Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Patii98
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:28, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
a można jakoś nauczyć psa że nie wolno tykać tego czy tamtego i nie wolno wchodzic do nie których pomieszczeń??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:30, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mozna ale na pewno nie potrwa to 2 dni tylko jakiś rok, a szczeniak co ma zniszczyc to i tak zniszczy i pogryzie, podrapie sciany itp itd, zapraszam do działu "golden rozrabiaka" - popatrz sobie co Was czeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii98
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:38, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Łoo matko..aż tak źle moze ja nie bede zaglądać bo zawału dostane i trza bedzie pogotowie wzywać!! he he... a czy można pieska zostawić w jednym pomieszczeniu na czas nieobecności domowników w domku??Tam bym zapezpieczyła najważniejsze rzeczy i by może nie było tak źle! Oczywiście zabezpiecze cały domek, ale w tamtym pomieszczeniu by miał swoje legowisko i zabaweczki i miseczki i w ogóle swoje rzeczy! To jak można tak czy nie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:39, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę że nie możesz tego zrobić. Absolutnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii98
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:48, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dzieki, bo właśnie sie zastanawiałam czy tak można. Pieska chce kupic na wiosnę. Nie wiem ile bede mieć lekcji w szkole, ale pewnie choc raz w tygodniu do 14. Siostra teraz idzie do 3 gimnazjum wiec na pewno wiecej a tym bardziej, ze zapisała sie na dodatkowe kółka z róznych przedmiotów! Mama i tata pracują. czasami zdarza sie, ze posiedze w domu sama, ale nie długo. A czym zabezpieczaliscie schody?? A i jeszcze cos ciekawego do drzwi bo na parterze mam salon, rok temu kupione były nowe mebelki i w ogóle a nie ma tam drzwi tylko puste przejście.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:53, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Skoro zdecydowałaś się na psa to nie powinnaś go zamykać w jednym pokoju bo on normalnie w świecie zdziczeje... psa możesz nauczyć, ale to potrwa nie wchodzenia do pewnych pomieszczeń... kiedy sobie zakoduje, że np do salonu nie wolno wchodzić to nawet podczas Waszej nieobecności tam nie wejdzie... musisz pamiętać, że goldeny nie lubią samotności... one dreptają krok w krok za nami bo wtedy czują się najlepiej... jeśli nie chcesz aby psiak Ci poniszczył wartościowe rzeczy to ulokuj je w jednym pokoju i ten pokój zamknij... kup też pieskowi tzw. konga, czyli specjalną zabawkę, do której wpycha się smaczki a piesek żeby je dostać musi nieźle się nakombinować... dla szczeniolka to rewelacyjna zabawa i niezły wysiłek...
Jeśli macie zamiar zostawić pieska samego w domu to przyzwyczajcie go stopniowo do tego, najpierw 5 minut, później 10, 15, pół godzinki itd. Według specjalistów nie powinno się zostawiać psa na dłużej niż 6 godzin, choć wiadomo, że pracujemy po 8 po przyjściu do domu koniecznie idź z pieskiem na długi spacer żeby się mógł wyszaleć, krótkie siku nie wystarczy - zwłaszcza dla goldena, który ma nie spożytą energię
życzę powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii98
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:57, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie planowałam rano przed szkółką, krótki spacer około pół godziny, za szkoły wórce to taki dłuższy np.1 godzinka jak będzie mały a potem to dłuzej i wieczorkiem też taki krótszy. A po za tym szleje na podwórku bo mam podwórko i to dość dużee:) Takie rozwiązanie jest chyba ok. A ile ten kong kosztuję??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Patii98 dnia Pon 9:59, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:02, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dla małego psiaka godzinne spacery to chyba niebardzo, moze poźniej....
podwórko mozesz miec nawet 50 hektarów a pies i tak sie bedzie nudził bo sam szalał nie bedzie, zalezy co Ty dla niego wymyslisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patii98
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:04, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy mówiłam o podwórku miałam na myśli zabawę ze mną. A wymyśleć to jeszcze nie wiem co ale na pewno dużoo zabawy. Patyczki, piłeczki, zabaweczki itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monia&vero
Ekspert
Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:22, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Szczerze to nie wiem ile kosztuje ale do drogich rzeczy to nie należy...
znam goldeny, które cały dzień ganiają po podwórku ale zawsze na noc idą spać do domu. Poza tym golden nie jest przystosowany do mieszkania na dworze, w lecie będzie padał z upałów a w zimie może zamarznąć. Do mieszkania w kojcu nadają się np. bernardyny, podchalany, husky... to są psy bardzo odporne na zimno, gorzej w lecie bo z racji grubego futra może im być za gorąco...
Przeczytałam sobie cały ten wątek i zauważyłam, że często pytasz o koszt tego czy innego... napiszę Ci otwarcie - jeśli Rodzice nie mają 500 zł miesięcznie na psa to lepiej go nie kupować... są miesiące kiedy wydasz kasę tylko na karmę a są i miesiące gdzie trzeba będzie psa leczyć... ja np. od stycznia tego roku wydałam na leczenie psa ze 3 tysiące... pies to spora inwestycja...
Przeczytaj sobie również na forum o tym, żeby nie kupować psa bez rodowodu... bez papierów psiaka możesz mieć już za 500-700 zł ale wtedy jest ogromne ryzyko, że z tej małej białej kulki nie wyrośnie golden, że może być chory, mieć wady rozwojowe, może być agresywny.
Koszt rodowodowego psa waha się od 1500 do 2500 zł.
Jeśli zdecydujesz się na goldena to pamiętaj, że musisz go kochać najmocniej jak potrafisz bo inaczej pies będzie bardzo nieszczęsliwy...
Pati jesteś mądrą dziewczynką bo po pytaniach widać, że chcesz się na psiaka przygotować... zanim zadasz kolejne pytania przeczytaj dokładnie na forum dział o zdrowiu, pielęgnacji, żywieniu, wychowaniu. Jak się zapoznasz ze wszystkimi informacjami to będziesz przygotowana na pieska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta2113
Miłośnik goldenów
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:42, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Pati to ja Cię może troszke pocieszę, bo moja Brida nie wyrządziła w mieszkaniu właściwie żadnych szkód (raz zdarzyło jej się przegryźć kabel od telewizji kablowej), ale my nigdy przed nią nic nie chowaliśmy. Wszystkie buty na podłodze, ubrania na krzesłach rózne pierdoły nisko na segmencie itd. Gdy tylko zauważyłam, że zaczyna sie interesować czymś, czy nie powinna natychmiast odwracałam jej uwagę. Trwało to jakieś 3 miesiące i teraz wie, że może sie bawić tylko swoimi zabawkami. Nigdy też nie zabranialiśmy jej wchodzić gdziekolwiek, ale ona i tak zawsze jest tam gzie my. Wydaje mi się, że najlepiej kupić psa właśnie w okresie wakacyjnym, kiedy można mu poświęcić najwiecej czasu na oswajanie go z nowym domem - wtedy rezultaty będą najlepsze. W każdym razie, nie każdy golden zbombarduje Ci mieszanie, ale musisz się liczyć z tym, że możesz trafić na takiego, który to zrobi;) Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marta2113 dnia Pon 13:43, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:56, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale nie zaznaczyłaś ze prawie ciągle ktos był z psem , a ja mowie o sytuacji gdy pies od małego musi zostac chociaz kilka godzin sam. Nie łudź sie że bedzie grzecznie spał, goldeny szybko sie znudzą a zajecie na pewno sobie znajdą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta2113
Miłośnik goldenów
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:01, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No nie zupełnie Kesse... Byłam z nią caly czas tylko przez pierwszy tydzień, a potem codziennie na uczelnię (min. 4 godz) a Łukasz w pracy. Brida była jeszcze bardzo malutka i wydaje mi się, że właśnie cały ten czas spała. Przed wyjściem starałam się ją zmęczyć i w miarę możliwości poczekać aż zaśnie. Zawsze jak wracałam miała zaspane oczka i była jeszcze nieprzytomna;) a ja okazywałam ogromna radość, że była taka grzeczna. Zawsze jednak byłam przygotowana na to, że zastanę w domu jakąś "niespodziankę" i za każdym razem jak otwierałam drzwi zastanawiałam się czy moja sunia wreszcie coś zbroiła i zawsze byłam mile zaskoczona! Nie wiem, może po prostu nie interesowały jej te wszystkie domowe pokusy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 15:48, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No to Marto miałaś szczęście ja w sumie też....bo oprócz zjedzonej cebuli i ziemniaków w domu nie było szkód od Neosiowych ząbków za to w ogrodzie...ooo tu już nie mogę powiedzieć ,że był grzeczniutki niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:25, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
hm...my co prawda wzięliśmy Duffla jak miał 5 miesięcy, ale też praktycznie nic w domu nie zniszczył, a od początku zdarzało sie, że zostawał sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|