Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:26, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Breguli przeszły już napady demolowania domu.Teraz zajmuje się tylko swoimi sprzętami jaki misie,piłki i piłeczki itp.Buty i kosmetyki mogą sobie leżec w spokoju-nie dotyka ich.Z racji tego że jest już dorosły zabieram go na dłuższe spacery,staram się go bardziej zmęczyc na spacerach,dużo się z nim bawie,codziennie chodzi ze mną do schroniska dla koni(został ulubieńcem osłów),zapewniam zajęcia umysłowe-kiedy zostaje w domu jest naprawdę zmęczony.Wydaje mi się że chyba nie ma ochoty na świrowanie samemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
evva
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:58, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mój Lucky lubi fachową literaturę. Ostatnio "przeczytał": "Pozytywne szkolenie psów" i "Szkolenie klikerem", ale jakoś nie bardzo stosuje porady z książek w praktyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
saida
Przyjaciel forum
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:14, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja Homera mogę nazwać "w miarę grzecznego" , oprócz leciutko nadgryzionej szafki w przedpokoju i wygryzionej ciut mocnej dziury w ścianie to większych szkód nie narobił. Erudytą chyba nie chce być bo za książki się nie bierze tak jak jego koledzy/koleżanki, ale za to udało mu się potargać mój rachunek do umowy (chyba stwierdził, że pani za mało dostała i się lekko zdenerwował ). A podczas ostatnich, letnich upałów wykorzystał moje miękkie serducho (zostawiłam mu otwartą łazienkę) i tym oto sposobem "zaopiekował" się moimi nowo nabytymi koszyczkami wiklinowymi. Aaaa ... przy okazji chciał się przefarbować moim szamponem koloryzującym ze złotka na ciemny brąz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:53, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Siugowa napisał: | Romans wszechczasów i Wszysko czerwone - to moje ulubione książki Chmielewskiej. |
a Lesio czy Ostatnie zdanie nieboszczyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siugowa
Ekspert
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opoczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:16, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wolę "Lesia" o którym zapomniałam Lesio jest genialny. Pomysły na kadrową... i "słoniocy"!
A prawie przerobiliśmy Ewelinie całe drzewo genealogiczne rodziny żeby tylko była spokrewniona z p. Joanną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Soho
Miłośnik goldenów
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:54, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie wczoraj nasz Kuba wygryzł piękną, olbrzymią dziurę w kanapie, maleństwo niezle się napracowało ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:46, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Soho napisał: | Właśnie wczoraj nasz Kuba wygryzł piękną, olbrzymią dziurę w kanapie, maleństwo niezle się napracowało )) |
Och Kaśka. Nie przesadzaj. To na pewno jest maleńka dziurka która się zrobiła zupełnie niechcący
A poza tym to czy to napewno Kuba. Czy są świadkowie i nie plączą się w zeznaniach
A może to Adam tylko boi się klapsa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daaga
Goldeniarz
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 1:53, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no więc tak oto zastałam kuchnię pewnego pięknego ranka...
omal nie zemdlałam.. :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 2:41, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż. Muszę powiedzieć, żer według mnie wykładzina zupełnie nie pasuje do pieska miseczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daaga
Goldeniarz
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:22, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no z pewnością Tekila pomyślała tak samo nowa jej bardziej do gustu przypadla bo jak narazie jej nie tknęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:49, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No to ja chyba nie mam goldena - bo moja sunia z wystroju domowego mieszkania nic nie zniszczyła! Jakoś ją meble, ściany nie interesowały - miała swoje zabawki i za szczeniaka reczniki i nad nimi się znęcała
Jako szczeniak lekko podgryzła wiklinową nogę gazetnika, ale jej pezwszła demolka na tym się zatrzymało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emdżej
Ekspert
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 2831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:51, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie łatwiej byłoby zmienić miski. Ale widocznie psina była do nich przywiązana bardziej niż do wykładziny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rpa31
Początkujący
Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:38, 28 Sty 2009 Temat postu: Optyk |
|
|
Reset zjadł dosłownie moje okulary dobrze, że z plastikowymi szkłami, kolekcję majtek i bokserek męża i synka oraz ich skarpetki, oj nauczył nas porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
flexin
Rutyniarz
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:54, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ojej zaczynam się martwić, że mój maksiu to podhalańczyk hehehe Nie chcę zapeszać ale to taki grzecznościowy piesek, na początku lekko oberwał tapete i podrapał ścianę ale po reprymendzie robi teraz to tak delikatnie, że nowych ubytków nie widać hehehe jest po prostu bardzo spokojny a muszę wspomnieć, że czasem zostawiam go po kilka 5, 6h samego Przywiązał się do tv i jak mnie nie ma to zamiast grasować ogląda (jak zapomnę wł to sam to robi hahaha to sie nazywa szkoła a ma dopiero 4 mce)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|