Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdulek
Początkujący
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:18, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nasza kochana Roxi nie mieszka w domu wiec jeśli chodzi o zniszczenia sprzętu domowego brak. Za to ma zupełnie inne upodobania.
Nadrabia porostu tym ze mieszka na polu. Więc to jest główne miejsce gdzie nasza kochana piesinka robi spustoszenie. Zjedzone 6 rododendronów, dwa powojniki drzwi do kojca, poduszka do siedzenia na huśtawce, potargane pranie i nie zliczona ilość plastikowych foremek. Oprócz tego z uporem kopie dziury po całym ogrodzie i obrywa owoce z drzew.
Osobiści ja i mój mąż jesteśmy wszystko wstanie wybaczyć naszej Goldence bo to my głownie padamy ofiarom jej szkód za to reszta rodziny o wszystko ma pretensje do psa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:42, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli ogrodniczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jpzaw
Goldeniarz
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:56, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wczoraj pocztą przyszła mi nowa karta kredytowa, ale niestety Bobi pierwszy otworzył przesyłkę (choć tłumaczę, że nie czyta się cudzych listów) i dziwnym trafem jego kieł spotkał się z chipem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elba94
Miłośnik goldenów
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słubice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:36, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Moja Mea niedawno spotkała się z wiadomością od Banku. Też chyba jej jeszcze nie nauczyłam że cudzych listów się nie czyta. Zjadła mój PIN DO KARTY!!!!!
Przyczytałam go tylko raz i nie zapamiętałam a ona powinęła mi go z biórka!!
musiałam zgadywać jaki to pin. Za 3 razem mi się udało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wishina
Goldeniarz
Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:31, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Indi jako szczeniur zgryzła mi jedna okładke od kolekcji sagi o "Ludziach lodu". Kapi za to pozarła juz dużo rzeczy. Nie pogryzła a pożarła! Głównie papier w formie listów i dokumentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:19, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam tą sagę Rewelacyjnie się ją czyta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jpzaw
Goldeniarz
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:19, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś (dzień wcześniej) "przyszedł" Mikołaj do Kamisi. Przyniósł Jej, między innymi Barbie Paryżankę. Bobiemu się chyba nie spodobała - odgryzł jej nogę Ja płakałam a córcia mnie pocieszała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jpzaw dnia Pon 0:27, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bliźniaczki&Figa
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:21, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe, to niezłe macie rozrabiaki
Nasza w domu jakoś mało psuje... ale może to i lepiej? Raz tylko, jak zapomniałyśmy zapiąć 15kg-wego worka karmy na ZIP, to się dobrała do niego jak świnia do koryta Najgorsze było to, że akurat mieliśmy gości i byliśmy trochę zajęci... a ona ma posłanie w takim korytarzu i nie widzieliśmy jej, więc zeżarła chyba pół tego wora! Jak przyszłyśmy w końcu do niej to leżała jak nieżywa, gruba jak beczka i sapała... Mama od razu dzwoniła do weta, ale to było już po północy, więc nie odbierał... Ale okazało się, że to tylko z przejedzenia bo po kilku dniach jakoś to wydaliła... i przednim i tylnym wylotem
A na podwórku to takich szkód nam narobiła, że hoho!
Przekopała cały trawnik, powyrywała i zjadła wszystkie kwiaty, ale Bratki jej najbardziej smakowały Zrobiła sobie wykopaliska w piaskownicy... a te zabawki, foremki i wiaderka, które znalazła w piaskownicy, zmasakrowała tak że nie przypominały już siebie
Chociaż raz, kiedy mama posadziła nowe kwiatki, to ich nie rozwaliła, a gdy następnego dnia też jeszcze żyły, dostawała taką pochwałę, że już nie chciało jej się wyrywać tych kwiatków, więc do dzisiaj żyją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Booki
Miłośnik goldenów
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:28, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Generalnie od czasu do czasu Tula porwała jakiś zmywak do naczyń pustą plastikową butelkę itp. Najbardziej przecierpiałem moje okulary i nowiutkie (1 miesiąc) słuchawki bezprzewodowe. Do tego jeszcze okulary brata i chyba tyle. Acha- no i ciągle kradnie jedzenie ze stołu :-/. Generalnie nic, czego się nie spodziewaliśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chocolate
Miłośnik goldenów
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:44, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
gazety prace domowe (i głupia wymówka w szkole że pies zjadł prace domową) zeszyty klapki skarpetki puzzle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fly
Miłośnik goldenów
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:06, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dotychczas Brandy jeszcze nie dorobiła się statusu niszczyciela - bo jak z waszymi stratami można zestawić taki drobiazg jak wylizana gładź gipsowa na fragmencie jednej ściany. Pogryzła Trissi jeszcze kartę SIM, ale karta działa więc to się nie liczy. No i książkę pt. "Jak nauczyć psa porządku". Ha - mądry zwierz - wiedziała, że ta lektura się nie przyda.
Za to przyłapałem ją dziś na dość oryginalnym a zarazem obrzydliwym występku - o ile psy kochają konsumować kupy wszelakie - to tym razem potraktowała ją jako zdobycz i zrobiła z nią to, co robi np z "wypożyczonym podczas mojej nieuwagi" kapciem - a więc zaniosła na swoje legowisko... Obrzydliwe
Ufff... już od jutra zaczynamy wyprowadzać psicę na zewnątrz.... Jest więc nadzieja.
PS. Zapomniałem dodać jeszcze o wykopanym kwiatka z doniczki - ale doniczka jest sąsiadki, a kwiatek stał na klatce schodowej. To się więc też nie liczy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fly dnia Pią 0:07, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soni96
Początkujący
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:44, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Moja 8-miesięczna sunia zrobiła wiele szkód, ale niczego NIE ŻAŁUJĘ Podaję kilka przykładów:
-porysowany i zniszczony parkiet
-zjedzona skarpetka z przykrym skutkiem dla żołądka
-pogryzione lub zjedzone do połowy kapcie
-częściowo zjedzone zabawki (maskotki, plastikowy telefon,zabawkowy kucyk)
-pogryzione ściany, rośliny, drewno do kominka(co zazwyczaj kończy się bałaganem)
-podrapani i pogryzieni domownicy (często w zabawie skacze i gryzie)
Sporo strat, chociaż zadna nie jest taka duza.Ciesze sie ze nie gryzie mebli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota&Frodo
Ekspert
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:59, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Najdroższa szkoda- wylana kawa na laptopa (kawa była moja, ale Bono ją potrącił,żeby sprawdzić czy jest tam coś dobrego); skończyło się czyszczeniem laptopa i wymianą płyty głownej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia1984
Miłośnik goldenów
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gostyń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:33, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czytając Wasze wypowiedzi zaczynam się bać... my pieska mamy niecały miesiąc i jak narazie jeszcze nic nie zrobił... mam nadzieje że trafił mi się spokojny model
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicoletta
Miłośnik goldenów
Dołączył: 04 Mar 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:18, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A nasza mika zrobila szkody tylko w scianach. Jak zauwazylismy to bylo wtedy jak dlugo byla sama w domu a kosc ktora obgryza wsunela pod kanape. Poza tym tylko do strat zaliczam ze trzy pary sznurowek (buty nie ruszone). Zauwazylam ze nieraz brala sobie buta i przy nim lezala. Chciala chyba czuc zapach bo to bylo w pierwszych dniach jak byla w nowym domku. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|