co zniszczyły wasze psiaki?? golden - rozrabiaka!!

wojtiw

Manfred od małego nad wyraz spokojny psiook.ale zawsze dostaje do zabawy maskotke po dzieciarni,miał chwile w życiorysie ze gryzł gazety i kartki ale mu przeszło.uwielbia za to mietolic wyprane (lub nie)skarpety domowników i figi moich kobiet ...hih

Jerzy Włodarczyk

agakuba

Drago jest z nami trzy tygodnie i narazie żadnych poważnych strat nie mamy Laughing

tylko kwiaty straciły większość ziemi, kot żwirek z kuwety , ja dwie pary kapci Rolling Eyes

Dobiera się do mebli ale staramy sie jak możemy żeby go od tego odzwyczaić Very Happy

Jak czytałam wyżej co szczenaiczki robią to aż sie boję.

Kasia & Noa

I ja mam psa aniołka Smile

zero większych strat. Bo poszarpanych kapci, czy rozerwanej szmatki kuchennej, podkładu na siusianie nie liczę...takie szkody to nie szkody.
Psica zostaje sama w domu około 8 h przez pięć dni w tygodniu także aż dziw że nie znajduje sobie jakiegoś zajęcia

gdy przychodzę do domu najzwyczajniej w świecie śpi Cool

No chyba że się jeszcze rozkręci Laughing

kesse

Jeśli ten stan się utrzyma to tylko pozazdrościc. Mój mąż właśnie łata kilku centymetrowe dziury po psich pazurach.

Duśka@Frida

Moja Friducha /jak na razie/ też nie unicestwiła jeszcze niczego na dobre, co nie znaczy, że nie dobiera się do: podkładów na siusianie, kapci (akurat te mogłaby już panu całkiem rozmemłać, bo są do niczego), obrusa (a raczej tego, co wywęszy na stole), nóg od krzeseł i stołów... Najgorsze - najbardziej irytujące jest to, gdy uweźmie się na obgryzanie progu betonowego (ten dźwięk chrupania, skrobania zębami rano tuż po przebudzeniu albo przed snem doprowadza nas do szału) albo: rozmontowuje i gryzie listwy przypodłogowe (część narożników trzeba było zdjąć, bo ile razy na dzień można to zakładać od nowa), próbuje też niby przypadkiem wydzierać kłaczki z dywanu, obgryza mojego 1,8 m fikusa (dolne gałązki są już prawie łyse) albo kopać norki, drapać w skórzanej sofie Evil or Very Mad

?

ALE: Kiedy zostawiamy ją samą (na razie najdłużej to jakieś 2 h), wszystko jest ok: po powrocie w domu porządek, ona najczęściej śpi. Ataki szału gryzienia ma najczęściej po południu i późnym wieczorem, kiedy czas spać! Evil or Very Mad

Ale i tak ją kochamy! Muszę przyznać, że dzięki temu wiele dowiaduję się o sobie - granicach mojej cierpliwości, konsekwencji (żeby np. panować nad swoim gniewem, nie zlać jej tylko "Frida - nie wolno"!). Zastosowałam też na krytyczne momenty (kiedy słowne upomnienie nie pomaga) ostrzeżenie dźwiękowe (gwałtownie potrząsam słoikiem z monetami - ona wtedy odrywa się od tego, co robi i dalej przekonuję słownie). Na razie działa - porzuca drażniące zajęcie. Very Happy

Monika&Fino

no moj Finek to byla parwdziwy aniol a nie pies - nigdy, ale to nigdy nic nie zniszczyl Smile

zato Cava... to juz inna historia - to wcielona diablica - mam juz cztery dziury w scianie, gdrewniane aporty unicestwila (a mialy byc takie odporne Smile

), kupilismy fikusa (jedyny kwiatek w domu) to po tygodniu zainteresowala sie jego dolnymi listkami i skutecznie je poobrywala - teraz kwiatek stoi na taborecie, zniszczyla Finowi dwa poslania, no mowie Wam nie mam do niej sily... ale jak jestesmy na szkoleniu to taki aniolek jest, grzeczniutka cichutka, az wszyscy zazdroszcza - normalnie udusic dziada malego ! Evil or Very Mad

kesse

Ha ha a pokaż te dziurki w ścianach? Zrobimy konkurs kto ma lepsze aranżacje, tylko ja bym musiała fot poszukać bo własnie na dzien dzisiejszy dziury połatane i czekają na malowanie. Ale wiesz Monia my dzieki Kess prawie mieli bysmy tajemne przejscie do sąsiadów Wink

Monika&Fino

Duśka@Frida

A jeszcze... o podziurawionych rajstopach, skarpetkach, rozerwanej koszulce, spodniach (2 pary) nie wspomnę! Twisted Evil

Mała jest z nami 3 tydzień, więc to chyba niezły wynik. Laughing

Jerzy Włodarczyk

To straszne jakie ja miałem i mam nudne życie z tymi babami Cool

kesse

Nasze zniszczenia

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jerzy Włodarczyk

Ja uważam, że awantury powinny przebiegać w atmosferze zrozumienia Smile

i wzjemnego zaufania Cool

. Nie powinno się robić dziur w ścianach Evil or Very Mad

, rzucać doniczkami ani robic tak aby to pociągało za sobą dodatkowe koszty.
A co najważniejsze nie powinno się ich robić przy psie Confused

.
Sójrzcie na jej smutnąminę i zrozumiecie co mam na myśli Rolling Eyes

PS
pracowita dziewczynka Laughing

stiles

Za dwa tygodnie zamieszka z nami 8 tygodniowy szczeniak, nie żebym się rozmyslila czytajac ten dzial, Wink

)) tylko zaczelam sie zastanawiac, czy macie jakies rady plynace z doswiadczenia, ktore pomogłyby mi zminimalizowac, generalny remont w przyszlosci wynajmowanego mieszkania? Czy najlepiej wychadza Ci wlasciciele Goldenkow co pracuja w budowlance? Przy okazji pozdrawiam Was serdecznie i na prawde mam nadzieje, ze nie bede musiala sie z Wami dzielic wyczynaniami zabkow mojego przyszlego szkraba.

JAGODA & BAJER

Ja nie chce zapeszać, ale bajer to bardzo grzeczny jest Shocked

Mieszka z nami od drugiego misiąca .życia i nigdy ale to przenigdy nic nie zbroił Shocked

Chodzi mi oczywiście o zniszczenia domowe Wink

Zostawał sam w domu i wszystko było w jak najlepszym porządku Laughing

Po za tym Bjaer uwielbia skarpety (te brudne też Twisted Evil

), ręczniki, czapki, poduszki, piżamy, kapcie. To chyba najlepsze jego zabawki Twisted Evil

Niestety

No i bardzo lubi buty mojej mamy Shocked

Po prostu się na nie uwzioł ale już mu mija Laughing