wszystko trzeba przeżyć a buty kupisz sobie nowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:34, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie czy wasze psiaki tak się uspokoiły?? Nikt nic nie pisze, nie wstawiacie zdjęć z demolki A ja z niecierpliwością czekam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:29, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety Olu rozczaruje Cie i ja ... nie dosc ze nie wstawie nic z demolek to musze napisac że... teraz w wieku 12 miesiecy psica sie chyba uspokoila... od nie dluzej jak 2 tygodni nie skrobie scian co robila codziennie lub ewentualnie najpozniej na trzeci dzien. Czasem okazuje sie ze na czas naszej pracy to zapominamy jej zostawic nawet jednej zabawki, wchodze do domku a tu porzadek i wita mnie zaspany piesek... ahh jak ja na to czekałam!!!!
I chyba na zbliżającą sie wiosne bedzie remoncik .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Czw 12:30, 18 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:02, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie Ewelina u mnie to samo...aż jestem w szoku Pełno rzeczy jest, które powinny go kusić a on nic
No ale liczę, że ktoś pochwali się szkodami Bo sama pamiętam jak swojego czasu miałam dość gdy np. wszystkie kwiatki znalazły się na ziemi a cały piach z doniczek wtarł się w dywan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:58, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A Duffel zabawia się ostatnio w szczeniaczka, bo wszystko gryzie Wszystkie swoje kocyki ma poszarpane i są w nich powygryzane dziury, gryzie ściany, krzesła, drzewka. Dziś zniszczeniu uległ plakat ze słonecznikami van Gogha-został poszarpany na kawałki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 2:48, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Lila napisał: | A Duffel zabawia się ostatnio w szczeniaczka, bo wszystko gryzie Wszystkie swoje kocyki ma poszarpane i są w nich powygryzane dziury, gryzie ściany, krzesła, drzewka. Dziś zniszczeniu uległ plakat ze słonecznikami van Gogha-został poszarpany na kawałki. |
być może, że zaczął gustować w kubiźmie albo abstrakcji i dlatego załatwił słoneczniki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|