Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Setldn
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: londyn
|
Wysłany: Pią 9:52, 23 Mar 2007 Temat postu: Jak nauczyc ja zabaw |
|
|
Szyszka kompletnie nie umie sie bawic, nie wie do czego sluzy pilka, linka. Nie umie odpowiadac zabawa na nasze zaczepki, jedyna reakcja jest wtedy " pokazywanie brzucha" czyli po prostu wywrotka na plecy. Na spacerach jest to samo, zniszczyli ja strasznie....dali ogromny strach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ewoja
Ekspert
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:24, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
myślę że powoli sama pokaże co jej odpowiada do zabawy chyba trzeba z nią za tą piłką pobiegać. moja sunia bawi się sznurem i piłką natomiast wszelki piszczące zabawki mimo naszych zachęt omija szerokim łukiem (chociaż czasami myślę że może to nawet lepiej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:07, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ewoja napisał: | myślę że powoli sama pokaże co jej odpowiada do zabawy chyba trzeba z nią za tą piłką pobiegać. |
Nie wiem co dokładnie masz tu na mysli...ale zdecydowanie odradzam bieganie za psem!!Psiak sie nauczy, ze jak coś dostanie to moze z tym uciekac...a potem jest problem zeby nauczyć go przychodzenia na wołanie, gdy własnie coś ma w pyszczku, tym gorzej jesli jest to coś, co moze mu zaszkodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sandra
Ekspert
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 19:43, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Z czasem zacznie się z wami bawić. Niech poobserwuje dzieci grające w piłkę, na moją lunę działa to jak magnez. A co do sznurków itp. to Luna też na początku uciekała aż w końcu zrozumiała że jak przyniesie i włoży do ręki to wdedy dopiero się z nią poiszarpiemy. Wszystko przychodzi z czasem! Wystarczy cierpliwość i miłość a psina w mig się wszystkiego nauczy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:30, 16 Maj 2007 Temat postu: Re: Jak nauczyc ja zabaw |
|
|
Setldn napisał: | Szyszka kompletnie nie umie sie bawic, nie wie do czego sluzy pilka, linka. Nie umie odpowiadac zabawa na nasze zaczepki, jedyna reakcja jest wtedy " pokazywanie brzucha" czyli po prostu wywrotka na plecy. Na spacerach jest to samo, zniszczyli ja strasznie....dali ogromny strach. |
Jak to wygląda po prawie dwóch miesiącach Juz wiem, że Szyszka jest ogromnie dzielna i nie szczeka kiedy Was nie ma w domu.
Czy juz trochę załapała sie na zabawy z Wami
Psa straszonego tak bardzo jak ją bardzo trudno jest osmielić tym bardziej, że goldeny mają w charakterze brak dominacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|