Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Gesty
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 3:32, 11 Cze 2009    Temat postu: Gesty

Zasadniczo temat ten jest skierowany do specjalistów w naszym kółku Smile ale może wielu z nas Sie tu dorzuci .
Pomyślałem sobie, jeżeli bez sensu to zawsze mogę zwalić, że to wina komuny albo pory dnmianocy Laughing
Więc jeszcze raz Cool
Pomyślałem sobie, że właściwie człowiek czyli ja oswoił się z różnymi babskimi zachowaniami, przy czym mam na myśli swoje baby
Ale właściwie nie wiem czy sensownie je przyjmuję więc - pomoooocy Wink Oczywiście nie tonę więc nie musi to być błyskawiczna ale by się przydała.
Np. Leżę sobie w łóżeczku i naturalnie zrobiłem miejsce dla swoich dziewczynek gdyby przyszła im ochota. Bardzo często przychodzi ona Corsie Wtedy ta przed chwilą wymieniona włazi na mebel i robi - łup. Żeby nie było wątpliwości to na mnie. Ja wiem, że błądzę ciesząc się z tego ale ciekaw jestem czy takie walnięcie oznacza - leż ofiaro i się nie ruszaj czy też należy to interpretować podobnie jak okrzyk Danuśki do Zbysia - mój ci on.
Osobiście uważam, że oba wyrażenia są słuszne bo ja jeszcze babę podrapię po gardziołku zanim drugi raz oddam się w objęcia Morfeusza Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga&Logan
Rutyniarz


Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:42, 11 Cze 2009    Temat postu:

Ja uważam,że zachowanie w postaci pojedynczych gestów zawsze coś oznacza-co dokladnie ,tego chyba nikt naprawdę nie wie-mozemy jedynie dorobic do gestu wlasną ideologięSmile

Ja np ostatnio zauważyłam zachowanie u mojego psa- ćwiczę z nim jakąś komende i po chwili Logan sie nie stosuje ale za kąskiem patrzy-ja mu mówię Logan waruj to dostaniesz ,no dalej chłopie!! a on ci bierze wstaje odwraca sie do mnie tylem i łups sie położy ale z takim wlasnie fochem, tak inaczej niż zwykle-jakby chciał powiedzieć a sama se waruj -nie to nie bez łaski-obejde sie bez tego ciastka.

Wzgledem włazenia na łózko kiedy ja juz sie połoze -to on tez tak łupsnie na nim(na mnie częściowo tyłkiem zawsze sie kładzie) jakby chciał powiedzieć- osz wreszcie-już myslałem ze nigdy tego lóżka nie pościeli i bede kimał pod stołem niewiadomo jak dlugo:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 12:39, 11 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Bardzo często przychodzi ona Corsie Wtedy ta przed chwilą wymieniona włazi na mebel i robi - łup. Żeby nie było wątpliwości to na mnie.

Jedna z moich suczek też tak robi , jest bardzo socjalna i przytulanie sprawia jej niezwykłą przyjemność ,Poza tym niezwykle ufa , dlatego "zwalając" się na mnie czy kogoś tam myślę ,że nic nie demonstruje jak tylko ogromne zaufanie.Jeśli psy czują się dobrze " w jakimś " miejscu , towarzystwie to są "szczere" w zachowaniach .Stąd to zwalanie się bez delikatności .

Cytat:
Ja uważam,że zachowanie w postaci pojedynczych gestów zawsze coś oznacza-co dokladnie ,tego chyba nikt naprawdę nie wie-mozemy jedynie dorobic do gestu wlasną ideologię

Tak każdy gest jest"znakiem ".Jednak nie jest to pojedynczy znak, a cały zbiór znaków .Warto to poobserwować .Nie konieczne jest dorabianie do sygnałów, którymi psy się porozumiewają ludzkiej ideologii , chyba ,że ktoś lubi to robić .Jednak w związku z samym psem nie ma to większego znaczenia. Sygnały są sposobem komunikowania się psów i czy nam się to podoba czy nie , czy je dostrzegamy czy nie,czy czytaliśmy o nich czy też nie , to od urodzenia ich używają , podobnie jak my oraz jak inne zwierzęta .Wracam ciągle do książki Sygnały Uspakajające , tam jest wszystko , reszta to nasza obserwacja .Miło jest obserwować psy i odkrywać ,że zawsze porozumiewają się w ten sam sposób oraz ,że nam również wysyłają całą masę sygnałów.Dostrzeganie sygnałów niezwykle ułatwia pracę , czy przebywanie z psami. Dzięki nim można rozwiązać wiele psich ale też naszych związanych z psami problemów.
Zauważyłam ,że koty również używają sygnałów , wspólnie koty i psy porozumiewają się sygnałami .Te sygnały są identyczne , lub bardzo podobne .
Cytat:
Ja np ostatnio zauważyłam zachowanie u mojego psa- ćwiczę z nim jakąś komende i po chwili Logan sie nie stosuje ale za kąskiem patrzy-ja mu mówię Logan waruj to dostaniesz ,no dalej chłopie!! a on ci bierze wstaje odwraca sie do mnie tylem i łups sie położy ale z takim wlasnie fochem, tak inaczej niż zwykle-jakby chciał powiedzieć a sama se waruj -nie to nie bez łaski-obejde sie bez tego ciastka.

To co zauważyłaś jest sygnałem uspakajającym. Jest to sygnał mówiący ,że trudno jest Twojemu psu w tej właśnie chwili z Tobą pracować. Gdy pies jest w kłopocie wówczas odwraca się tyłem próbując uspokoić sytuację dzięki, której jest w kłopocie .Spróbuj mniej mówić gdy pracujesz z psem , lub mniej gestykulować. A już na pewno nie każ mu pracować z Tobą , bo go bardzo spowolnisz .
Powody takiego zachowania mogą być różne , może być to Twoje spojrzenie , nachylanie się nad psem , wyciągnięcie ręki , to czy jesteś zdenerwowana , lub jeszcze wile innych .Jedno jest pewne On Cię prosi by coś co robisz / nie wiem co bo to trzeba zobaczyć/ się zmieniło .Pokombinuj , poobserwuj a dojdziesz do tego co "każe" mu się tyłem odwracać od Ciebie .Jeśli poczytasz książkę będzie Ci łatwiej.

Na filmikach widać jak psy komunikują się za pomocą sygnałów
http://www.youtube.com/watch?v=yRdtJIlCzg4

http://www.youtube.com/watch?v=cDX-440n3H0&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=Lj7BWxC6iVs&feature=related
spotkanie psów na smyczy .Znając sygnały możemy "pomagać" psom unikać konfliktów.
http://www.youtube.com/watch?v=zTI5T-DwleU&feature=related

pies w kłopocie wysyłający sygnały.Kłopotem może być kamera
http://www.youtube.com/watch?v=yG7pzlKJ2e8&feature=related

Tu jest mowa o stresie .Jeśli psy są w stresie wysyłają całe mnóstwo sygnałów.Na całym świecie psy mówią to samo i tak samo warto zauważać sygnały by szanując je łatwiej było z psami pracować .
http://www.youtube.com/watch?v=QsUcD1Ebfzw&feature=related

Przyzwyczajanie psa do różnych kłopotliwych sytuacji ,ale też nauka jak powinno się dotykać psa by ten nie był w kłopocie
http://www.youtube.com/watch?v=v9OO_FzXAss&NR=1

Wysyłanie sygnałów podczas nauki aportu .Pies nie jest w stanie trzymać aportu , człowiek jest na przeciw , czasem warto stanąć troszkę bokiem , aport trzymając również troszkę z boku to ułatwia pracę

http://www.youtube.com/watch?v=2o0lGPfWtv4&feature=related
sygnały do kamery .Jedna z moich suczek tak właśnie wysyła całe mnóstwo sygnałów do mijających nas autobusów

http://www.youtube.com/watch?v=pG58qU7fHzQ&NR=1

wysyłanie sygnałów przez kota
http://www.youtube.com/watch?v=dUfqnZgpoO0&feature=related.

Myślę ,że dzięki filmikom można wiele odczytać zrozumieć
Poszukajcie takich sygnałów u waszych psów , postarajcie się zauważyć jak wiele ich wysyłają z jaką częstotliwością , ale też w jakich sytuacjach.Dzięki temu łatwiej będzie Wam z nimi pracować


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:48, 11 Cze 2009    Temat postu:

bobek napisał:
Cytat:
Bardzo często przychodzi ona Corsie Wtedy ta przed chwilą wymieniona włazi na mebel i robi - łup. Żeby nie było wątpliwości to na mnie.

Jeśli psy czują się dobrze " w jakimś " miejscu , towarzystwie to są "szczere" w zachowaniach .Stąd to zwalanie się bez delikatności.
Oczywiście mogłem dopisać parę innych sygnałów typu - "dobrze mi z tobą". Jest jeszcze kwestia czy dobrze mi z tobą bo mnie podrapiesz przed zaśnięciem czy też lubię ci zrobić dobrze więc sobie podrap bo lubisz Laughing Laughing

Cytat:
Ja uważam,że zachowanie w postaci pojedynczych gestów zawsze coś oznacza-co dokladnie ,tego chyba nikt naprawdę nie wie-mozemy jedynie dorobic do gestu wlasną ideologię
[/quote] Zazwyczaj mnniej lub bardziej słuszną Smile . Ale przecież to im i nam pomaga współżyć Smile

Cytat:
Tak każdy gest jest"znakiem ".Jednak nie jest to pojedynczy znak, a cały zbiór znaków .Wracam ciągle do książki Sygnały Uspakajające , tam jest wszystko ,
Oj, ja myślę, że do wszystkiego to daleko Surprised

Cytat:

Na filmikach widać jak psy komunikują się za pomocą sygnałów
http://www.youtube.com/watch?v=yRdtJIlCzg4

http://www.youtube.com/watch?v=cDX-440n3H0&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=Lj7BWxC6iVs&feature=related
spotkanie psów na smyczy .Znając sygnały możemy "pomagać" psom unikać konfliktów.
http://www.youtube.com/watch?v=zTI5T-DwleU&feature=related

pies w kłopocie wysyłający sygnały.Kłopotem może być kamera
http://www.youtube.com/watch?v=yG7pzlKJ2e8&feature=related

Tu jest mowa o stresie .Jeśli psy są w stresie wysyłają całe mnóstwo sygnałów.Na całym świecie psy mówią to samo i tak samo warto zauważać sygnały by szanując je łatwiej było z psami pracować .
http://www.youtube.com/watch?v=QsUcD1Ebfzw&feature=related

Przyzwyczajanie psa do różnych kłopotliwych sytuacji ,ale też nauka jak powinno się dotykać psa by ten nie był w kłopocie
http://www.youtube.com/watch?v=v9OO_FzXAss&NR=1

Wysyłanie sygnałów podczas nauki aportu .Pies nie jest w stanie trzymać aportu , człowiek jest na przeciw , czasem warto stanąć troszkę bokiem , aport trzymając również troszkę z boku to ułatwia pracę

http://www.youtube.com/watch?v=2o0lGPfWtv4&feature=related
sygnały do kamery .Jedna z moich suczek tak właśnie wysyła całe mnóstwo sygnałów do mijających nas autobusów

http://www.youtube.com/watch?v=pG58qU7fHzQ&NR=1

wysyłanie sygnałów przez kota
http://www.youtube.com/watch?v=dUfqnZgpoO0&feature=related.

Myślę ,że dzięki filmikom można wiele odczytać zrozumieć
Poszukajcie takich sygnałów u waszych psów , postarajcie się zauważyć jak wiele ich wysyłają z jaką częstotliwością , ale też w jakich sytuacjach.Dzięki temu łatwiej będzie Wam z nimi pracować


No będę musiał z tym poczekać na powrót do domku czyli tydzień bo tu sie ich nie da oglądać Sad .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 18:35, 11 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Oczywiście mogłem dopisać parę innych sygnałów typu - "dobrze mi z tobą". Jest jeszcze kwestia czy dobrze mi z tobą bo mnie podrapiesz przed zaśnięciem czy też lubię ci zrobić dobrze więc sobie podrap bo lubisz

Myślę ,że kwestia , podrap mnie bo mi tak dobrze przed zaśnięciem - nie wchodzi w grę. Psy nie potrafią, aż tak kojarzyć .Było by cudownie gdyby tak było . Wystarczyło by nauczyć jednego psa , ten demonstrował by to co uważa,za przyjemne i reszta drogą skojarzeń zrobiła by to samo
Chodzi tu bardziej o -Drap mnie teraz .Kładę się i jest miękko .Przytulam się i jest głaskanie .Będąc doskonałym obserwatorem psy wykonują i powielają te same , identyczne czynności .My zbyt mało je obserwujemy i zbyt mało skłaniamy się do powiązania tych obserwacji w całość .To one są drapieżnikami , a my cóż dedukujemy , kombinujemy .Daleko nam do psiej natury .
Nie uważam też żeby myślały : podrap mnie bo ty się z tym lepiej czujesz .
Wszystko co kojarzą to tu i teraz .Dlatego jakieś zdarzenie ważne dla nich powielane przez nas nieustannie dzień po dniu zapowiada nagrodę / tym może być bardzo wiele / powoduje skojarzenia .One tą nagrodę z jakimś gestem , ze swojej strony kojarzą co dzień powielając .W ten sposób wiedzą wiele o nas , wiedzą co po czym w naszym dniu następuje i robią to co ma skojarzenie z przyjemnością.Ale skojarzenie to nie powoduje przyjemnych myśli typu - jak zrobisz to to będę miał przyjemność , lub jak ja zrobię to to ty będziesz miał przyjemność .
W tej chwili moje bordery stoją za mną gdy piszę , bo gdy stoją łapkami oparte o poręcze fotela dostają nagrody .I nie ma w tym nic innego .Gdybym dawała im nagrody gdy siedzą obok mnie, to to właśnie by robiły .
My jednak dużo sobie lubimy wyobrażać : jak bardzo nas kochają , jaką mają przyjemność , lub jak bardzo są złośliwe te nasze psy .
Myślę również ,że jest coś w uczuciach .Nie mogę powiedzieć,że psy nic nie czują i są bez żadnych uczuć .Niektórym z nich przytulanie sprawia ogromną frajdę.To hormon, który powoduje naszą ale i psów przyjemność .Ten hormon wspomaga uczucia z obu stron. Z drugiej strony, to przecież zwyczajna nagroda dla tych którym przytulanie jest nagrodą .Często można zaważyć ,że psy "wybierają "sobie osobę ,którą kochają najbardziej, koty podobnie .Myślę również ,że dzięki doskonałym zmysłom "świadomie" dokonują takiego wyboru w powiązaniu z nagrodą
Ja Jurku podobnie jak Ty lubię i chcę myśleć ,że moje psy mnie kochają , bo samej mi z tą myślą jest bardzo przyjemnie
Smile

Cytat:
Ale przecież to im i nam pomaga współżyć Smile

Tak pomaga , tworząc koło zamknięte .Miłośnicy psów mają przyjemność w przytulaniu , dotykaniu , mówieniu do psów , spacerowaniu z nimi .
Psy podobnie czują się doskonale w naszym towarzystwie , gdy są nagradzane : jedzonko, spacer, bieganie luzem , zabawa z innymi psami .przytulanie do pańciunia , drapanie , czesanie , aportowanie , pływanie itd .
Taka symbioza, która przynosi korzyść jednej ze stron, a drugiej nie szkodzi lub każdej ze stron.
My psiarze bez psów, one bez nas czuli byśmy się głupkowato
Cytat:
Oj, ja myślę, że do wszystkiego to daleko

Dlatego są psy i ludzie .Masz rację jeszcze czasem bardzo daleko Smile
Cytat:
No będę musiał z tym poczekać na powrót do domku czyli tydzień bo tu sie ich nie da oglądać

W takim razie życzę miłego pobytu poza domkiem i sympatycznego rozmyślania o swoich "babach" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:01, 12 Cze 2009    Temat postu:

bobek napisał:
Cytat:
Oczywiście mogłem dopisać parę innych sygnałów typu - "dobrze mi z tobą". Jest jeszcze kwestia czy dobrze mi z tobą bo mnie podrapiesz przed zaśnięciem czy też lubię ci zrobić dobrze więc sobie podrap bo lubisz

Myślę ,że kwestia , podrap mnie bo mi tak dobrze przed zaśnięciem - nie wchodzi w grę. Psy nie potrafią, aż tak kojarzyć .Było by cudownie gdyby tak było . Wystarczyło by nauczyć jednego psa , ten demonstrował by to co uważa,za przyjemne i reszta drogą skojarzeń zrobiła by to samo
Chodzi tu bardziej o -Drap mnie teraz .Kładę się i jest miękko .Przytulam się i jest głaskanie .Będąc doskonałym obserwatorem psy wykonują i powielają te same , identyczne czynności .My zbyt mało je obserwujemy i zbyt mało skłaniamy się do powiązania tych obserwacji w całość .To one są drapieżnikami , a my cóż dedukujemy , kombinujemy .Daleko nam do psiej natury .
Nie uważam też żeby myślały : podrap mnie bo ty się z tym lepiej czujesz .
I mam kłopot Alinko Surprised Gdyby mój post czytała Gosia to przeczytała by włącznie z emotami i by wiedziała, że ja sobie dowcipkuję troszkę Smile No ale skoro tu tylko powaga to i ja też Cool .
Więc ja sądzę, że są sytuacje kiedy one myślą nie tylko o sobie ale i o nas.
Jeszcze raz przytoczę ich zachowanie w noc po odejściu mojej żony. Nigdy przedtem ze mną nie spały a sypialiśmy osobno. W tą noc Corsa zwaliła sie na mnie przednimi łapami w poprzek jakby chciała mi powiedzieć śpij; teraz ja będę czuwać i nikt ci krzywdy nie zrobi, a Lady uwaliła się wzdłuż mnie z brzegu jakby też chciała mnie osłaniać. corsa tak kiedyś zrobiła Lady kiedy na nią rzuciła się rotweilerka. Corsa ją ostro zaatakowała a po tym położyła sie łapami na niej i zaczęła szczerzyć kły głośnmo warcząc. Myślę, że wyraźnie sugerowała, że nikt nie ma prawa ruszać Lady
Cytat:

Wszystko co kojarzą to tu i teraz .
Chyba nie tylko. Zresztą sama za chwile to potwierdzisz

Cytat:
Dlatego jakieś zdarzenie ważne dla nich powielane przez nas nieustannie dzień po dniu zapowiada nagrodę / tym może być bardzo wiele / powoduje skojarzenia .One tą nagrodę z jakimś gestem , ze swojej strony kojarzą co dzień powielając .W ten sposób wiedzą wiele o nas , wiedzą co po czym w naszym dniu następuje i robią to co ma skojarzenie z przyjemnością.Ale skojarzenie to nie powoduje przyjemnych myśli typu - jak zrobisz to to będę miał przyjemność , lub jak ja zrobię to to ty będziesz miał przyjemność .
W tej chwili moje bordery stoją za mną gdy piszę , bo gdy stoją łapkami oparte o poręcze fotela dostają nagrody .I nie ma w tym nic innego .Gdybym dawała im nagrody gdy siedzą obok mnie, to to właśnie by robiły .
My jednak dużo sobie lubimy wyobrażać : jak bardzo nas kochają , jaką mają przyjemność , lub jak bardzo są złośliwe te nasze psy .
Myślę również ,że jest coś w uczuciach .Nie mogę powiedzieć,że psy nic nie czują i są bez żadnych uczuć .Niektórym z nich przytulanie sprawia ogromną frajdę.To hormon, który powoduje naszą ale i psów przyjemność .Ten hormon wspomaga uczucia z obu stron. Z drugiej strony, to przecież zwyczajna nagroda dla tych którym przytulanie jest nagrodą .Często można zaważyć ,że psy "wybierają "sobie osobę ,którą kochają najbardziej, koty podobnie .Myślę również ,że dzięki doskonałym zmysłom "świadomie" dokonują takiego wyboru w powiązaniu z nagrodą
Ja Jurku podobnie jak Ty lubię i chcę myśleć ,że moje psy mnie kochają , bo samej mi z tą myślą jest bardzo przyjemnie
Tu jest pełna zgodność poglądów Smile

Cytat:
Ale przecież to im i nam pomaga współżyć Smile

Tak pomaga , tworząc koło zamknięte .Miłośnicy psów mają przyjemność w przytulaniu , dotykaniu , mówieniu do psów , spacerowaniu z nimi .
Psy podobnie czują się doskonale w naszym towarzystwie , gdy są nagradzane : jedzonko, spacer, bieganie luzem , zabawa z innymi psami .przytulanie do pańciunia , drapanie , czesanie , aportowanie , pływanie itd .
Taka symbioza, która przynosi korzyść jednej ze stron, a drugiej nie szkodzi lub każdej ze stron.
My psiarze bez psów, one bez nas czuli byśmy się głupkowato
Cytat:
Oj, ja myślę, że do wszystkiego to daleko

Dlatego są psy i ludzie .Masz rację jeszcze czasem bardzo daleko Smile
Cytat:
No będę musiał z tym poczekać na powrót do domku czyli tydzień bo tu sie ich nie da oglądać

W takim razie życzę miłego pobytu poza domkiem i sympatycznego rozmyślania o swoich "babach" Smile[/quote]
Trudno jest o takich babach nie myśleć sympatycznie
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 0:38, 12 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
I mam kłopot Alinko Surprised Gdyby mój post czytała Gosia to przeczytała by włącznie z emotami i by wiedziała, że ja sobie dowcipkuję troszkę

Ale by było nudno gdyby były na forum same Gosie lub same Alinki Smile
Cytat:
Smile No ale skoro tu tylko powaga to i ja też Cool .

Być może sama powaga Smile sama nie wiem , czy to dobrze , czy tyeż żle , albo też może i zupełnie to nie ma znaczenia Smile

Cytat:
Więc ja sądzę, że są sytuacje kiedy one myślą nie tylko o sobie ale i o nas.

Masz rację , tak jest , ale nie myślą tak jak ludzie , choć nam się tak mocno wydaje .
Gdyby jednak nie było tego co w kontaktach z psami uważam za rzecz najważniejszą myślę o miłości , to lepiej nie mieć psa i się nim nie zajmować
Cytat:
Jeszcze raz przytoczę ich zachowanie w noc po odejściu mojej żony. Nigdy przedtem ze mną nie spały a sypialiśmy osobno. W tą noc Corsa zwaliła sie na mnie przednimi łapami w poprzek jakby chciała mi powiedzieć śpij; teraz ja będę czuwać i nikt ci krzywdy nie zrobi, a Lady uwaliła się wzdłuż mnie z brzegu jakby też chciała mnie osłaniać. corsa tak kiedyś zrobiła Lady kiedy na nią rzuciła się rotweilerka. Corsa ją ostro zaatakowała a po tym położyła sie łapami na niej i zaczęła szczerzyć kły głośnmo warcząc. Myślę, że wyraźnie sugerowała, że nikt nie ma prawa ruszać Lady

No właśnie to w psach uwielbiam ,zawsze wiedzą jak się "zachować" w każdej sytuacji .Szkoda ,że czasem nam ludziom zbyt późno przychodzi to do głowy , zbyt późno dostrzegamy to co potrafią .
Dobrze jest Jurku mieć swoje "baby", Twoje są cudowne Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Szkoleniowiec


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią 10:56, 12 Cze 2009    Temat postu:

Gosia sobie czyta, ale kulturalnie nie wtrąca się w rozmowę innych Wink

Jednak skoro dyskutujecie o gestach psów, które mogą świadczyć o posiadaniu przez nie uczuć, a nie tylko chęci zaspokojenia ich własnych, psich potrzeb wrzucę taki filmik, który pewnie już wszyscy widzieli, jednak mnie za każdym razem wzrusza ( no proszę, tylko pomyślałam o psach, a już się we mnie budzą cieplejsze uczucia):

[link widoczny dla zalogowanych]

A teraz zmykam i nie przeszkadzam w pogaduszkach dorosłych Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:43, 12 Cze 2009    Temat postu:

Gocha2606 napisał:
Gosia sobie czyta, ale kulturalnie nie wtrąca się w rozmowę innych Wink
Grzeczna dziewczynka Smile
Cytat:


( no proszę, tylko pomyślałam o psach, a już się we mnie budzą cieplejsze uczucia):
A ja zobaczyłem 2606 i już się uśmiecham Very Happy
Cytat:

A teraz zmykam i nie przeszkadzam w pogaduszkach dorosłych Very Happy


bignij dziewczyko, biegnij Laughing Laughing

bobek napisał:
Masz rację , tak jest , ale nie myślą tak jak ludzie
I bardzo dobrze. Bo kiedy słyszę niektórych ludzi to Evil or Very Mad

Cytat:
Gdyby jednak nie było tego co w kontaktach z psami uważam za rzecz najważniejszą myślę o miłości , to lepiej nie mieć psa i się nim nie zajmować
Hasło Kaśki - Można życ bez psa. Ale po co Question Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary b/ majtek
Rutyniarz


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:08, 12 Cze 2009    Temat postu:

Bardzo fajny temat, jak znajdę trochę czasu to popiszę i mam jeszcze jeden wydaje mi się dość ciekawy, ale poszukam czy się nie powielę....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 18:03, 12 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
skoro dyskutujecie o gestach psów, które mogą świadczyć o posiadaniu przez nie uczuć, a nie tylko chęci zaspokojenia ich własnych, psich potrzeb wrzucę taki filmik, który pewnie już wszyscy widzieli, jednak mnie za każdym razem wzrusza ( no proszę, tylko pomyślałam o psach, a już się we mnie budzą cieplejsze uczucia):

Filmik jest cudowny ,Właśnie nam ludziom istotom , wydaje się myślącym czasem brakuje tego co mają zwierzęta .Niezwykle się jednak różnimy .To właśnie w zwierzętach uwielbiam ,zawsze wiedzą więcej, a my często nie potrafimy tego dostrzec. Tyle starają się nam powiedzieć, a tu często ściana , albo wiemy lepiej tłumacząc ich zachowanie po ludzku .
Kochają na śmierć i życie , bez intryg , bez fałszu .Ludziom często potrzebne są inne wartości .Dobrze,że o tym piszemy .Mam nadzieję iż temat wyczerpie wątpliwości dotyczące porozumiewania się zwierząt .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary b/ majtek
Rutyniarz


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:46, 12 Cze 2009    Temat postu:

[quote="bobek"]
Cytat:

Filmik jest cudowny ,Właśnie nam ludziom istotom , wydaje się myślącym czasem brakuje tego co mają zwierzęta .Niezwykle się jednak różnimy .To właśnie w zwierzętach uwielbiam ,zawsze wiedzą więcej, a my często nie potrafimy tego dostrzec. Tyle starają się nam powiedzieć, a tu często ściana , albo wiemy lepiej tłumacząc ich zachowanie po ludzku .
Kochają na śmierć i życie , bez intryg , bez fałszu .Ludziom często potrzebne są inne wartości .Dobrze,że o tym piszemy .Mam nadzieję iż temat wyczerpie wątpliwości dotyczące porozumiewania się zwierząt .
......Alino, proszę tego nie traktować jako podlizywanie.....bo to "podomnież" nie higieniczne..ale uwagi i wypowiedzi są jak najbardziej przydatne, trafne i widać jak "zajeżdżają" ogromnym doświadczeniem i znawstwem tematów...jasne że warto z nich skorzystać, bo są one bezcenne a na dodatek za free.....Ja tylko chciałem powiedzieć, że "przejmując" naszą Niunie, nauczyliśmy się patrzeć..nie wiedząc nawet jak fascynujące może być obserwowanie i przekazywanie informacji zarówno przez suczkę do nas, jak i odwrotnie...Gdybym zaczął opowiadać o postępach jakie nastąpiły po 22 msc. pobytu u nas, musiał bym poświęcić na to ze dwie strony... może nie będę skromny, ale powiem, że jestem bardzo dumny z naszej (naszej, znaczy pieska i rodziny) pracy i wiem jedno, trzeba bardzo czegoś chcieć i nie być leniwym...lekarze dawali małe szanse co do powrotu do równowagi psychicznej stworzenia, ale nasza wiara i cierpliwość zostaje nagrodzona. Wiem, że to jeszcze nie koniec i nie obsiądziemy na laurach naszej pracy, ale widząc ogromne zmiany wiemy, że jest warto....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 21:26, 12 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
.....Alino, proszę tego nie traktować jako podlizywanie.....bo to "podomnież" nie higieniczne.

Ale dlaczego , tak miło jak się ktoś podlizuje Smile
Choć troszkę , bym prosiła tego podlizywania Smile
Cytat:
.ale uwagi i wypowiedzi są jak najbardziej przydatne, trafne i widać jak "zajeżdżają" ogromnym doświadczeniem i znawstwem tematów...

Tak jest bardzo dobrze , takie podlizywanie może być jak najbardziej Smile
Więc ślicznie dziękuję
Cytat:
jasne że warto z nich skorzystać, bo są one bezcenne a na dodatek za free.

Nie za free , bo za uśmiech Smile
Czytając warto się uśmiechać, poproszę więc o szerokie , szerokie 'wygięcie" ust Smile
Za, które bardzo dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary b/ majtek
Rutyniarz


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:19, 13 Cze 2009    Temat postu:

bobek napisał:

Nie za free , bo za uśmiech Smile
Czytając warto się uśmiechać, poproszę więc o szerokie , szerokie 'wygięcie" ust Smile
Za, które bardzo dziękuję
........TAK DOKŁADNIE....JEST TAK JAK MÓWISZ, WIĘC UŚMIECH....Y !!!.... Razz I POZDROWIENIA.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:00, 13 Cze 2009    Temat postu:

Oto najnowszy gest Goldiego jak ma pustą miskę to ją przynosi aby mu coś dorzucić Laughing Laughing
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Justa04 dnia Sob 16:03, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin