Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
md117
Ekspert
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:36, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
czarowniczka napisał: | tesciowa mówi mi tak: Kasia to jest pies musi dostawać kostki i różne takie rzeczy a nie tylko go tresujesz i czegos mu zakazujesz..... |
No to tak jak moja babcia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
łukasz
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:31, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zdarzają się niestety ludzie niereformowalni Szczerze mówiąc to drugie pogryzienie da się jakoś wytłumaczyć. Jak by nie patrzeć psiak dostał coś od kogoś, nie od Ciebie, więc tym silniej chciał tego bronić i pilnować. Że ugryzł to mądre nie było, ale takie bywają reakcje kiedy cos od kogoś dostaną. I właśnie dlatego denerwują ludzie, którym nie sposób wytłumaczyć, że nie zawsze trzeba coś pieskowi podrzucić. Vanilia jak coś dostanie to też nie odda, szczerzy się zaraz i sapie, czasami to nawet zabawnie wygląda Myślę, że jeszcze na tym etapie pies jest do ustawienia, wyszkolisz go i będzie po sprawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pią 12:05, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nie dostaje już takich kości a jesli juz to z mojej reki i trzymam za drugi koniec w kazdej chwili mogę zabrac.
Co do postępów to dawanie jedzenia z ręki trzymajac miskę dało efekt. Pies juz nie warczy. Moge smiało wkładać reke do miski jak je. Owszem wcina wtedy szybciej, ale nie warczy.
Wymienia tęz wszystkie zabawki na cos innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:35, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
czarowniczka napisał: | nie dostaje już takich kości a jesli juz to z mojej reki i trzymam za drugi koniec w kazdej chwili mogę zabrac.
Co do postępów to dawanie jedzenia z ręki trzymajac miskę dało efekt. Pies juz nie warczy. Moge smiało wkładać reke do miski jak je. Owszem wcina wtedy szybciej, ale nie warczy.
Wymienia tęz wszystkie zabawki na cos innego. |
Czarodziejko
Jesteś niezła w te klocki ale ja myślę, że powinnaś się zająć czym innym. Tym co osiągnęłaś a czego innym się nie udało. Wojer się nie starzeje chyba od miesiąca Jak to robisz
Czy dałabyś radę tak ze mną zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Pon 11:00, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jak sie nie starzeje??? Starzeje i waży coraz więcej!
Moje czary działają tylko na mojego psiaka w dziedzinie "jak pani ma przysmaczka"!!!!! hehehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:51, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Żeby nie sięgać daleko. 19 II miał cztery monthy i 3 weeki i dzisiaj też.
Jeszcze raz. Jak to robisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 11:01, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
bo to sie uaktualnia nawet w postach wcześniejszych. dziś w dacie 19 II ma 4 months 3 weeks 1 day
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:48, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
czarowniczka napisał: | tesciowa mówi mi tak: Kasia to jest pies musi dostawać kostki i różne takie rzeczy a nie tylko go tresujesz i czegos mu zakazujesz..... |
Masz rzeczywiście problem jak to często z teściową.
Możesz oczywiście powiedzieć - masz rację mamo, ale to mój pies i ja muszę go nauczyć, żeby kiedyś ciebie nie ugryzł.
Nie wiem czy zaskoczy na ten argument bo często chodzi im o pokazanie kto jest najmądrzejszy i ma władzę w jej stadzie.
Jedno wiem. Konsekwencja i powtarzanie jest matką nauczania.
A pisze to nauczyciel akademicki z długim stażem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 15:04, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tak jej powiem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iwonak
Miłośnik goldenów
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Czw 15:13, 10 Maj 2007 Temat postu: agresja? |
|
|
Witam wszystkich poczatkujacych wlascicieli goldenkow!
Ja też jestem poczatkujaca w wychowaniu goldenka Irona, ktory ma 10 tygodni,jednak myslę obserwujac mojego psiaka to w tym wieku nie może byc mowy o agresji.
Ironowi okazuje wiele ciepła i milosci,ciągle go przytulam a nawet całuje w pyszczek w momencie gdy spi lub sie bawi , ale wtedy trzeba uwazać gdyz on uwielbia sie bawić i skubie zębami które ma teraz bardzo ostre,ale to jest calkiem normalne to jego natura .male dziecko tez wszystko gryzie ,co popadnie musi wypróbować.Jeśli chodzi o miskę to mozna mu jak narazie zabierac inie protestowal do tej pory.
Gdy podczas zabawy skubnie za mocno i zbyt natarczywie to mówie mu -Iron nie wolno, lub Póść i musze powiedziec że rozumie.
Próbował może z dwa razy warknąc na nas bo coś mu nie pasowało, ale wtedy osto do niego mówimy NIE WOLNO i wiecej tego nie robił.Oczywiście nie mozna zapominac o smakolykach dla pieska, jako nagroda.
Z siusianiem jest lekki problem .
Załatwia wszystkie swoje potrzeby na dworze.Ale ze dwa razy w ciagu dnia siusia na podloge w jednym miejscu, ktore sobie upatrzył.
Jak nie mogl wychodzić na dwor przed szczepieniami to polożylam mu na podlogę ręcznik zamiast gazet (bo je jadł) i tam robił siku.
Dlatego zakodowal sobie to miejsce jako wychodek .Powoli go oduczam mam nadzieję że mi się uda.Ale jesli macie sposób na to to prosze o porady.Ale sie rozpisałam.
Pozdrawiam wszystkich Goldenowców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 11:34, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
może ten ręcznik kładź teraz przez jakis czas blisko drzwi, potem go wyeliminuj na zawsze?
Co do gryzienia to Woj reaguje na "boli" puszcza natychmiast
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malutka:)
Starszy goldeniarz
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:27, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
czarowniczka napisał: | może ten ręcznik kładź teraz przez jakis czas blisko drzwi, potem go wyeliminuj na zawsze?
Co do gryzienia to Woj reaguje na "boli" puszcza natychmiast |
Sara też Chociaż czasami nie puszcza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:09, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Malutka:) napisał: | czarowniczka napisał: | może ten ręcznik kładź teraz przez jakis czas blisko drzwi, potem go wyeliminuj na zawsze?
Co do gryzienia to Woj reaguje na "boli" puszcza natychmiast |
Sara też Chociaż czasami nie puszcza |
lucky za to mysli, że jak ugryzie (w zabawie oczywiście) rzez ubranie to nie boli. Jak mam krótki rękawek to nigdy mnie w rekę nie ugryzie A jak gryzie przez ubrnie to wystarczy pisnąć, a natychmsiat wypluwa część ciała, którą trzymał w pysku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:15, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Magda&Lucky napisał: | A jak gryzie przez ubrnie to wystarczy pisnąć, a natychmsiat wypluwa część ciała, którą trzymał w pysku |
Bo dla psa gryzienie to jest fajowa zabawa. Tyle tylko, że trzeba dać mu szansę, żeby wiedział jak mocno może w tej zabawie zacisnąc zęby. Trzeba tak jak Magda pisnąć jak robi to za mocno.
PS
Oczywiście każdy może piszczeć jak chce. Nie koniecznie tak jak Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świecie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:49, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jerzy Włodarczyk napisał: |
Bo dla psa gryzienie to jest fajowa zabawa. Tyle tylko, że trzeba dać mu szansę, żeby wiedział jak mocno może w tej zabawie zacisnąc zęby. Trzeba tak jak Magda pisnąć jak robi to za mocno.
PS
Oczywiście każdy może piszczeć jak chce. Nie koniecznie tak jak Magda |
Tak W piszczeniu jest duża dowolność Jakby ktoś chciał to ja mogę zaprezentować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|