co zniszczyły wasze psiaki?? golden - rozrabiaka!!

Jerzy Włodarczyk

Bardzo rozsądne podejście Very Happy

Magda&Fado

Ja dopiero co się chwaliłam, że mój pies to jakiś "Anioł" i chyba przechwaliłam.
Od wczoraj zachowuje się strasznie, zaczeło się od spaceru nad wodę z której za nic w świecie nie chciał wyjść Sad

Mimo błagania i proszenia;
Potem skoczył na kobietę, pech chciał, że była ubrana na biało oczywiście ją przwrócił Sad

A dzisiaj podczas naszej nieobecności zaledwie 3 godzin rozszarpał na szczępy chodniczek Sad

Chyba z anioła przeradza się w diabła Evil or Very Mad

selene83

Witam wszystkich gorąco....
Moja Roxi wygryzła ogromna dziure w tapecie...( chyba nie podobal jej sie kolor) hehe...pozatym zjadla juz kilka gabek, skarpet, 1 żabke ;/... 1 metrowy kwiatek...i wlasnie wczoraj cała miske orzeszków w czekoladzie heh aa zapomnialabym o 2 receptach i 1 skierowniu do szpitala heh... ...a teraz jest juz coraz wieksza i zaczyna interesowac sie wszystkim co ma powyzej lini oczu...blaty i stół kuchenny, przedmioty na pralce itp...ciekawe co jeszcze Nas czeka heh...

kesse

Magda nie ma sie co martwic, Fado dorasta....
ja szczerze powiem ze ciesze sie ze ten okres mamy powoli za sobą...
teraz dużą role bedzie grała Wasza cierpliwość i konsekwencja.

I jeszcze jedno.. Magda pieska sie nie błaga ani nie prosi aby szedł za Tobą czy tez wyszedł z wody, stanowczo -kiedy ma to zrobic, trzeba pocwiczyc.
Na pocieszenie dodam ze niedawno to przechodziłam a owocem konsekwencji i wzbudzenia respektu przed psem jest większa posłusznosc i łatwiejsze zycie. Very Happy

Co do tematu to kessowej chyba sie nie podobała obroża albo chodzenie w niej bo postanowiła przerobic zapiecie i tak oto musielismy wyciagnac z szafki stara, brzydką i zuzyta obrozę... natomiast teraz zamowiłam szelki i czekamy Very Happy

Magda&Fado

Tak konsekwencja jest najwazniejsza. A ja go troche za bardzo chyba rozpuściłam Sad

Na smyczy ciągnie jak nie wiem co, suchej karmy się nie tknie, czeka na coś lepszego...
Muszę mu zdecydowanie poświęcic więcej czasu.

kesse

Madziu ja za swoje bęłdy długo płaciłam, a to wystarczy na kazdym spacerze wziąć sie za psa, na spacery i tak wychodzimy wiec nie wymaga to ekstra dodatkowego czasu, moja sunia ma 1 rok i 9 miesiecy i dopiero teraz zaczyna nam sie powoli układac...

Cookie Monster

kesse

Ja Wam powiem ze sama mam OC w zyciu prywatnym które obejmuje psa...
Pewnie niogdy sie to nie przyda ale taki rozpedzony golden moze zrobic szkodę.. pierwszy lepszy przykład.. kochany golduś biegnie sie przywitac do ludzi gdzie pan trzyma własnie nową komórkę za 2 tys zł, telefon bach na ziemie i.. kłopot... wyłozyc 2 tys to sporo a moze polisa by pokryła.

stary b/ majtek

....HA, HA ...niech pan kupi komuchę f pchomocji......za 1pln. LG.....

i nie beczy później....A Lamia w domu jak kiedyś pisałem NIC nie zniszczyła, ale na podwórku....przycinała kwiatki, sprawdzała grubość darni trawiastej, obkopywała świeżo posadzone drzewka, kontrola: długości obgryzionej kory, wysikiwanie miejsc na trawce i demontaż płotka ozdobnego ok.20m.......ona zaczęła ja skończyłem.....oczywiście na wszystko znalazła się rada, teraz ogródek służy tylko do odpoczynku i zabawy..... taki mały ogrodnik....

M!S!A

Jamajka ostatnio przypomniała sobie że jako małe psiątko nie niszczyła butów i teraz postanowiła to nadrobić tak więc moje ukochane adidasy o które bardzo dbałam i juz mialam kilka latek w jeden dzień zmieniły sie w adidasy podziurawione Sad

nawet wkładki z butów powyciągała i zjadła do połowy. O kwiatkach w ogródku nie wspominam nawet bo juz przyzwyczaiłam sie do mysli ze Jamajka to ogrodniczka tylko inną misja niz moja- chociaz dzisiaj troszke przykro mi się zrobiło gdy wychodząc z domu zobaczyłam wielka dziurę w nowo zasianym trawniku i obgryzioną jabłonkę tak że tylko kikut wystaje. hmmm- jabłek w tym roku chyba nie będzie

Jerzy Włodarczyk

Gocha2606

.:OLIWKA:.

No nasze znajome spacerowe psiaki (golden i labek) ostatnio tak przewróciły moją znjaomą, że czeka ją operacja nogi.... Sad

Dominika&Lucky

Jak juz wczesniej wspominiałam Lucky nie niszczy zabawek ani mebli ani nic bardziej cennego na sumieniu ma 2 pary wymamlanych butów ale do odratowania za to za nic w swiecie nie może odpuścić rozszarpania papieru toaletowego ma 4 lata a jak tylko ma okazje robi serpentyny w domu Twisted Evil

a tak to w standarcie odtrzymaliśmy tylko psa któremu słoń na ucho nadepł pańcia może wołać i wołac a ja i tak swoje a jak już łaskawie przyjdzie to z miną "to ty mnie wołałas?"

kesse

W sobotę nei domknęłam drzwi od łazienki i wyszłam z domu. Efekt : wszystkie cienie, waciki - to co było w zasięgu jej pyska znalazło sie na przedpokoju, wiekszosc rzeczy starannie wymemlona.